Wiesz, u nas w pewnych kwestiach trzeci świat jest, w normalnych krajach, brak tej informacji może być podstawą do sądzenia producenta o odszkodowanie w przypadku wypadku i uszczerbku na zdrowiu pasażerów siedzących w trzecim rzędzie siedzeń przy wymontowanym drugim rzędzie...
To trochę tak samo jak z prawem rękojmi przy zakupie używanego samochodu. Poczytaj i zastanów się, czy znasz kogoś kto z tego skorzystał, ale na pewno znasz osoby, które kupowały używkę i narzekały. Skorzystały zatem ze swoich praw?
Ostatnio zmieniony przez mistakos 2019-03-07, 08:18, w całości zmieniany 1 raz
(brak etykiety o zakazie używania trzeciego rzędu przy wyjętym drugim, serious business)
BTW, jestem w szoku, że tak ich mało, nawet jak na ten model - po co ludzie 5-miejscowe kupują...
Nie wiadomo czy wszystkie wyprodukowane w tym okresie 7 miejscowe nie mają tego oznaczenia - ono jest na spodzie kanapy drugiego rzędu i może po prostu dla części błędnie zainstalowano kanapy bez oznaczeń przeznaczone dla 5 miejscowych.
To trochę tak samo jak z prawem rękojmi przy zakupie używanego samochodu. Poczytaj i zastanów się, czy znasz kogoś kto z tego skorzystał, ale na pewno znasz osoby, które kupowały używkę i narzekały. Skorzystały zatem ze swoich praw?
Ja skorzystałem. W ramach rękojmi sprzedający oddał mi część kasy za uszkodzenia ukryte, które naprawiłem zaraz po zakupie.
Pojechałem po zakupie na wymianę rozrządu i okazało się, że: uszczelniacz wału korbowego poci się, panewki do wymiany, sprzęgło do wymiany - zgłosiłem roszczenie do sprzedającego i kasę dał na pokrycie uszkodzeń ukrytych.
A to, że inni nie korzystają z tego prawa, to nic na to nie poradzę.
_________________ Pozdrawiam
LwG
Bună salutări :)
Ostatnio zmieniony przez tAboon 2019-03-07, 09:27, w całości zmieniany 2 razy
Nie chodzi o to, żebyś coś zaradził, tylko, że taki mamy klimat.
Tak samo jak korzystanie z prawa rękojmi powinno być u nas standardem, tak samo roszczenia wobec producentów, pracodawców czy firm powinny być normą, a tak najczęściej nie jest. Nie chcę wgłębiać się w temat, bo zaśmiecimy wątek, a ogólnie wracając do "etykiety", też nie powinniśmy jej bagatelizować, bo klimat sam się w naszym pięknym kraju nigdy nie zmieni.
Ja skorzystałem. W ramach rękojmi sprzedający oddał mi część kasy za uszkodzenia ukryte, które naprawiłem zaraz po zakupie.
Pojechałem po zakupie na wymianę rozrządu i okazało się, że: uszczelniacz wału korbowego poci się, panewki do wymiany, sprzęgło do wymiany - zgłosiłem roszczenie do sprzedającego i kasę dał na pokrycie uszkodzeń ukrytych.
A to, że inni nie korzystają z tego prawa, to nic na to nie poradzę.
Musiałeś mieć "mietkiego" sprzedającego albo cwaniaka, który chciał ukryć co nieco. Jeśli kupujesz używane to wiadomo, że część podzespołów jest do wymiany naprawy i jeśli sprzedający mówi, że np. sprzęgło trzeba będzie zrobić to z rozczuleniem pewnie słyszy jak ktoś zwraca się do niego z żądaniem zwrotu części kasy na naprawę tego o czym wiedział. W końcu cena np. o 2 tys niższa niż porównywalne egzemplarze nie bierze się z niczego - np. sprzedałem za 10 tys ale wiadomo, że coś trzeba w samochód włożyć a nie np. za 15 tys i nic do roboty. Poza tym - nie zrobiłeś przeglądu samochodu przed sprzedażą?
(...) jeśli sprzedający mówi, że np. sprzęgło trzeba będzie zrobić to z rozczuleniem pewnie słyszy jak ktoś zwraca się do niego z żądaniem zwrotu części kasy na naprawę tego o czym wiedział.
Rękojmia tak nie działa, chodzi o usterki zatajone przez sprzedawcę., o których kupujący dowiaduje się po zakupie, użytkując samochód. Co więcej, z tytułu rękojmi, można skorzystać w ciągu dwóch lat, więc na ten przykład, jeżeli kupujesz auto zimą, sprzedający twierdzi, że klimatyzacja działa, a latem okazuje się, że nie działa, można zgłosić się do sprzedającego i żądać zwrotu kosztów naprawy.
Tyle teorii ;]
A jeżeli sprzedający mówi, że klimatyzacja w poprzednim sezonie działała?
Też będziesz korzystał z rękojmi?
Trzeba wjechać do ciepłego garażu i sprawdzić.
Przez miesiąc czy dwa do wiosny może się rozszczelnić. Zwłaszcza zimą, gdzie aluminiowy układu klimatyzacji jest narażony na zwiększoną korozję.
gg, u mnie była szybka piłka. Po zakupie pojechałem na wymianę rozrządu (po 2 tyg od zakupu). Mechanik do rozrządu dorzucił: panewki, uszczelniacz, sprzęgło i uszczelniacz wału. Po kontakcie ze sprzedającym auto dostałem zwrot kasy za dodatkowe naprawy.
Z 2 tyś zrobiło się 5, sprzedający oddał 2tyś.
A jeżeli sprzedający mówi, że klimatyzacja w poprzednim sezonie działała?
Też będziesz korzystał z rękojmi?
Trzeba wjechać do ciepłego garażu i sprawdzić.
Przez miesiąc czy dwa do wiosny może się rozszczelnić. Zwłaszcza zimą, gdzie aluminiowy układu klimatyzacji jest narażony na zwiększoną korozję.
Marek, ja nie ustanowiłem prawa, a przykład jest jaki jest. Jak pisałem wcześniej, uważam, że Polska to jeszcze dziki kraj, bo gdyby ludzie egzekwowali swoje prawa, które jakby na to nie patrzeć obowiązują, nie byłoby Januszy interesu sprowadzających ćwiartki z zagranicy, które potem posklejane wciskają jako auto od dziadka co to tylko do kościoła jeździł. Po takim zakupie, nabywca powinien wrócić do Janusza i zażądać zwrotu kasy, jeśli nie przejdzie wyprawa do sądu. Jedna czy druga taka akcja + koszty sądowe i Janusz stwierdza, że to nie jest złoty interes... A polacy co robią? Kupili padło to szukają kolejnego jelenia, a Janusz się cieszy i ciągnie kolejne ćwiartki. Mieszkam bliżej niemieckiej granicy i zdarza mi się jeździć autostradą w tym kierunku, jeszcze nie widziałem lawety z autami w stanie igła zmierzającymi do Polski, wszystkie to większe lub mniejsze rozbitki.
I tak naprawdę to jest istotą mojej wypowiedzi, a nie to czy klima może się uszkodzić zimą czy nie ;]
Przedsiębiorca Renault Polska Sp. z o.o. powiadomił Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że w samochodach marki Dacia Logan II MCV, wyprodukowanych w fabryce w Tangerze (Maroko) od początku produkcji do 05.02.2018 r., mogły zostać niedostatecznie dokręcone śruby mocujące wspornik kolumny kierownicy.
Na rynku polskim kampanią naprawczą objęte są łącznie 73 pojazdy.
Przedsiębiorca zadeklarował, że właściciele samochodów zostaną powiadomieni listami poleconymi o możliwości wystąpienia usterki oraz zaproszeni do autoryzowanych serwisów w celu kontroli i, gdy będzie to konieczne, dokręcenia śrub wspornika mocującego kolumnę kierownicy do belki deski rozdzielczej.
Informacji związanych z kampanią serwisową udziela Renault Polska Sp. z o.o. (adres: ul. Marynarska 13, 02-674 Warszawa; tel.: 800 900 804; e-mail: kontakt.klient@renault.com.pl).
UOKiK nie jest właściwy do udzielania szczegółowych informacji konsumentom odnośnie akcji ogłaszanych i prowadzonych przez przedsiębiorców.
Niniejsza informacja nie stanowi nakazu wycofania produktu z rynku ani nakazu odkupienia od konsumentów w rozumieniu ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów, ale stanowi realizację obowiązków producenta, o której mowa w art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 12 grudnia 2003 r. o ogólnym bezpieczeństwie produktów (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 2047).
Przedsiębiorca, który uzyskał informację, że produkt wprowadzony przez niego na rynek nie jest bezpieczny powinien niezwłocznie powiadomić o tym Prezesa UOKiK. Niewykonanie tego obowiązku, zgodnie z art. 33a. ust. 1 pkt 1 ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów, zagrożone jest karą pieniężną w wysokości do 100 000 zł.
Marka: Dacia
Model: LOGAN pick-up+Duster 2
Silnik: oba 1.5 dCi
Rocznik: 2011 i 2018 Pomógł: 9 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 738 Skąd: warmia i mazury
Wysłany: 2019-11-14, 19:01
wywaliło komunikat na ekranie, w sumie dwa komunikaty - telefon do ASO Olsztyn bo akurat byłem w Olsztynie, pracownik twierdzi że nie mogło się to stać po wymianie kół, po chwili rozmowy facet zrozumiał ze nie pierwszy raz wymieniam koła oraz jedne i drugie są oryginal dacia i "da pan VIN - iiiiii proszę przyjechać-akcja serwisowa" ale nie dziś tylko w piątek (nie dałem rady więc nawet się nie umawiałem). Wracając do domu telefon do drugiego ASO (gdzie robiłem pierwszy serwis auta po 20K) i czy dla mego auta jest jakaś akcja serwisowa-podaję nr rej. auta bo było u was - kilka sekund i tak przeprogramowanie modułu (chyba ESC czy coś tam). Umówiony po niedzieli.
W pierwszym ASO usłyszałem że nie zagraża pojazdowi ani bezpieczeństwu.
Marka: Dacia
Model: Comfort
Silnik: 1,6 SCe
Rocznik: 2019 Pomógł: 9 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 799 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2019-11-15, 10:28
Nikita_Bennet napisał/a:
wywaliło komunikat na ekranie, w sumie dwa komunikaty - telefon do ASO Olsztyn bo akurat byłem w Olsztynie, pracownik twierdzi że nie mogło się to stać po wymianie kół, po chwili rozmowy facet zrozumiał ze nie pierwszy raz wymieniam koła oraz jedne i drugie są oryginal dacia i "da pan VIN - iiiiii proszę przyjechać-akcja serwisowa" ale nie dziś tylko w piątek (nie dałem rady więc nawet się nie umawiałem). Wracając do domu telefon do drugiego ASO (gdzie robiłem pierwszy serwis auta po 20K) i czy dla mego auta jest jakaś akcja serwisowa-podaję nr rej. auta bo było u was - kilka sekund i tak przeprogramowanie modułu (chyba ESC czy coś tam). Umówiony po niedzieli.
W pierwszym ASO usłyszałem że nie zagraża pojazdowi ani bezpieczeństwu.
Dzieki za info. Jeśli nie ma zagrożenia, to pewnie będą coś działać (jeśli to będzie wymagane) przy okazji wizyt w ASO i przeglądów.
Marka: Dacia
Model: LOGAN pick-up+Duster 2
Silnik: oba 1.5 dCi
Rocznik: 2011 i 2018 Pomógł: 9 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 738 Skąd: warmia i mazury
Wysłany: 2019-11-15, 11:00
pożyjemy zobaczymy bo są dwa warianty - brak uszkodzeń elektryki - przeprogramowują i jest OK a klient nie zawsze wie, drugi wariant, coś walnęło w elektryce i jeżeli to duży koszt to pytanie czy będą chcieli zwalić winę na klienta czy nie.
To że pracownik ASO mówi że nie wpływa na bezpieczeństwo - OK,ale ja nogę z gazu zdejmuję ;)
Ja walczyłem w Loganie MCV z 2019 z komputerem pokładowym, a dokładnie z informacją o zasięgu. Wskazywała błędne dane.
Podobno 2 razy już poprawiali w ASO Długołęka. Dopiero wizyta 10.04 we Wrocławiu na Karkonoskiej przyniosła efekt i jest OK.
No właśnie nie wiem. Z rozmowy z pracownikiem tak to wynikało, choć próbowałem coś w necie odnaleźć to niestety nic nie znalazłem. Po świętach zadzwonię do nich, to podpytam. W samochodzie brata poprawiali przed odebraniem, a odbierał tydzień po mnie.
Nie znalazłeś bo akcje serwisowe podawane do szerszej wiadomości wiążą się zwykle z poważnymi usterkami zagrażającymi zdrowiu lub życiu użytkowników auta. To co nastąpiło w twoim przypadku do była zwykła aktualizacja (poprawka softu) lub jak kto woli cicha akcja serwisowa robiona w przypadku skarg klienta bądź podczas standardowych wizyt w serwisie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum