Znalezionych wyników: 61

Hey dawno tu nie zaglądałem, ale chciałem się z Wami podzielić pewnymi przykrymi faktami.

Otóż w tym tygodniu jakiś wandal- potłukł i urwał nam w Dusterze oba lusterka... Policja niewiele sobie z tej sprawy robi. Zgłoszenie przyjęli dopiero przy naszej trzeciej wizycie na komisariacie...

Kamer na parkingu brak... zniżki z AC tez już poleciały bo naprawa na chwile obecna zbyt droga by za nią samemu płacić...

Panowie z ASO uświadomili nam natomiast pewien problem... otóż nasza lokalna policja zakupiła sobie identycznego dustera i porusza się nim bez oznakowań.

Ma ktos z Was jakieś doświadczenia z przemelowywaniem nowego auta :?:

Jesli ktos lubi japonska kreske to polecam filmy tego Pana:

http://www.filmweb.pl/person/Hayao.Miyazaki

W krainie Bogow-dostalooscara

A Ksiezniczka Mononoke jest niesamowita.

Niesamowity popis ludzkiej wyobrazni.

http://www.autoexpress.co...ufacturers-2016

Widac na wyspach cenia sobie Dacie.

Takie pytanko zupełnie z innej beczki.

Znacie jakaś firmę na Mazowszu co zajmuje sie renowacja starych aut?

Korci mnie co by "Smerfa" odpicować"

Zaraz będą 3 lata jak do pracy używam Dell Latitude e5440. Ekran 14, 8 gb ramu, dysk twardy 500GB.

Co jest największą zaleta tego lapka? Bateria-po 3 latach nadal trzyma miedzy 6-8h ciągłej pracy.

Lapki zamawiane były u nas do firmy w dość dużej ilości- istniała możliwość dowolnej konfiguracji. Komp ma czytnik CD. Co w dzisiejszych czasach wcale nie jest już taka oczywistością. :)

Do pracy- godne polecenia!

Walke z wilgocią i zamarzaniem szyby od środka udało mi się chyba już wygrać.

Zrobiłem 3 rzeczy:

• zamontowałem: owiewki firmy Heko. Autko ma teraz lepsza wentylacje. (65zl komplet)

• pod fotelem kierowcy jak i pasażera znajdują się wielorazowe osuszacze powietrza (50zl)
http://allegro.pl/pochlan...6628428066.html

• zabrałem z zona autko na dłuższy spacer 60 km- nawiewy nieźle je osuszyły.

Od tamtej pory zaraz minie miesiąc i wilgoci w środku nie zaobserwowałem.

Co również cieszy to fakt iż autko przetrwało ostatnie siarczyste mrozy. Fakt faktem wymagało prostownika by odpalić. Ale stało tez kilka dni nie ruszane. Jak na złość nie było nas w domu jak przyszły największe mrozy. Akumulator jednak nie wymaga wymiany.

Za to teraz odsadziło mi uszczelkę zewnętrzną dolna w drzwiach kierowcy. ( zaznaczona na czerwono)

PS: fotka robiona już jakiś czas temu- dlatego owiewek na nim brak ;P

Niemniej jednak jestem już duzo dalej z wiedza jak dbać o to autko- za co i Wam dziękuję bo rady okazały się bardzo cenne ;)

Hey mam do was kolejne pytanko. Chciałem wymienić uszczelki w dolne zewnętrzne drzwiach pasażera i kierowcy.

Macie jakiś pomysł gdzie takie coś możną dostać? I czy musza to być jakieś konkretne uszczelki?

Na alledrogo nie mogę nic znaleźć.

Czy ja dobrze widzę w tym pliku- hill assist?

GRL zacznijmy od tego, ze sam się z tymi Panami w pewnych sprawach zgadzam. Jakość wykończenia np. Ale z czegoś ta różnica w cenie jednak się bierze.

To co mnie trochę uderzyło w tym materiale- to brak przygotowania. Bo to co Panowie opowiadali o cenie autka było trochę od czapy. Nie tak dawno temu zakupiłem własnie ubrana co prawda w wersji 2x4 benzyna.

Natomiast wcześniej braliśmy pod uwagę również ubrana w wersji 4x4 w dieslu. i Cena już ze wspomnianymi przez nich dodatkami- nie przekraczała 74k.

Koniec końców stwierdziliśmy ze ani 4x4 ani diesel nie będą nam potrzebne. dlatego jest 1,6 sce. (bo po co przepłacać) Natomiast w porównaniu do pozostałych SUV z napędem 4x4 cena w dalszym ciągu wypada korzystnie.

Co do punktu nr 4: wszystko zalezy od tego czego ktoś oczekuje od auta. My z zona za naszego urbana daliśmy +-57k. Jedyne czego mi w tym autku na dzień dzisiejszy brakuje to ogrzewania przedniej szyby oraz automatycznej klimatyzacji. Szukając auta patrzyliśmy np na Opla Zefire. Za 72k proponowano nam golasa z klima i radiem. ( i to już po rabacie ponad 11k)

Wydaje mi się, ze duzo zależy tez od tak zwanego "prestiżu" marki. Mnie to szczerze powiedziawszy wali. Bo Auto ma jeździć i być tanie w obsłudze. Bawi mnie jak milosnicy VW/BMW/ itd. Patrza na nasze auto z pogarda lub robią sobie żarciki. Ostatnio pod Lidlem dresik się mnie zapytał czy potrzebuje pomocy żeby mnie zaholować do domu. Po czym wsiadł do swojej super BMW w doklejanym M.( o wieku tego auta nie będę nawet nic mówił bo 10+ to minimum)

Hey,

znalazłem dis cos takiego.

http://tv.auto-swiat.pl/a...explorer/zr6ln6

Ciekaw jestem jak oceniacie "profesjonalizm" tych panow.

dzisia widzielismy z zona lodgy stepway pod obi. robi wrazenie w tym wsieklym niebieskim kolorze.( Zdaje sie, ze to bylo auto dealera).

Stronka jakby ulegla zmianie?

Opony całoroczne Continentala.

No zobaczymy, będę dalej obserwował.

Ciekaw jestem kiedy w zaktualizuja konfiguratora.

Sprawdzilem pol europy- i wyglada na to, ze tylko u nas nie jest ona jeszcze zaktualizowana.

Podjechalismy z zona do ASO.

Panowie nic nie znalezli- jedyne co zwrocilo uwage nasza oraz Pana z serwisu- to fakt iz dzwiek wydobywa sie od opon.

Zaskoczenie bylo o tyle wieksze, ze przez ostatnie 3 miesiace- nie zobserwowalismy tego zjawiska.

Hey Anab,

Nie tak dawno staliśmy przed podobnym wyborem. Tata zony porusza się na wózku inwalidzkim.

My zdecydowaliśmy się na Dustera- z silnikiem 1,6 benzyna. Co mogę powiedzieć- to w mieście czasem trudno go zaparkować bo jest to auto dość szerokie. Bardzo pomocne są czujniki parkowania( u nas wersja z kamerka cofania). Nie mamy przednich czujników- z czasem będę chciał je chyba jednak dołożyć.

W odniesieniu do wyposażenia powiem tak- warto brać wersje trochę lepiej wyposażone- wychodzi taniej niż dokładać wszystko z osobna. W wypadku Dustera Laureat lub Blach Shadow wyposażenie jest całkiem spoko. Na wersje poniżej Laureat- nawet bym nie zwracał uwagi.

Tata mógł bez problemu przesiąść się z wózka na miejsce pasażera. Drzwi otwierają się dość szeroko. Uchwyt na rękę jest solidnie wykonany i tata mógł się spokojnie podciągnąć co by poprawić pozycje siedzącą nawet bez mojej pomocy. Sportowy wózek( bez możliwości składania) zmieścił się w bagażniku. Choc nie zostało w nim już duzo miejsca.

Autko na co dzień użytkowane jest w ruchu miejskim- oraz własnie raz w miesiącu na dłuższą trasę (600km) Silnik benzynowy 1,6 bez wtrysku wolno się rozpędza. Ale nam nic więcej nie było potrzebne. Do wyprzedzenia tira spokojnie wystarczy. Nie jest to jednak silnik godny polecenia dla kogoś kto chciałby być królem lewego pasa. ;)

Po przejechani niespełna 3000 Km spalanie wychodzi 7,7l/100km także wynik dla nas do zaakceptowania.

Sandero rozważamy na przyszłość jako drugie auto stricte do miasta( praca w warszawie) łatwiej zaparkować. Ale dla nas w grę wchodzi tylko wersja stepway- większy prześwit. Sprawa dość istotna z naszego punktu widzenia- mieszkamy pod warszawa.

Przyznam, ze trochę mnie to zmartwiło- moze na wyrost... ale kurcze to przeca nowe auto.

Chciałem się Was poradzić.

Nasz Duster ma na liczniku lekko 3000 km a dziś rano jadąc do pracy usłyszeliśmy z zona jakiś dziwny szum.
.
Dźwięk pojawia się przy niskich prędkościach- 20-35km/h. Zona starając się opisać ten dźwięk powiedziała, ze podobne dźwięki wydaje mecząca się pralka. Na czuja powiedziałbym. ze dźwięk dochodzi od strony kierowcy.

Spotkał się ktoś z Was z takimi objawami?

Bede to jeszcze obserwował w drodze powrotnej i w raze wątpliwości pojadę do ASO- na cale szczęście mam i niecałe 4 km od domu.

Tak z ciekawosci- jak auto jest na gwarancji- mozna to podlaczyc bez wiekszych obaw- jesli zainteresowany bylbym tylko odczytem?

Chodziło mi o to, ze auto używane jest na małych odcinkach- także to tez pewno sprzyja pozostawianiu wilgoci w środku auta.

A wcześniej o tym wietrzeniu nie miałem za bardzo pojęcia.

Uszelki są ok. Nigdzie z nimi się nic nie dzieje. Od nawiewu tez nie widać by woda ściekała. Odpływy sprawdził mój ojciec- tez wygląda ok.

Jako, ze sam przygodę z autem zacząłem stosunkowo nie dawno to rzeczy oczywiste dla innych dla mnie są czasem nie lada odkryciem.

Wydaje się, ze cały problem to brak odpowiedniego wietrzenia. Wcześniej po przejechaniu krótkiej trasy wyłączane i zostawiane na miejscu(trasa 3-4km). Widać, jeszcze sporo wiedzy do ogarnięcia przede mną ;)

W nawiązaniu do podanych przez was wskazówek. Widze poprawę.

2 pochłaniacze wilgoci oraz wietrzenie auta wieczorem dają całkiem niezłe skutki.

Nawiew chyba nie dawał rady- auto jest używane na małych dystansach. Bede na to bardziej zwracał uwagę.

Chyba niezbyt jasno sie wyrazilem.

Problemy byly z paliwem z BP oraz Shella. NA orlenie jest wszystko ok. Zadnych problemow.

Hmm przyznam, ze nas w Dusterze- wyliczenia komputera są dość dokładne.

wskaźnik pokazuje 7.7l/100

Przejechane 2600 km a Duster wypił równo 200 litrów paliwa.

To wychodzi niemalże dokładność co do 0,1l.

Ale po kilku wizytach na stacjach BP i Shell- tankujemy teraz tylko na Orlenie.

Przy paliwie z wczesnej wymienionych stacji- auto miało znacznie mnie mocy i potrafiła się zapalić kontrolka oczyszczania spalin.