DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Popsuty klucz do kół

mrówa - 2011-03-27, 10:42
Temat postu: Popsuty klucz do kół
http://www.daciaklub.pl/f...p?p=84447#84447
Ikarusiarz napisał/a:
Może to komiczne, ale radzę Państwu kupić porządny klucz do kół. Wczoraj wymieniałem opony i klucz się wygiął, a głowica klucza (nie wiem jak się ta część nazywa) zniekształciła się...


:shock: Nie spodziewałabym się czegoś takiego. A właśnie niedawno w sklepie oglądałam fajny klucz do kół, w pierwszej chwili nawet chciałam go kupić, ale myślę sobie: po co mi dodatkowy klucz w bagażniku, przecież mam nowy, oryginalny... :roll:

Mariusz - 2011-03-27, 11:13

Ikarusiarz napisał/a:
Może to komiczne, ale radzę Państwu kupić porządny klucz do kół. Wczoraj wymieniałem opony i klucz się wygiął, a głowica klucza (nie wiem jak się ta część nazywa) zniekształciła się...


Nasadka klucza się zniekształciła? Zupełnie jak w tanich kluczach made in ch....

jackthenight - 2011-03-27, 13:01

Ikarusiarz napisał/a:
Może to komiczne, ale radzę Państwu kupić porządny klucz do kół. Wczoraj wymieniałem opony i klucz się wygiął, a głowica klucza (nie wiem jak się ta część nazywa) zniekształciła się...


Ale nogą nie pomagałeś sobie przy dokręcaniu śrub ?
Nie stawałeś na kluczu aby "dobrze" dokręcić koło ?
Bo w naszych autach moment dokręcania śrub to tylko 105 Nm, czyli nie trzeba siłować się z kluczem aby dokręcić śrubę.
Sądzę że dokręcałeś na maksa i dlatego uszkodziłeś klucz, lepiej jak uszkodził się klucz niż jakby miał uszkodzić się gwint.

eplus - 2011-03-27, 13:20

Może zakręcone kluczem udarowym.
Beckie - 2011-03-27, 15:49

Albo się zapiekło a podczas odkręcania pomagał sobie nogą...
jackthenight napisał/a:
w naszych autach moment dokręcania śrub to tylko 105 Nm

Jak by można to przełożyć na średnio silnego chłopa używającego do tego celu ręki?

jackthenight - 2011-03-27, 18:12

Cytat:
Jak by można to przełożyć na średnio silnego chłopa używającego do tego celu ręki?


To jest tyle jakbyś na końcu klucza o długości 1m uwiesił ciężarek o wadze 10,5kg - i to jest właśnie taka siła działająca na śrubę, czyli 105 Nm

mekintosz - 2011-03-27, 18:17

Ikarusiarz napisał/a:
Może to komiczne, ale radzę Państwu kupić porządny klucz do kół. Wczoraj wymieniałem opony i klucz się wygiął, a głowica klucza (nie wiem jak się ta część nazywa) zniekształciła się...


Odksztalcila sie jak odkrecales czy dokrecales kola ? Kiedys kupilem sobie "swietny, poreczny" wysuwany klucz fajkowy do kol. Pekl natychmiast przy probie odkrecenia kola. Teraz oprocz oryginalnego zestawu woze solidny klucz krzyzakowy.

eplus - 2011-03-27, 18:20

No a że ramię klucza ma jakieś 30cm, więc trzeba przyłożyć siłę 35kG na końcu, czyli dobrze się przyłożyć jedną ręką, ale nie skakać po kluczu.
mekintosz - 2011-03-27, 18:21

jackthenight napisał/a:

To jest tyle jakbyś na końcu klucza o długości 1m uwiesił ciężarek o wadze 10,5kg - i to jest właśnie taka siła działająca na śrubę, czyli 105 Nm


Chyba latwiej kupic klucz dynamometryczny niz 10 kg ciezarka i klucz o dlugosci 1 m ;-)

PS. Kupilem bagaznik dachowy - w instrukcji podali moment dokrecania srub 10 Nm. -> imbusem. Oczywiscie na czuja dokrecilem.

48piotr - 2011-03-27, 18:36

mekintosz napisał/a:
Oczywiscie na czuja dokrecilem.

A nie prościej ręką? :mrgreen:

jackthenight - 2011-03-27, 18:46

mekintosz napisał/a:
Chyba latwiej kupic klucz dynamometryczny niz 10 kg ciezarka i klucz o dlugosci 1 m ;-)


No oczywiście, dlatego kupiłem sobie taki klucz dynamometryczny: http://allegro.pl/mannesm...1522338396.html
Do wymiany tylko kół, taki klucz w zupełności wystarczy - koszt niewielki, a przynajmniej mamy pewność.

Ikarusiarz - 2011-03-27, 19:41

Spieszę z wyjaśnieniami:

Klucz zgiął się (w bok) na zgięciu i zniekształciła się nasadka. Dosłownie jak w tanich kluczach...

Koła dokręcałem jesienią ręcznie. Teraz nie mogłem ich odkręcić... Rzeczywiście pomagałem sobie nogą, ale niby co miałem zrobić??? Klucz zaczął się wykrzywiać, nasadka zniekształcać i obkręcać!!! Ostatecznie użyłem metrowej :shock: , tak dobrze czytacie, rury... I z tą rurą, wcale, nie poszło łatwo. No i klucz pożyczyłem z Opla Corsy.

Gdyby stało mi się to na drodze ("pana"), to troszkę bym się wkurzył...

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2011-12-22, 13:26 ]
Odpowiedź ws zapieczonych śrub: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=84541#84541.

laisar - 2011-12-30, 10:14

jackthenight napisał/a:
Gdyby stało mi się to na drodze ("pana")

Mnie przydarzyło się właśnie coś takiego /:

W lipcu złapałem kapcia - prawy przód. Daćkowym kluczem bez problemu odkręciłem trzy śruby, a przy czwartej... Ukręciłem nasadkę :shock: :roll:






Telefon do assistance (skoro już płacę, a los przeciwko mnie d: ), 40 min. czekania, strasznie znudzony mechanik - i "już" było po problemie.

Nie wkurzałem się, bo mimo że była to rocznica ślubu, to już wracaliśmy z NzŻ z obiadu, pogoda była dobra, a poza tym jestem niespotykanie spokojny człowiek <;

Smutno ubawiony pokazałem parę dni później resztki "wytworu" Dacii kilku osobom w RRG i mieli przekazać uwagi producentowi - muszę spytać, czy dostali jakąkolwiek odpowiedź...

Ponieważ auto jest po gwarancji, to zaproponowano mi sprzedaż nowego klucza z rabatem, ale uprzejmie podziękowałem - nie o to chodziło, żeby zdobyć kolejny potencjalny bubel.

Poszukałem za to innego klucza i po długim wybieraniu (ideologicznie nie kupuję w miarę możliwości wytworów "Made in China", więc ciężko było w ogóle cokolwiek znaleźć) zdecydowałem się na model "teleskopowy":

http://www.sena.com.pl/in...d=146&proId=637



Ciekawe czy będzie lepszy...

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2012-01-03, 17:17 ]
Odpowiedź ws ideologii zakupowej: http://www.daciaklub.pl/f...p=112824#112824.

Dar1962 - 2011-12-30, 12:57

laisar napisał/a:
jackthenight napisał/a:
Gdyby stało mi się to na drodze ("pana")

zdecydowałem się na model "teleskopowy"

posiadam takowy we własnym użytkowaniu od paru lat plus kilka wymiennych końcówek do różnych rozmiarów śrub. I uczucia mam dość mieszane. Do odkręcania kół nadaje się nieźle, choć lepiej nie wysuwać go na maksa, bo sprawia wrażenie,że się wygnie. Nie wiem, czy będzie w stanie poradzić sobie z solidnie zapieczonymi śrubami :-P

laisar - 2011-12-30, 13:25

Wolałbym krzyżakowy, mimo że gorzej byłoby go spakować, ale oprócz jednego nie mogłem po prostu znaleźć takiego nie-chińskiego - a ten jeden był jeszcze gorszy niż chińskie produkty /:
matucha - 2011-12-30, 14:15

Krzyżakowe klucze, to już z 2 ukręciłem. Mam taki teleskopowy z Lidl'a i jak narazie OK. Odkręcił to, przy czym krzyżakowu się ukręcił :-P
benny86 - 2011-12-30, 14:24

teleskopowy to ten sam rodzaj co dynamometryczny (nie wiem czy dobrze nazwę kojarze, chodzi mi o klucz gdzie można z dokładnym momentem śrube dokręcić). Właśnie myślę nad takim
jackthenight - 2011-12-30, 14:30

To benny86 myślisz nad kluczem dynamometrycznym, który mierzy siłę dokręcania.
benny86 - 2011-12-30, 14:35

A wszystko przez to, że z nudów przeczytałem całą instrukcję obsługi auta - dowiedziałem się między innymi, że śruby w kołach należy dokręcać z siłą 106 niutonów. Początkowo próbowałem sobie przypomnieć lekcje fizyki z liceum, myślałem nad przedłużką do klucza o długości 1 metra i gdyby wtedy z odpowiednią siłą przykręcić byłoby chyba git? Ale ja humanista jestem, nie znam się na mechanice więc gotowe rozwiązanie w postaci takiego klucza dynamometrycznego byłoby idealne. Poczekam do marca do urodzin - może sie obejdzie bez wydatku 8-)
jackthenight - 2011-12-30, 14:41

Moment 106 Nm, to z fizyki było, że należy na końcu ramienia klucza o długości 1 metra przyłożyć odważnik ważący 10.6 kg, wtedy właśnie uzyskamy moment 106 Nm.
Ale zdecydowanie lepsze i wygodniejsze jest posiadanie klucza dynamometrycznego :)

Daster - 2011-12-30, 15:12

Zamiast ciezarka 10.6kg proponuje lepsze rozwiazanie. Rurke przedluzke do 2m i wieszac na jej koncu lzejszy ciezarek ktory mozna wozic w bagazniku 5.3kg. Moze byc baniak 5l wody do kupienia w sklepie :-)
benny86 - 2011-12-30, 15:16

Mimo wszystko pozostanę przy wspomnianym kluczu
koniu - 2011-12-30, 16:19

Ja też mam teleskopówkę [dostałem kiedyś na prezent], ale nie używam, bo ... główki od daćkowych "szpilek" są minimalnie węższe :shock: nie chcę ich objechać ... na razie trzymam w zapasówce na czarną godzinę i korzystam z daćkowego klucza póki się nei złamie ... teraz to normalnie wszystko aluminiowo-wanadowy ... by to szlag trafił :evil:
TD Pedro - 2011-12-30, 16:22

chyba to przypadłość kluczy z RP, w Kangoo (dwa lata wstecz) też mi się klucz zdeformował... :-(


benny86 napisał/a:
Poczekam do marca do urodzin - może sie obejdzie bez wydatku

tylko nie zapominaj by o ty mówić często, głośno i w odpowiednim gronie... :lol:
spełnionych oczekiwań życzę... ;-)

piotrres - 2011-12-30, 23:38

laisar napisał/a:

Ponieważ auto jest po gwarancji, to zaproponowano mi sprzedaż nowego klucza z rabatem, ale uprzejmie podziękowałem - nie o to chodziło, żeby zdobyć kolejny potencjalny bubel.

Wstydziliby się :-?
laisar napisał/a:
ideologicznie nie kupuję w miarę możliwości wytworów "Made in China", więc ciężko było w ogóle cokolwiek znaleźć

Mam tak samo

laisar - 2021-06-13, 18:48

laisar napisał/a:
zdecydowałem się na model "teleskopowy":

http://www.sena.com.pl/in...d=146&proId=637

Ciekawe czy będzie lepszy...

_Był_ lepszy - co oczywiście nie było wielkim wyczynem w stosunku do absolutnego fabrycznego badziewia - ale niecałe 10 lat życia prostackiego kawała metalu też mnie wcale nie zachwyca. Poległ wczoraj na posterunku i teraz znowu muszę coś wybrać.

Znowu teleskop czy tym razem krzyżak?

Może ktoś ma jakieś sprawdzone inne propozycje?

syn marnotrawny - 2021-06-13, 21:39

laisar napisał/a:
laisar napisał/a:
zdecydowałem się na model "teleskopowy":

http://www.sena.com.pl/in...d=146&proId=637

Ciekawe czy będzie lepszy...

_Był_ lepszy - co oczywiście nie było wielkim wyczynem w stosunku do absolutnego fabrycznego badziewia - ale niecałe 10 lat życia prostackiego kawała metalu też mnie wcale nie zachwyca. Poległ wczoraj na posterunku i teraz znowu muszę coś wybrać.

Znowu teleskop czy tym razem krzyżak?

Może ktoś ma jakieś sprawdzone inne propozycje?


Wożę w aucie ten i ten czyli teleskopowy i krzyżak i uważam, że lepszy teleskop. Zawsze można mieć dwa, bo krzyżakiem szybciej się kręci ;-)
Jak oczywiście nie masz co robić z kasą to można spróbować udarowy bezprzewodowy akumulatorowy. Jak będę miał luźną gotówkę to sprawdzę. ;-)

velomar - 2021-06-13, 23:05

Dar1962 napisał/a:
laisar napisał/a:
jackthenight napisał/a:
Gdyby stało mi się to na drodze ("pana")

zdecydowałem się na model "teleskopowy"

posiadam takowy we własnym użytkowaniu od paru lat plus kilka wymiennych końcówek do różnych rozmiarów śrub. I uczucia mam dość mieszane. Do odkręcania kół nadaje się nieźle, choć lepiej nie wysuwać go na maksa, bo sprawia wrażenie,że się wygnie. Nie wiem, czy będzie w stanie poradzić sobie z solidnie zapieczonymi śrubami :-P


https://www.youtube.com/w...Dy7B0-m8&t=633s

EBmazur - 2021-06-14, 06:04

Cytat:
laisarZnowu teleskop czy tym razem krzyżak?

Teleskop albo fajka+odpowiednia rurka - przedłużka jak dla mnie jest lepsza przy luzowaniu i dokręcaniu śrub . Używa się mniejszej siły . Krzyżakiem szybciej i wygodniej kręcić luźne śruby .

DrOzda - 2021-06-14, 07:57

Mi teleskop się wygiął po tym jak odkręcałem koła po montażu w Norauto. NA szczęście żadna ze śrub się nie ukręciła , co za kretyni tam pracują.
Prezes - 2021-06-14, 08:10

laisar napisał/a:
Znowu teleskop czy tym razem krzyżak?

Jak krzyżak to do kompletu gaz-rurka koniecznie, ja jeżdżę z teleskopem takim z marketu, wygląda jak ten Sata i już 4-ty samochód obrabiam, z czego ten rzadko, bo mam opony całoroczne, i dopiero raz sprawdzałem dokręcenie po pierwszej wymianie opon.

Żeby taki klucz się nie wyginał, to jednak nie prę na siłę w jedną stronę, tylko zawsze góra-dół, góra-dół, aż wreszcie popuści śruba

Dymek - 2021-06-14, 09:11

laisar napisał/a:

Znowu teleskop czy tym razem krzyżak?

Jak w poprzednim samochodzie miałem alufelgi, to każdy klucz oparty konstrukcyjnie na fajce (a więc i teleskop) się nie sprawdzał, bo przy odkręcaniu przechylał się w otworze felgi i niszczył lakier oraz łby śrub.. Kupiłem składany krzyżak, który służy mi już dzielnie z 15 lat. COŚ TAKIEGO, tylko mój jest firmowany przez NORAUTO. Tylko odkręcając krzyżakiem czy pneumatykiem trzymamy się idealnie w osi śruby. Szczególnie ważne przy śrubach z dość krótkim łbem, bo wtedy nasadka na śrubie "tańczy jak szalona" :mrgreen:

trybik - 2021-06-25, 09:37

wydaje mi się że gdyby należało zastosować ciężarki jak koledzy opisują i metrowy klucz to była by porażka.
osobiście w moim dokerze używałem klucza 2 krotnie ostatnio, po prostu nie miałem potrzeby
klucz firmowy jest jaki jest i wydaje mi się że jest wystraczający by odkręcić i zakręcić śruby, wystarczy mocniej nim docisnąć na koniec montażu .
swego czasu gość w stacji tak mi dokręcił koła że gdy to zareklamowałem to połamał główkę klucza udarowego , po prostu po chamsku dokręcał szpilki
od tamtej pory zmieniłem oponiarza i jeżdżę do rozsądnej firmy


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group