do diesli z reguły stosuje się większe pojemności akumulatorów. Np do starego silnika 1,9 SDI w vw polo (raptem 64 KM)aż 72 Ah. Sądzę,jednak,że zamiana na 60tkę przy 1,5 (szczególnie jeśli auto jest garażowane) w niczym nie zaszkodzi.Akumulator szybciej się będzie ładował. W mieście to plus
Totalna bzdura mały czy duży akumulator będzie ładował się tyle samo!
Jeżeli na potrzeby rozruchu silnika zabrałeś przykładowo 5Ah to te 5 musisz uzupełnić. Obojętnie czy zabrałeś to z dużego akumulatora czy z małego.
No to kolego sprawdź na jakimkolwiek akumulatorze o dużej pojemności, a następnie na jakimkolwiek dużo mniejszej pojemności, naładowanymi do tego samego napięcia, a potem rozładowywanym jedną i tą samą żarówką albo świeca żarową przez powiedzmy 15 minut albo pół godziny i zmierz woltomierzem jakie będą różnice w spadku napięcia. Podpowiem, że akumulator większy, z którego pobrano taką sama porcję energii, co z mniejszego zanotuje mniejszy spadek napięcia wynikający z rozładowania. Jak na to zareaguje regulator napięcia, decydujący przy okazji o prądzie ładowania? Ano zapoda odpowiednio niższy prąd do wyrównania napięcia do zadanych 14,4V.
Jeśli kupować akumulator do miasta to taki jak przewiduje instrukcja ale o jak najmniejszej pojemności ale jak największym prądzie rozruchowym. Jeśli w trasy i macie w poważaniu gwarancję to jak piszą niektórzy największy jaki się zmieści.
ja bym wybrał futurę. miałem go ostatnio w focusie i był super. długa gwarancja z zapewnieniem rozruchu (przyjeżdża serwis i odpala), produkowany w Polsce. Odpalał bez gadania na mrozach a z tego co wiem obecny właściciel nie ma też nim kłopotu.
Aso w promocji oferuje rombat calciu 60 Ah 510A za 280 zł. Bez montażu. Zastanawiam się czy sprawdzonego daciowca czy Centre future?
Rombat Calciu to akumulatory dość przeciętnej jakości - mój wytrzymał 4 lata i zdechł, żadna reanimiacja nie pomogła. Kupiłem w 2011 Futurę o zbliżonych parametrach do Rombata (więc trochę mocniejszą od tej, na którą się zastanawiasz) i odpala każdej zimy w najsroższe mrozy. To magiczne oko pokazujące stan naładowania to fajny gadżet, ale czy to działa, nie wiem, bo na razie od ponad 3 lat cały czas jest zielone.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4273 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-01, 17:07
Okazuje się, że ten promocyjny rombat calciu ma 60 AH 510 A , zaś oryginalny mój ma 60 AH 600 A. Zatem chyba centra futura lub coś z Boscha/Varty. Mętlik w głowie.
Ja obecnie też szukam bo widzę że ten mój powoli po prawie 7 latach ma dość. Obecnie mam tudora 70 Ah 740A ale z tego co patrzę wszędzie jest właśnie z reguły 60Ah 600A.
Ja skłaniam się pomiędzy futurą a czymś takim:
http://www.e-moto.pl/.../...r-.60ah-p+.html cena co prawda 320.00 PLN ale mam go koło siebie czyli bez kosztów przesyłki.
Starego zostawię sobie jako rezerwowy.
Bosche straszna lipa znajomy kupował do wózków widłowych i juz sie wyleczył z nich 80% do pół roku wracało na reklamacje teraz tylko exide i zadowolony ze nie musi z reklamacjami jeździć
Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022 Pomógł: 6 razy Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 917 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-12-01, 20:59
czyli mówicie, że mój akumulator tej zimy nie przetrzyma ?
6 lat właśnie skończył - a myślałem że wytrzyma niewiele mniej niż akku w Felicii (12 lat), ech
czyli mówicie, że mój akumulator tej zimy nie przetrzyma ?
6 lat właśnie skończył - a myślałem że wytrzyma niewiele mniej niż akku w Felicii (12 lat), ech
Niekoniecznie wszystko zależy jak eksploatowany i dbany. Mój pewnie by przetrzymał tę zimę ale wolę z racji krótkich dziennych przebiegów 2 x 3 km nie czekać totalnej wtopy. Wrzucę nowego tego podreperuję i będzie na zmianę w razie w.
Ostatnio zmieniony przez d3mol3k 2014-12-01, 21:33, w całości zmieniany 1 raz
Ja mam starą dziewczynę - 10 lat razem i ciągle ma chęć do życia. Kochankę od 4 lat i bez zastrzeżeń. Ale kto wie co się wydarzy na wiosnę.. Ciężka zima przed nami.
mekintosz http://webranking.pl/2118...amochodowe.html
To co pisze autor na tej stronie to bzdura. Wyjaśniłem to w tym temacie strona wcześniej. Kluczowym parametrem akumulatora jest prąd rozruch a nie pojemność Jak będziesz miał akumulator o pojemności 1000Ah i prądzie rozruchu według DIN 10A. To w żaden sposób nie odpalisz samochodu. Ale jak te proporcje zamienisz na pojemność 10Ah i prąd rozruch 1000A to bez problemu zapalisz sprawny technicznie samochód.
http://motorsport.2brally...c370-14-ah.html
cookie, Wyjaśniłem to zagadnienie na poprzednie stronie. A jak chcesz podpowiedzi to zapoznaj się, co to jest siła elektromotoryczna ogniwa, praca dorywcza i buforowa akumulatora, krzywa ładowania, Jak działa alternator, przypominam ci, że to nie prostownik
wat napisał/a:
Bosche straszna lipa znajomy kupował do wózków widłowych i juz sie wyleczył z nich 80% do pół roku wracało na reklamacje teraz tylko exide i zadowolony ze nie musi z reklamacjami jeździć
To niech kupi porządne Czyli S4 czy S5 Bo te niższej kategorii to kasa wyrzucona w błoto.
Akumulator na pierwszy montaż a ten nawet według was taki sam z ASO to nie to samo.
Ostatnio zmieniony przez kali 2014-12-02, 14:07, w całości zmieniany 1 raz
Ja po przygodach z padniętym 2 letnim akumulatorem ( uszkodzona cela ) mimo ze dostałem po ciężkich bojach nowy w ramach gwarancji kupiłem właśnie YUASE Z opinii wychodzi że świetny niestety dałem coś koło 300zł - zobaczymy czy warto Aha jedyny minus że jest niższy i przewód plusowy nie leci w tej rynience.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4273 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-02, 20:00
Rombat calciu rano odpalił, zaś po południu już nie. To o raz za dużo. Pojechałem do sklepu.
Zainwestowałem w japońską myśl akumulatorową całe 290 zł + 3 lata gwarancji. Ze świeżej dostawy z raju Kwitnącej Wiśni
Łukasze wybierają YUASE
Jutro za dnia wymiana.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2014-12-05, 19:21, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2014-12-02, 20:52
mekintosz napisał/a:
.... w których momentach ?
Podczas pracy na biegu jałowym, na obrotach, z włączonymi światłami
Sprawdzają wam akumulatory urządzeniami pomiarowymi do akumulatorów bo ja za każdym razem sobie zażyczę, widzę jak na dłoni w jakiej formie jest nowy aku ?
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ostatnio zmieniony przez Lukas87 2014-12-02, 20:53, w całości zmieniany 1 raz
Gratuluję zakupu. Oby służył długo i bezproblemowo.
Podładować? Jeżeli masz automatyczny prostownik, który po ładowaniu podaje prąd konserwujący (od jakichś dwóch lat popularne urządzenia na rynku) - to śmiało podłącz. A jeśli masz zwykły prostownik - to ja bym podłączył na najmniejszym prądzie, ale tylko przez kilka godzin, nie na całą noc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum