Znalezionych wyników: 26

Oby Ci świeciły, dziennie widzę dwa trzy auta z takimi pseudo drl które świec tylko częściowo. Efekt tych świateł jest, ale tylko dla właściciela pojazdu.

Czy to letnia czy zimowa kolego, zadna sobie na lodzie nie poradzi.

Czy Wy się tylko Tak chwilowo nad sobą uzalacie, czy Tak codziennie? Nad czym tu debatować, samochód Jak samochód. To ze lista dodatków kończy się na esp to nie koniec świata. Zachowujecie się jakbyscie uważali ze każdy kto ma lepsze auto niż Wasza Dacia to cwaniak który się pewnie na nielegalu dorobił i kto wie co tam jeszcze. Opanujcie się, popadacie w jakieś przykre skrajności.

A co w tych nakładach na nadkola praktycznego? Opisales tylko walory estetyczne.

Z kazdej dostawy odlewane sa probki ktore dosc dlugo leza na stacji. Ale z pewnych zrodel wiem ze plomby sie przekleja nie zmieniajac zawartosci fiolki.

Chyba bez gazu jezdzisz, 5,2 na dotarciu w ceklu mieszanym? Sorry, tez mam 90km 1.5 i jezdze eco, spalanie 6,5 na 2,5tys km.

Dacia to marka Jak każda inna. Produkuje i sprzedaje, to czysty biznes, a czy dla biedaków? Dla pewnej grupy odbiorców. Oni nie produkują samochodów, zarabiają pieniądze.

Latem chętnie podziwiać fiordy, wyspy, itp. Ale zimą to tam jest bida. Większość tego filmu to zdjęcia z jazdy samochodem. Mam znajomych którzy też dużą jeżdżą, ale zupełnie inne relacje zdają.

monopios, myślę ze ta dyskusja nie ma juz dłużej sensu, widzę ze wiesz lepiej co mi się bardziej podoba i dlaczego. Zakonczmy więc na tym nasza polemikę bo jeszcze ktoś powie ze sobie postu nabijamy.

Po ile płaciłeś z montażem za te chlapacze?

Dziś wstawilem te Wasza uszczelek, muszę ją tylko jeszcze przeciąć bo jest za długą. Mata w bagażniku też super leży.
Nie jestem zwolennikiem felg alu. myślę o plastikach, ale w nadkola z tylu.

Dyskusja diesel czy petrol jest bez większego sensu. KaSy będzie subiektywnie oceniał choćby nie wiem co próbował napisać.

Najczęściej u Tomka na torze w Czerwionce-Leszczyny https://picasaweb.google.com/115552444499392190562/TorRCWCzerwionce2011#
Sporadycznie w Częstochowie pod galerią Jurajską.
A od przyszłego roku na skałce w Świonach będzie tor, więc pod nosem :)

Spodziewam się ze warto, pewnie jest to miłe spotkać kogoś kto jeździ tym samym autem i podziela nasze poglądy. Ale ją się aż Tak bardzo w takie akcje nie angażuje, mam juz swoje hobby które zajmuje mi czas. A samochód to tylko samochód. Dziś mechanicy je napawają, dlatego wolę to moje małe autko i spotkania na torze dlatego ze tu wszystko robię sam ;)

Białego, miałem napisać ze bezdoplatowego za kolor? ;) Taki był wyznacznik zakupu. Przy sprzedaży kolor auta nie podnosi wartości ani nie obniża, bynajmniej nie w Dacii.

Ją nie napisałem ze mi się biały podoba, tylko ze jest tańszy w eksploatacji. A co do problemu z czystością to z każdym autem Tak jest ze po wyjeździe z myjni każdy jeden będzie brudny, nawet szary.

Myślę ze biała kredke i Tak jest łatwiej jest dobrać ;)

Jestem zwolennikiem prostoty, takie dodatki to dla mnie zbędny koszt który nie poprawia mojego samopoczucia. Wolę lepsze opony które mają realny wpływ na bezpieczeństwo i komfort jazdy. W paskudzie mam coninenty i są rewelacyjne. Te micheliny z dustiego też się dobrze spisują, ale z zasady Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego je wymienię na pełne lato i pełną zimę. Tylko ze ten rozmiar nie daje dużego pola do popisu.

Nawet nie trzeba dzwonić, to wszystko dzieje się automatycznie, komputerowo bez naszego udziału. Ją Jak tankuje to nigdy nie wiem ile wejdzie, więc zakładam margines 50zl i bank to później rozlicza.na podstawie kwoty autoryzacji.

Dlatego ze Biały pewnie jest tylko jeden ;) u Pietrzaka na lawecie tylko jeden biały przyjechał, za nim tęcza ;)
Na ayske to ze szwagrem toyotą 4.2 możemy przyjechać ale nie dusterem ;) oczywiście Jak ten kolos odpali ;)

Mi się osobiście kolorowe auta nie podobają, auto to rzecz nabyta i kiedyś się go pewnie będziemy chcieli pozbyć i może byc problem. Dziś wszystko jest brązowe, szare i fioletowe. Problem też się pojawia Jak coś się z lakierem stanie i trzeba malować, i dobór dodatków też jest ograniczony dlatego ze do kolorów zawsze coś nie pasuje ;)

Te 110km/h spokojnie można jechać. Na authobanie tyle jeżdżę, na te 100km przejechanie 10min wolniej mogę sobie pozwolić, a i paliwa mniej się spali. Komfortowo, bezpiecznie i ekonomicznie.

Jeżeli chodzi o mnie to jestem z tego klaksonu bardzo zadowolony. Żona mi teraz za mnie nie tida ;)

Marek1603, dzieki za linki. Takie wyjazdy integracyjne to nie dla mnie. Wolę z rodzina pojechać tam gdzie chce i byc niezależnym. Dopasować się terminowo też jest ciężko Jak się jedzie na własnym garnuszku zwanym DG.
maciek, ją jeżdżę bardzo ostrożnie. Mam dwa skarby, trzeci w drodze ;) dokładnie dlatego mam małe autko ;) I jeszcze mandaty, jestem za biedny żeby było mnie na nie stać ;) Nie lubie też zbierać... Punktów ;)

Ja raczej nie, żadko nim jeżdżę, ale moja Olivka, kto wie...? :). Ja mam swoją PASKUDĘ która rozwija prędkości jak to małe autko, więc wszystko ok, ale masa nie pozwala na odbicie się od ziemi :)