Filtr węglowy wyłapuje (ma wyłapywać) trujące związki przede wszystkim: siarki, azotu i ozonu zawarte w spalinach samochodowych - nie jest to jednak równoznaczne z wyłapywaniem wszystkich zapachów.
Hmm, a taki dajmy na to filtr węglowy w okapie kuchennym wręcz przeciwnie. Inny węgiel czy jak?
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2012-04-02, 11:49
Wygiel to wygiel, jak by powiedzieli górnicy. Zauważ jednak, że filtr z okapu kuchennego też nie wyłapuje wszystkich zapachów.
Może Mercedesy klasy S lub Maybachy mają takie filtry co nie wpuszczają smrodu do wnętrza auta - w Daci to może się wydarzać.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-02, 21:44
Filtr uszczelniony gąbką do uszczelniania okien , taką delikatną. Dedykowana do szczelin 1-5 mm, szerokość pasma 9 mm. Polecam rozwiazanie - przykleić na klapkę filtra i po kłopocie.
uszczelka_filtra_przeciwpyłkowego.jpg
Plik ściągnięto 395 raz(y) 68,08 KB
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2012-04-02, 21:58, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2009
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 218 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-18, 21:13
Witam, teraz moja kolej :) Mam MCV-ke z klimą z 2009 ale z marca więc się nie zalapałem na filtr. Czy ciąć mam po tej linii co zaznaczyłem czerwonymi strzałkami na zdjęciu?
Po co jest to co zaznaczyłem żółta strzałką ? Ja mam takie jedno a większość użytkowników na zdjęciach ma dwie :)
spoko wg dąbrowskich też takiego czegoś nie ma ale z tym nr, ref zobaczymy co wymodzą
I co, po numerze znaleźli?
wstyd sie przyznać ale dopiero dziś zamówiłem. Spec od cześci prawie ze stołka spadł skąd ja taki nr ref wyciagłem bo nigdy tego na oczy ponoć nie widział i nie zamawiał nigdzie 45 pln zawołał no nic niech będzie ciękawe jak sie zamotają z montażem w poniedziałek
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-19, 00:42
wilanowiak napisał/a:
Witam, teraz moja kolej :) Mam MCV-ke z klimą z 2009 ale z marca więc się nie zalapałem na filtr. Czy ciąć mam po tej linii co zaznaczyłem czerwonymi strzałkami na zdjęciu?
Po co jest to co zaznaczyłem żółta strzałką ? Ja mam takie jedno a większość użytkowników na zdjęciach ma dwie :)
Chyba nic strasznego, jakas inna forma odlewala moze ? BTW w dziale sprzedam fajna oferta na filtr
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-04-30, 20:51
odświeżam temat śmieci w podszybiu - właśnie zakończyłem moją wersję modyfikacji siatki zabezpieczającej.
Potrzebne materiały: gazeta Super exspres (może być stara)jako podkładka, nożyczki (żony), ołówek (małolata), kilka kartek do drukarki, klej epoksydowy Distal nabyty w sklepie chemicznym za 10 zet, pisak do pisania po płytach CD (własny), pokrywka od majonezu (z kosza na śmieci), pół metra bieżącego siatki-moskitiery (ja wybrałem kolor grafitowy, czarne też są, można je dowolnie ciąć, nie strzępią się, są wykonane z bardzo mocnego nylonu) zakupionej w sklepie ogrodniczym za 6 zet
Sposób wykonania: demontujemy oba elementy - demontażu nie opisuję, bo jest banalny, odtłuszczamy je w detergencie (ja to zrobiłem w zlewie przy użyciu Ludwika i ciepłej wody), suszymy, z kartek robimy szablony oszczędzając dzięki temu pracy metodą prób i błędów oraz docinania, odcinania i rzucania mięsem. W oparciu o szablony odrysowujemy pisakiem potrzebne kształtki i wycinamy. Klej rozrabiamy pół na pół (niewielkie porcje, bo szybko tężeje) i nanosimy z pietyzmem za pomocą patyczka do uszu pozbawionego wacika na wewnętrzną stronę plastiku a potem mozolnie i precyzyjnie dociskamy zapałką siateczkę uzupełniając ewentualne braki kleju. Po częściowym skrzepnięciu kleju już w miarę bezpiecznie własnymi paluchami poprawiamy przyleganie siatek. Pozostawiamy w spokoju na dobę. Klej łapie jak beton a wszystko ładnie przylega
I to wszystko - efekty widać na fotkach - podpowiadam: klej z łap daje się zmyć albo benzyną ekstrakcyjną albo żoninym zmywaczem do paznokci
Chętnym życzę wiele cierpliwości
1 - materiały.JPG na fot brak wacika do uszu i zapałek
Plik ściągnięto 319 raz(y) 204,72 KB
1a - odtłuszczone plastiki.JPG
Plik ściągnięto 334 raz(y) 216,62 KB
2 - siatka.JPG
Plik ściągnięto 321 raz(y) 224,93 KB
3 - szablony.JPG ten duży to dwa kawałki,żeby było łatwiej wyciąć
Plik ściągnięto 355 raz(y) 232,65 KB
4 - po odwzorowaniu.JPG
Plik ściągnięto 331 raz(y) 225,61 KB
5 - przygotowane do wycięcia.JPG
Plik ściągnięto 269 raz(y) 201,92 KB
6 - po naklejeniu - strona wewnętrzna.JPG
Plik ściągnięto 390 raz(y) 228,71 KB
7 - efekt końcowy.JPG
Plik ściągnięto 386 raz(y) 230,52 KB
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-05-01, 06:29, w całości zmieniany 4 razy
Ładnie to zrobiłeś, szkoda że to efekt jest nieodwracalny i dużo zabawy wychodzi przy tym. Ja zrobiłem na opaski ściągające, 30 min. pracy i gotowe z pełną możliwością odwrócenia tego zabiegu, a efekt pracy możesz obejrzeć TUTAJ
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-04-30, 23:38
a po co miałby być odwracalny? - nie sądzę abym naruszył szczególnie warunki gwarancji, całość trzyma się bardzo solidnie i po zmontowaniu wygląda jak fabryczna robota
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-01, 00:17
Czasem zauwazysz, ze niektore nasionka, listki i inne drobne syfy lubia przedostac sie przez plastikowe oczka i siedziec pod nimi oparte na moskitierze. Ciezko to cos wydlubac potem. Aby do tego nie dochodziło nalezaloby idealnie spasowac moskitiere z oryginalnym plasitkiem. Najlepiej smarujac cala moskitiere klejem np waleczkiem , po czym dokladnie ja docisnac. W ten sposob zostanie wyeliminowana pusta przestrzen pomiedzy plastikiem a moskitiera.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2012-05-01, 00:20, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-05-01, 06:27
mekintosz napisał/a:
Czasem zauwazysz, ze niektore nasionka, listki i inne drobne syfy lubia przedostac sie przez plastikowe oczka i siedziec pod nimi oparte na moskitierze. Ciezko to cos wydlubac potem
- starałem się przykleić ją tak, żeby nie odstawała od kratek plastiku smarując w wielu miejscach -obowiązkowo po brzegach i wszędzie tam,gdzie zmienia się kąt płaszczyzn przylegania, ideałem byłoby pokrycie klejem też żeberek całej kratki, ale tyle cierpliwości nie miałem - myślę, że odkurzacz ze ssawką szczelinową użyty raz na jakiś czas w tym miejscu rozwiąże ten problem I tak będzie znacznie lepiej niż przed modyfikacją - 90% syfu nie powędruje do wnętrza rynienki podszybia. Tak czy inaczej, raz na pół roku warto usunąć kratki i zrobić tam porządek. Silnik wycieraczek odwdzięczy się nam dłuższą, bezawaryjną pracą
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-05-01, 06:39, w całości zmieniany 4 razy
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-05-01, 11:25
Ja mam moskitierę przymocowaną opaskami do zewnętrznej części podszybia, co daje najlepsze możliwości odkurzenia moskitiery z brudu. Co jakiś czas gdy odkurzam auto, również dokładnie odkurzam moskitierę na podszybiu.
Ktoś zarzuci, że moskitiera od zewnętrznej strony wygląda gorzej niż moskitiera doklejona od wewnętrznej strony plastikowego podszybia - zgadzam się, ale przy zamkniętej masce, moskitiery nie widać, a skoro nie widać to po co sobie wyglądem zawracać głowę, liczą się tylko właściwości konserwacyjne i użytkowe.
nie sądzę abym naruszył szczególnie warunki gwarancji
Nie, to nawet mi na myśl nie przyszło. Bardziej myślałem o tym, że taki materiały z czasem parcieją, czasami jakiś gryzoń dobiera się i robi strzępy. A tak w ogóle, to ja lubię modyfikacje którą mogę w każdej chwili odwrócić.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-05-02, 00:20
ta siatka jest z nylonu, więc powinna posłużyć. Zresztą zawsze można to oderwać bez szkody dla kratek - sprawdzałem da się, klej mocno trzyma ale w razie potrzeby odchodzi razem z moskitierą
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2009
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 218 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-02, 07:46
korzystając z majówki, wczoraj też dołączyłem do zafiltrowanych. Cała operacja wycinania i zakładania filtra - 1 godzina. Przy okazji odgrzybianie klimy. Jutro założe moskitierę tylko muszę jakieś "spinki" kupć dziś w jakimś Leroy.
Dziś zakupiłem filtr przeciwpyłkowy 30,80 zł + odświeżacz do klimatyzacji z Plak za 25 zł.
Zestaw kosztował mnie taniej, niż na aledrogo kosztuje sam filtr.
Marka: Dacia
Model: LOGAN pick-up+Duster 2
Silnik: oba 1.5 dCi
Rocznik: 2011 i 2018 Pomógł: 9 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 747 Skąd: warmia i mazury
Wysłany: 2012-06-17, 18:00
a ja właśnie przebrnąłem przez cały temat i też mam taki filtr i też firmy VALEO ;)
Wyjąłem, troszkę odkurzyłem i paluchy czarne i trochę klejące. Teraz pozostaje poszukać taniego filtra węglowego ;)
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-17, 18:56
Szerze to zastanawiałbym sie nad tanim weglowym. Kupiłem takowy. Nie widze roznicy w zapachochlonnosci w stosunku do poprzedniego filtra. Za to ten weglowy jest grubszy i skuteczniej uposledza sile nawiewu. Odnosze wrazenie, ze powietrze napotyka na zbyt duzy opor, stad wymaga wyzszego biegu wentylatorka. Nast razem kupie oryginal ew motrio zwykly.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum