Kup nowy aku o zbliżonych parametrach jaki był poprzedni w Loganie. Może mieć trochę z większym amperażem, ale nie za dużo, bo alternator nie nadąży z ładowaniem...
Poprzedni akumulator miałeś nieprzerwanie 10 lat???? To już dawno jest trupem. Średnia żywotność akumulatora to ok. 5-6 lat.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Właśnie problem jest taki, że na tym aku z Logana nie mam naklejki i nie wiem jakie miał parametry.
Ja Logana mam od ponad pół roku ale data produkcji na akumulatorze to 02.05
Popytaj w ASO. Samo pytanie nawet telefonicznie nic nie kosztuje (poza kosztami rozmowy telefonicznej).
Mają prawo odpowiedzieć na Twoje pytanie., a jak oleją to na skargę do wyższych władz.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Kup nowy aku o zbliżonych parametrach jaki był poprzedni w Loganie. Może mieć trochę z większym amperażem, ale nie za dużo, bo alternator nie nadąży z ładowaniem...
A mógłbyś to wyjaśnić nie łamiąc przy tym podstawowych zasad fizyki? Bo ją nie widzę żadnej różnicy dla alternatora bez względu na pojemność akumulatora. Liczy się tylko bilans energetyczny samochodu.
Autorze bierz największy jaki się zmieści. A starczy ci na lata. Oczywiście jak będzie dobrej firmy, od egzemplarza jaki trafisz też.
Przed ładowaniem miał napięcie 12.80V, teraz go podłączyłem pod prostownik i pomalutku się ładuje.
Dobrze.
Userr1 napisał/a:
Na noc przerwałem ładowanie i z rana sprawdziłem napięcie i wynosiło 13,14V.
Dobrze. A i tak test prądem 200-300A by się przydał.
Userr1 napisał/a:
Podczas ładowania akumulatora napięcie na akumulatorze wynosi obecnie 15,63V, czy to trochę nie za dużo?
Taka wartość napięcia - przyjmuje się, że to koniec ładowania. Bezobsługowy? Jeśli tak, to dla niego już za dużo. Jeśli obsługowy, to zobacz, czy nie trzeba uzupełnić wody.
Zmierz sobie długość (242, 278mm), wysokość (~190, czy ~175) i dobierz. Jak nie, to sobie zobacz na dobierz-akumulator
Ostatnio zmieniony przez rafal_rx 2016-02-08, 14:26, w całości zmieniany 1 raz
Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi i pomoc.
Stary akumulator też nie dał rady i już po 8h przy 0 C* ledwo odpalił.
Kupiłem nowy akumulator -DINN+ Silver 55Ah. za 240zł
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Userr1 2016-02-14, 18:50, w całości zmieniany 2 razy
Po niecałych 4 latach padł mi akumulator. Na szczęście ku mojemu zdziwieniu w ASO wymienili mi na nowy akumulator za darmo. Moje autko jest już po gwarancji co prawda, ale zapytałem się czy nie da rady wymienić w ramach gwarancji bo słyszałem, że w 2012 była jakaś wadliwa seria akumulatorów. Miła pani powiedziała, że się postara żebym nie musiał płacić ale nic nie obiecuje. Następnego dnia okazało się, że faktycznie nic nie muszę płacić za nowy akumulator. Miło :)
Moim zdaniem to bardzo dobry wynik jak na dzisiejsze czasy. Co kupujesz w zamian?
Nic, bo kumpel dał mi prawie nie używaną Centrę 47 Ah, a wziął mój do oddania w sklepie. Ja mało jeżdżę, raczej krótkie dystanse, rocznie poniżej 10.000 km.
_________________ Marek
Ostatnio zmieniony przez marcio 2016-05-26, 10:51, w całości zmieniany 1 raz
Mój ma 2,5 roku, ale niestety już siada. Dwa razy zostawiony na światłach raz spadło napięcie do 7,5V a drugi raz do 4,3V. I raz wydojony ogrzewaniem, więc zdrowia mu trochę zabrałem. Przed zimą jak bedę chciał używać ogrzewania postojowego trza będzie wymienić. Terz pali oczywiście bez problemu, ale juz widzę że zaczyna się liczik resetować. To jest typowy objaw spadku napięcia.
Znam faceta, który handluje starymi łupami w atrakcyjnych cenach, był 2 razy już na wakacjach sponsorowanych przez firmę produkującą akumulatory :P
W marketach często sprzedawane są stare akumulatory, stąd ich niska cena, dlatego nie powinno się kupowac marketowych akumulatorów, bo to największe buble.
To jest wypowiedz fachowców na temat akumulatorow.
W moim Dusterze (diesel) akumulator nie odezwał się pewnego ranka po nieco ponad 3 latach i bodaj 76 tys. km. Zadzwoniłem do serwisu. Polecono mi kontakt z Dacia Assistance. Zadziałało. Po pół godzinie było auto holownicze, po półtorej godzinie wyjechałem z serwisu Dacii z nowym akumulatorem Renault. Okazało się, że powstało przebicie między celami akumulatora. Na szczęście mam 5 lat (lub 100 tys. km) gwarancji - zapewne zatem gwarancja skończy mi się po 4 latach...
Ostatnio zmieniony przez piku 2016-06-20, 07:32, w całości zmieniany 1 raz
w 2012 była seria lewych akumulatorów , serwis wymieniał je gwarancyjnie jak klient zwrócił uwagę
To pewnie na tę serie trafiłem, ale chyba gdybym nie miał przedłużonej gwarancji, musiałbym za wymianę płacić. Nic nie sugerowało zawczasu awarii akumulatora.
Po niecałych 4 latach padł mi akumulator. Na szczęście ku mojemu zdziwieniu w ASO wymienili mi na nowy akumulator za darmo. Moje autko jest już po gwarancji co prawda, ale zapytałem się czy nie da rady wymienić w ramach gwarancji bo słyszałem, że w 2012 była jakaś wadliwa seria akumulatorów. Miła pani powiedziała, że się postara żebym nie musiał płacić ale nic nie obiecuje. Następnego dnia okazało się, że faktycznie nic nie muszę płacić za nowy akumulator. Miło :)
Możesz powiedzieć dokładniej, jak wyglądała procedura wymiany, bo mam ten sam objaw i auto z tego samego okresu? Reanimowałeś aku i pojechałeś autem czy zawiozłeś tylko ten stary aku do ASO (którego) i z ręki do ręki wymienili?
Zadzwoniłem dzisiaj kontrolnie do Renault Warszawa, ale pani najpierw kazała mi przyholować pojazd... Powiedziałem, że w cenie holowania to będę miał nowy aku, więc pomyślała chwilę i stwierdziła, że ASO do mnie oddzwoni. Na razie czekam na telefon. Miesiąc temu miałem przegląd okresowy na Puławskiej i jednym z punktów przeglądu po 4 latach jest przecież kontrola stanu naładowania akumulatora...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum