Ja wymieniałem i lewą i prawą. Przy lewej musiałem wyciągnąć akumulator. Zdjęjęcie osłon i wyjęcie akumulatora zjęło 5 min - rozpracowanie zaczepu żarówki 15 min przy użyciu lusterka. Jak dla mnie to narzędzie jest niezbędne do wymiany żarówki i po pierwszej wymianie zajmuje ono honorowe miejsce w zestawie naprawczym.
czekam więc na info od ludzi , którzy mają już za sobą ów pierwszy raz z lewym H4
Nie wiem jak w Loganie ale w Sandero jest ciasno ale 2 zarówki wymieniłem w 20 min. z czego najdłużej mi zajęło nakładanie z powrotem tej gumowej osłony na żarówkę
_________________ "I not only think that we will tamper with Mother Nature, I think Mother want's us to"
Ja mam diesla i niedawno wymieniałem pierwsza przepalona żarówkę i oczywiście okazało się ze jest nią lewa przednia.
Zajęło mi to z 10 minut. przydatna jest latarka nawet w dzień wówczas widać co się robi.
1. zdejmujesz plastikowa osłonkę która ma tylko jeden zaczep wystarczy nacisnąć (ciasno spasowana z guma trzeba użyć trochę siły)
2. zdejmujesz wtyczkę z żarówki
3. zdejmujesz gumę
4. odbezpieczasz żarówkę naciskając w górnej części drut zabezpieczający jednocześnie przesuwając go w kierunku osi samochodu.
Problem mogą mieć osoby z bardziej masywnymi dłońmi wówczas poprosić żonę i po problemie :)
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-02-27, 22:11
jacala napisał/a:
Ja mam diesla i niedawno wymieniałem pierwsza przepalona żarówkę i oczywiście okazało się ze jest nią lewa przednia.
Zajęło mi to z 10 minut. przydatna jest latarka nawet w dzień wówczas widać co się robi.
1. zdejmujesz plastikowa osłonkę która ma tylko jeden zaczep wystarczy nacisnąć (ciasno spasowana z guma trzeba użyć trochę siły)
2. zdejmujesz wtyczkę z żarówki
3. zdejmujesz gumę
4. odbezpieczasz żarówkę naciskając w górnej części drut zabezpieczający jednocześnie przesuwając go w kierunku osi samochodu.
Problem mogą mieć osoby z bardziej masywnymi dłońmi wówczas poprosić żonę i po problemie :)
W Dacii chyba nie ma pkt. 1. tam odrazu się zdejmuje wtyczkę i osłonę gumową.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-02-28, 16:35
Tylko Laisar ty pokazujesz Renault Sandero a nie Dacie :)
Najlepiej niech ktoś inny z Sandero sprawdzi u siebie. Pamiętam że patrzyłem w salonie na inne Sandero i też chyba nie miało plastykowej osłony.
We wtorek będę w salonie to zwrócę na to uwagę w innym aucie.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-02-28, 22:45
Przekrój 1mm^2 przyjmuje się dla prądu 6 do 7 A. (różne szkoły różnie gadają ale ogólnie jest to
7 A)
A przy małym napięciu 12V (bo jest to bardzo niskie napięcie) aby odbiornik działał musi płynąć duży prąd. Nie ma nic za darmo. Albo wysokie napięcie i mały prąd, albo odwrotnie
małe napięcie i duży prąd.
I tak mamy w autach, małe napięcie i duży prąd. A tym samym kable muszą być grubsze.
Np. w Tirach napięcie jest 24 V to i kable mogą być cieńsze niż w autach o nap. 12V
Wynika to ze wzoru : J=P/U
P - moc odbiornika
U - napięcie
Jak napięcie małe to prąd rośnie przy tym samym P - moc odbiornika.
I weźmy sobie żarówkę 60 W daje nam to prąd = 5A
Przy napięciu 24 V jest prąd = 2.5 A
W takim tirze kabel może być cieńszy niż aucie osobowym.
Przyglądając się kablom w aucie, no nie są za grube. Tak na oko to wygląda.
Zapewne projektant wyliczył je dobrze dla obciążeń jakie są w aucie, ale widać że jest to na styk. Kable grubości włosa, no ja bym dał grubsze. Min. te 1mm^2.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum