Wysłany: 2014-01-19, 14:36 Nie mogę odpalić po pożyczaniu prądu
witam,
mam taki problem.
Odpalałem na kablach Matiza. Matiz odpalił i nie wiedzieć czemu ani kiedy zgasła Dacia.
Wszystko działa, światła, centralny zamek, radio, ogrzewanie itp.
Kiedy próbuję odpalić rozrusznik kręci (akumulator nowy) ale nie chce zaskoczyć.
Po przekręceniu stacyjki powinny zgasnąć wszystkie kontrolki a u mnie świecą się kontrolki silnika i akumulatora. Czy to problem z imobilajzerem? Czy zrobiłem jakieś zwarcie (ale umiem podłączyć + do + i - do - )
pomóżcie proszę.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-01-19, 14:53
prawidłowa procedura odpalania drugiego auta poprzeż pożyczenie prądu została już nieraz opisana, więc nie ma sensu jej tu ponownie w całości przytaczać ale rzaczy najważeniejsze w skrócie:
@kabel + dawcy od jego plusa w akumulatorze do plusa w akumulatorze biorcy
@kabel - dawcy od jego minusa w akumulatorze do MASY w komorze silnika dawcy
silnik dawcy NIE powinien pracować - kiedyś zalecono,żeby był uruchomiony ale zdarzały się przypadki,że po starcie silnika biorcy dochodziło do dużego skoku napęcia, któe uszkadzało odbiorniki elektryczne dawcy, więc procedurę zmieniono
@odpalamy biorcę (w razie potrzeby kilka prób nie dłuższych niż 5-7 sekund podzielonych 1 minutowymi przerwami)
@pozwalamy mu popracować przez 2-3 minuty po czym odłączamy kable w kolejności ODWROTNEJ do podłączenia
-czy do "zgaśnięcia" dawcy doszło tuż (natychmiast, czy później - ile w sekunach, minutach? w jakich dokładnie okolicznościach - np czy poczas odłączania przewodów?)po odpaleniu biorcy? - to by świadczyło,że w dawcy mogło coś się skopcić - zacząłbym od sprawdzenia bezpieczników
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-01-19, 14:58, w całości zmieniany 5 razy
Odbyło się to jakby w dwóch etapach.
Podłączyłem biorcę- odpalił i odłączyłem go, ale jak ruszał biorca to mu zgasł i procedurę powtórzyłem i wtedy to się stało.
Nie jestem pewny czy stało się to po odpaleniu czy przy odłączaniu kabli.
Ale zaraz po odpaleniu matiza odłączałem kable...
A czy gdyby spalił się bezpiecznik to wszystko inne by działało poza zaskoczeniem (odpaleniem)? Bo wszystko działa, kręci rozrusznik ale nie ma tego odpalenia...
dodam, że przy odłączaniu zrobiłem na pewno albo od razu odpiąłem biorcę, albo od razu dawce (czyli + i - odłączone od dawcy a potem + i - od biorcy / lub odwrotnie)
Ostatnio zmieniony przez Scooby 2014-01-19, 15:01, w całości zmieniany 2 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-01-19, 15:02
po przekręceniu stacyjki w pozycję "zapłon" uspokojeniu się tej całej "choinki" światełek i wygaszeniu większości (łacznie z kontrolką immobilisera)nadal powina się palić kontrolka ładowania i ciśnienia oleju. Gasną obie dopiero po uruchomieniu silnika (po 2-3 sekundach) kiedy alternator zacznie łądowania ekumulatora a ciśnienie oleju podniesie się do roboczego
-sprawdź, czy po przekręceniu na pozycję "zapłon" i w trakcie rozruchu nadal świeci kontrolka immobilisera
-sprawdź wszystkie bezpieczniki
generalnie przyczyny są dwie - albo coś z elektryką albo z paliwem
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-01-19, 15:06, w całości zmieniany 2 razy
możliwe,
z tego co pamiętam (auto stoi 2 km od miejsca zamieszkania) świeci się kontrolka imobilajzera światłem ciągłym.
gdzie są bezpieczniki w daci logan?
Ostatnio zmieniony przez Scooby 2014-01-19, 15:06, w całości zmieniany 2 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2014-01-19, 18:28
Scooby napisał/a:
Odpalałem na kablach Matiza. Matiz odpalił i nie wiedzieć czemu ani kiedy zgasła Dacia.
Tak tylko myślę że możliwe że w matizie jest uszkodzony regulator ładowania i poszło za wysokie napięcie na twój akumulator i uszkodziło coś lub poleciały bezpieczniki. Jedno jest pewne czeka cię podłączenie komputera pod auto.
Dar1962 napisał/a:
warto zacząć od kontroli bezpieczników zasilania przekaźników oddpowiedzialnych za wtrysk paliwa,przekaźnika pompy paliwowej
W dislu jest mechaniczna pompa paliwa która sama zasysa paliwo z baku
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ostatnio zmieniony przez Lukas87 2014-01-19, 18:29, w całości zmieniany 1 raz
Za wysokie napięcie u biorcy raczej nie powinno być powodem, bo alternator w Matizie mały, a miał bufor w postaci dwóch akumulatorów (w tym jednego rozładowanego), po drodze jeszcze opór kabli. Nie wydaje mi się możliwym, żeby był w stanie podbić napięcie na tyle wysoko, żeby coś spalić.
Bardziej prawdopodobne byłoby przytknięcie w którymś momencie kabla do karoserii czy coś w tym stylu. Ew. w momencie odpinania kabli jeszcze alternator Matiza nie wyrabiał (ew. w ogóle nie działał) i Dacii skokowo spadło obciążenie elektryczne, wtedy sama mogła sobie strzelić wysokim napięciem.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-01-19, 19:05
Ogólnie podłączanie się kablami pod aku może być groźne dla dawcy w przypadku kiedy jakieś zwarcie występuje u biorcy. Wtedy niezabezpieczone niczym diody alternatora dawcy mogą się spalić. Dlatego ja raczej unikam użyczania komuś prądu.
Kiedyś ktoś mnie prosił o użyczenie aku na stacji paliwa w środku miasta - nie zgodziłem się tylko dałem numera na taxówkę, która za ileś tam złotych użyczy prądu.
Kontrolki aku i oleju ci się świecą, bo silnik nie odpalił.
Sprawdź bezpieczniki w kabinie auta jak również te pod maską.
Scooby napisał/a:
Po przekręceniu stacyjki powinny zgasnąć wszystkie kontrolki a u mnie świecą się kontrolki silnika i akumulatora.
Nie po przekręceniu stacyjki, a dopiero po uruchomieniu silnika.
Po przekręceniu stacyjki kontrolki powinny się właśnie świecić.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2014-01-19, 19:18, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2014-01-19, 22:22
A matiz w rodzinie czy przypadkowemu kierowcy użyczałeś prądu? Ja bym też zmierzył ładowanie w tym matizie bo jak ma uwalony regulator to nieźle Ci załatwił elektronikę, zawsze użyczam na wyłączonej stacyjce wtedy jest małe prawdopodobieństwo uszkodzenia. Na pewno podpięcie pod komputer autka by coś wyjaśniło.
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ostatnio zmieniony przez Lukas87 2014-01-19, 22:23, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-01-20, 07:20
Scooby napisał/a:
Co mogło się stać jeszcze, poza bezpiecznikami?
Zalałeś zbiornik benzyną zamiast ropą :)
A na serio to czy sprawdziłeś już wszystkie bezpieczniki ?
Czy zapala się kontrolka grzania świec ? I czekasz aż zgaśnie zanim uruchomisz silnik ?
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2014-01-20, 07:31, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum