większość osób twierdzi, że u nich pomogła wymiana czujnika oblodzenia parownika, tylko że też właśnie na inny typ niż fabryczny: http://www.dusterteam.com...php?f=10&t=7543
Laisar, czy to dotyczy wersji ph I i ph II? Jeśli Francuzi wiedzą, to dlaczego nie wiedzą w RP i w polskich ASO? Ktoś nas w konia robi?
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-05-29, 12:26
Karenzo napisał/a:
Cav a próbowałeś za radą laisera nabić klimatyzacje ?
https://www.groupon.pl/of...vice-1/62756626
50 zł i masz pewność że czynnika nie brakuje .
Jak pisałem dziś moja klima ledwo chłodziła a po takiej kuracji jest mróz .
Dobijali już w ASO - bez rezultatu.
Nie wiem czy chodzi o nabicie ilości większej niż zalecana?
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-05-29, 12:27
piku napisał/a:
laisar napisał/a:
większość osób twierdzi, że u nich pomogła wymiana czujnika oblodzenia parownika, tylko że też właśnie na inny typ niż fabryczny: http://www.dusterteam.com...php?f=10&t=7543
Laisar, czy to dotyczy wersji ph I i ph II? Jeśli Francuzi wiedzą, to dlaczego nie wiedzą w RP i w polskich ASO? Ktoś nas w konia robi?
Czujnik oblodzenia i czujnik temperatury to to samo?
I na co pomogła, na pracę po kilkanaście sekund, czy na wyłączanie się w długiej trasie?
Właśnie zamontowałem diodę i...
Sprężarka się wyłącza ale teraz nie od obrotów tylko od jakiegoś czujnika temperatury.
Nawiew na 1 i po chwili się wyłącza do czasu podgrzania parownika.
Jeżeli na 1 biegu (nawiew) się wyłączy to przełączam na 4 i szybciutko się załącza. Jest załączona bardzo długo.
Jak przełączę na 1 to się zaraz wyłącza.
Związane jest to z przepływem powietrza przez parownik, więc bezpośrednio z jego temperaturą.
Próbowałem też trzymać go na obrotach w różnych zakresach i nic. Tylko od temperatury.
Na pewno jest poprawa ponieważ przed wyłączeniem nie ma tego wycia jakie było przedtem. Będzie cieplej i jakaś trasa to przetestujemy.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2015-05-29, 16:17, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-05-29, 19:01
Marek1603 napisał/a:
Właśnie zamontowałem diodę i...
Sprężarka się wyłącza ale teraz nie od obrotów tylko od jakiegoś czujnika temperatury.
Nawiew na 1 i po chwili się wyłącza do czasu podgrzania parownika.
Jeżeli na 1 biegu (nawiew) się wyłączy to przełączam na 4 i szybciutko się załącza. Jest załączona bardzo długo.
Jak przełączę na 1 to się zaraz wyłącza.
Związane jest to z przepływem powietrza przez parownik, więc bezpośrednio z jego temperaturą.
Próbowałem też trzymać go na obrotach w różnych zakresach i nic. Tylko od temperatury.
Na pewno jest poprawa ponieważ przed wyłączeniem nie ma tego wycia jakie było przedtem. Będzie cieplej i jakaś trasa to przetestujemy.
Jeśli wyłącza się po kilkunastu sekundach tak jak u mnie, to raczej jednak od ciśnienia, a nie od temperatury.
Wiadomo, że jest to związane z przepływem powietrza przez parownik, a więc i z temperaturą też, ale nie sądzę, że temperatura robi się krytyczna tak szybko - aż takiej wydajności to nie ma, no i temperatura na wylocie ręki nie ziębi zbytnio.
Raczej po prostu sprężarka napompuje (spręży) czynnik do określonego ciśnienia i dopóki się nie zmniejszy poniżej założonego poziomu, to się wyłącza.
Ok. To jak wytłumaczysz, że na 1 biegu wyłącza się po chwili, a na 4 pracuje dużo dłużej?
Moim zdanie to jest od temperatury.
Po pierwsze nie słyszę tego wycia co było wcześniej, a czynnik dopiero słychać około 4500.
Po drugie właśnie szybkość przepływu powietrza ma znaczący wpływ na temperaturę parownika. Wolniejszy przepływ szybciej się schłodzi i wyłącza. Szybszy bieg większy odbiór temperatury i wolniejsze schładzanie parownika.
Teraz są dwie możliwości. Albo wymiana czujnika temperatury albo zmiana układu/programu kontrolującego tą temperaturę.
Sprawdzę dokładnie jak się zachowuje układ i spróbuję wymontować ten czujnik żeby nie kontrolował temperatury. Jak się da to umieszczę go gdzieś dalej od parownika.
W pewnym sensie kontrola temperatury ma znaczenie ponieważ nie dopuszcza do zbytniego schłodzenia wnętrza auta. Myślę, że właśnie takie było założenie ale trochę zostało przekombinowane niewłaściwym czujnikiem.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2015-05-29, 19:42, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-05-30, 04:31
Marek1603 napisał/a:
Ok. To jak wytłumaczysz, że na 1 biegu wyłącza się po chwili, a na 4 pracuje dużo dłużej?
Szybszy ubytek ciśnienia, ze względu na szybsze rozprężanie gazu.
Obstawiam, że na 4 biegu dmuchawy temperaturę (i na parowniku i na wylocie) będziesz miał niższą niż na 1.
Marek1603 napisał/a:
Teraz są dwie możliwości. Albo wymiana czujnika temperatury albo zmiana układu/programu kontrolującego tą temperaturę.
Sprawdzę dokładnie jak się zachowuje układ i spróbuję wymontować ten czujnik żeby nie kontrolował temperatury. Jak się da to umieszczę go gdzieś dalej od parownika.
W pewnym sensie kontrola temperatury ma znaczenie ponieważ nie dopuszcza do zbytniego schłodzenia wnętrza auta. Myślę, że właśnie takie było założenie ale trochę zostało przekombinowane niewłaściwym czujnikiem.
No tak, tylko GŁÓWNY problem jest inny, czyli to, że ten czujnik NIE DZIAŁA prawidłowo, bo dopuszcza do zalodzenia parownika.
Co objawia się spadkiem wydajności chłodzenia w dłuższej trasie, do zera włącznie.
Jak odetniesz ten czujnik, to sprawy nie poprawisz, tylko pogorszysz.
Ale oczywiście spróbuj go ominąć, zobaczymy który czujnik wpływa na wyłączanie sprężarki krótko po uruchomieniu.
A empiryczne doświadczenia jak dla mnie wnoszą najwięcej.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-05-30, 04:35, w całości zmieniany 1 raz
Szybszy ubytek ciśnienia, ze względu na szybsze rozprężanie gazu.
No właśnie. Jeżeli masz szybszy ubytek ciśnienia to nie jest w stanie ci się większe wytworzyć przed zaworem, aby zadziałał czujnik.
Cav napisał/a:
A empiryczne doświadczenia jak dla mnie wnoszą najwięcej.
Dlatego najpierw staram się sprawdzić co mogę i dopiero to naprawiam/ASO.
Myślę, że podczas upałów i w trasie nie będzie się wyłączała.
Wyższa temperatura zewnętrzna wpada na parownik i musi wytrącić na nim większą wartość czyli odebrać z niego więcej "chłodu".
Teraz może parownik nie zamarzać, ponieważ masz wymieniony zawór rozprężny i z inną prędkością rozpręża się na nim gaz. Jeżeli tak jest to i czujnik trzeba wymienić o innej wartości niż fabryczny.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2015-05-30, 09:07, w całości zmieniany 1 raz
Więc jest tak jak myślałem. Obecnie klimatyzacja wyłącza się od temperatury za parownikiem a nie od ciśnienia.
Widocznie jak ostatnio wracałem po wymianie tego reduktora, to sprężarka się nie działała ze względu na niską temperaturę już zasysaną z zewnątrz dlatego nie czułem jej załączania/wyłączania.
Wymontowałem dzisiaj czujnik z kanału wentylacji i zrobiłem małą trasę Olkusz - Dąbrowa Górnicza i z powrotem (około 50km). Nie odpinałem czujnika od instalacji, aby jego brak nie powodował generowania błędu. Temperatura zewnętrzna wahała się około 17-20st. Klimatyzacja (sprężarka) działa cały czas. Nie powoduje to zamarzania parownika na takiej trasie natomiast efekt jest odczuwalny. Wieje cały czas zimne powietrze bez względu na którym biegu jest nawiew. Różnica tylko w szybkości schładzania wnętrza na plus. Jeżeli tego nie zrobią jeszcze po prostu czujnik zostanie wymontowany na zewnątrz.
Zmierzyłem też czujnik i przy temp.około 17st. wskazywał 32kohm. Jeżeli porównać to z tabelą dla czujnika PT100 to wskazywałby temp. około -70st.
Więc jeżeli dojdzie jeszcze schładzanie klimą to będzie jeszcze niższa.
Nie wiem co miał projektant na myśli ale coś mu nie wyszło zwłaszcza jak chciał zabezpieczyć parownik przed zamarznięciem.
Wyjścia są dwa. Abo wymiana czujnika, albo zmiana softu w części dotyczącej pomiaru temperatury.
Cav przy eksperymentuj u siebie i wyciąg czujnik. Wystarczy podciągnąć od dołu gdzie wchodzą kable w górę i od kanału wentylacyjnego. Trzyma się na dwóch zatrzaskach ale dość delikatnie wychodzą więc nie ma strachu przed ich urwaniem. Może wcześnie będziesz miał dłuższą trasę to sprawdzisz. Ja dopiero w czwartek.
umiejscowienie czujnika1.JPG
Plik ściągnięto 316 raz(y) 248,9 KB
wyglad czujnika1.JPG
Plik ściągnięto 215 raz(y) 247,18 KB
nr katalogowy1.JPG
Plik ściągnięto 154 raz(y) 243,64 KB
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2015-05-31, 19:47, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-05-31, 22:33
Marek1603 napisał/a:
Zmierzyłem też czujnik i przy temp.około 17st. wskazywał 32kohm. Jeżeli porównać to z tabelą dla czujnika PT100 to wskazywałby temp. około -70st.
Więc jeżeli dojdzie jeszcze schładzanie klimą to będzie jeszcze niższa.
Nie wiem co miał projektant na myśli ale coś mu nie wyszło zwłaszcza jak chciał zabezpieczyć parownik przed zamarznięciem.
Wyjścia są dwa. Abo wymiana czujnika, albo zmiana softu w części dotyczącej pomiaru temperatury.
Cav przy eksperymentuj u siebie i wyciąg czujnik. Wystarczy podciągnąć od dołu gdzie wchodzą kable w górę i od kanału wentylacyjnego. Trzyma się na dwóch zatrzaskach ale dość delikatnie wychodzą więc nie ma strachu przed ich urwaniem. Może wcześnie będziesz miał dłuższą trasę to sprawdzisz. Ja dopiero w czwartek.
Wyciągnę jak mi przestanie chłodzić w trasie.
Wrzuć jakieś bardziej ogólne zdjęcie, żebym wiedział jaki element i od której strony zawiera ten czujnik.
Rozumiem, że wystarczy odłączyć te kabelki, żeby przestał działać, nie trzeba prowadzić grubszego demontażu?
BTW: a ile wskazywał czujnik (w sensie jaką temperaturę) gdy włączał sprężarkę?
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-05-31, 22:37, w całości zmieniany 1 raz
Problem z niektórymi serwisami jest taki, że najwyraźniej albo nie wszystkie mają aktualne dane co do tej ilości, albo pracują "na pamięć" - http://www.daciaklub.pl/f...1638503#1638503
Dlatego sugerowałem już, żeby nie przyjmować ich odpowiedzi "jest prawidłowo", tylko zażyczyć sobie informacji ile to jest konkretnie, w gramach.
piku napisał/a:
czy to dotyczy wersji ph I i ph II?
II.
Cytat:
Jeśli Francuzi wiedzą, to dlaczego nie wiedzą w RP i w polskich ASO?
Nie wiem czy nie wiedzą albo czy tylko mówią, że nie wiedzą, ale na ile udaje mi się wejrzeć w dokumentację (ostatnio w styczniową), to zdaje się, że oficjalnej akcji serwisowej faktycznie wciąż nie ma.
(Ale podobno miała/ma być).
Marek1603 napisał/a:
Jeżeli porównać to z tabelą dla czujnika PT100
To akurat raczej bez sensu, bo daciowy czujnik niemal na pewno ma inną charakterystykę. A jaką? Nie znalazłem niestety żadnego oficjalnego źródła do dacii, ale w niemal wszystkich renówkach był taki (tolerancja ±5%):
-30°C = 175 kom
-10°C = 55 kom
0°C = 32,5 kom
10°C = 20 kom
20°C = 12,5 kom
25°C = 10 kom
30°C = 8 kom
45°C = 4,5 kom
60°C = 2,5 kom
Wyciągnę jak mi przestanie chłodzić w trasie.
Wrzuć jakieś bardziej ogólne zdjęcie, żebym wiedział jaki element i od której strony zawiera ten czujnik.
Rozumiem, że wystarczy odłączyć te kabelki, żeby przestał działać, nie trzeba prowadzić grubszego demontażu?
BTW: a ile wskazywał czujnik (w sensie jaką temperaturę) gdy włączał sprężarkę?
Wyciągnij przed trasą. Będziesz wtedy widział różnicę.
Musisz się schylić pod schowek od strony pasażera i tam masz czujnik z dwoma kabelkami (u mnie niebieski i czarny, widać na pierwszym zdjęciu). Pociągnij go do góry w miejscu gdzie wchodzą przewody. Pstryknie i się przekrzywi po skosie i wtedy go wyciągniesz na zewnątrz. Ma grube zatrzaski więc nic się nie stanie. Wbrew pozorom nie trzeba użyć dużej siły.
Nie odłączaj kabelków tylko wyciągnij cały czujnik z kanału wentylacyjnego i zostaw go luźno wiszącego. Jak odłączysz elektrycznie komputer może złapać błąd, że uległ uszkodzeniu (ma przerwę) i w konsekwencji nie włączy klimy w ogóle. Nie wiem czy się sam potem skasuje (błąd) jakbyś go podłączył.
Nie wiem jaką temperaturę wskazywał ponieważ nie mam dostępu do kompa w drakuli, aby ją odczytać.
laisar napisał/a:
Marek1603 napisał/a:
Jeżeli porównać to z tabelą dla czujnika PT100
To akurat raczej bez sensu, bo daciowy czujnik niemal na pewno ma inną charakterystykę. A jaką? Nie znalazłem niestety żadnego oficjalnego źródła do dacii, ale w niemal wszystkich renówkach był taki (tolerancja ±5%):
-30°C = 175 kom
-10°C = 55 kom
0°C = 32,5 kom
10°C = 20 kom
20°C = 12,5 kom
25°C = 10 kom
30°C = 8 kom
45°C = 4,5 kom
60°C = 2,5 kom
No właśnie nie wiem czy to jest konkretnie PT100. Porównują mój pomiar z twoją tabelą to miałby około 50°C. Więc też coś jest nie tak (duża różnica) jeżeli go wyciągnąłem, poleżał trochę w temperaturze około 20°C i go zmierzyłem.
Dioda podpięta pod przekaźnik w skrzynce pod maską i pod masę akumulatora. Trochę prowizorka ponieważ jest to tylko rozwiązanie tymczasowe do testów. Przekaźnik mały niebieski. Jest ich chyba 3szt. Na wspólnie szynie mały, mały i duży. Pod ten środkowy trzeba podpiąć (chyba jak dobrze pamiętam). Od dołu wychodzą z niego na pewno dwa biało-czarne cienkie przewody i pod nie trzeba podpiąć diodę.
Dioda czerwona 3V, a rezystor 1kohm(1000ohm).
Ewentualna fota wieczorem.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-06-01, 15:04
Marek1603 napisał/a:
Cav napisał/a:
Wyciągnę jak mi przestanie chłodzić w trasie.
Wrzuć jakieś bardziej ogólne zdjęcie, żebym wiedział jaki element i od której strony zawiera ten czujnik.
Rozumiem, że wystarczy odłączyć te kabelki, żeby przestał działać, nie trzeba prowadzić grubszego demontażu?
BTW: a ile wskazywał czujnik (w sensie jaką temperaturę) gdy włączał sprężarkę?
Wyciągnij przed trasą. Będziesz wtedy widział różnicę.
Musisz się schylić pod schowek od strony pasażera i tam masz czujnik z dwoma kabelkami (u mnie niebieski i czarny, widać na pierwszym zdjęciu). Pociągnij go do góry w miejscu gdzie wchodzą przewody. Pstryknie i się przekrzywi po skosie i wtedy go wyciągniesz na zewnątrz. Ma grube zatrzaski więc nic się nie stanie. Wbrew pozorom nie trzeba użyć dużej siły.
Nie odłączaj kabelków tylko wyciągnij cały czujnik z kanału wentylacyjnego i zostaw go luźno wiszącego. Jak odłączysz elektrycznie komputer może złapać błąd, że uległ uszkodzeniu (ma przerwę) i w konsekwencji nie włączy klimy w ogóle. Nie wiem czy się sam potem skasuje (błąd) jakbyś go podłączył.
Przed trasą nie chcę, bo nie dowiem się, czy klima po naprawach pracuje poprawnie w długiej trasie, a to jest mój główny problem, włączanie i wyłączanie co 10 sekund mało mi przeszkadza, jeśli klima chłodziłaby prawidłowo.
Rozumiem, że chodzi Ci nie o wyciągnięcie czujnika w celu jego odłączenia z układu (tak odczytałem przekaz), tylko oszukania go co do mierzonej temperatury poprzez wyciągnięcie w cieplejsze miejsce?
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-06-01, 15:04, w całości zmieniany 1 raz
oszukania go co do mierzonej temperatury poprzez wyciągnięcie w cieplejsze miejsce?
Dokładnie to miałem na myśli.
Może i ci nie przeszkadzać włączanie/wyłączanie ale układ się o wiele szybciej zużyje. Podobnie jak z tarczami i klockami. Więcej przejedziesz w trasie niż po mieście. Wiem może i przesadzam ale jak ci sprzęgło siądzie zaraz po gwarancji to nikogo nie będzie obchodziło, że się często załączało. Powiedzą, że normalna eksploatacja, a wymiana jedyne 1500zł pewnie.
Dzisiaj w pracy autko stało na nasłonecznionym parkingi i o 14:00 było na zewnątrz 32 stopnie więc w środku dużo więcej.
Po około 2km czuć było już chłodek, a po 5km już było zupełnie przyjemnie się zrobiło. Nawiew na 3.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-06-01, 18:21
Marek1603 napisał/a:
Cav napisał/a:
oszukania go co do mierzonej temperatury poprzez wyciągnięcie w cieplejsze miejsce?
Dokładnie to miałem na myśli.
Może i ci nie przeszkadzać włączanie/wyłączanie ale układ się o wiele szybciej zużyje.
Tak ci dynda luzem ten czujnik, czy jakoś go umocowałeś?
Marek1603 napisał/a:
Dzisiaj w pracy autko stało na nasłonecznionym parkingi i o 14:00 było na zewnątrz 32 stopnie więc w środku dużo więcej.
Po około 2km czuć było już chłodek, a po 5km już było zupełnie przyjemnie się zrobiło. Nawiew na 3.
Nie lubię hałasu, nawiew zazwyczaj mam 1, chyba że klima szwankuje.
Wczoraj w trasie było przy takim ustawieniuy momentami aż za zimno (przy 19 stopniach) na dworze.
Na długi weekend zapowiadają 30, więc będzie okazja do prawdziwego testu czy coś się poprawiło.
Znalazłem charakterystykę czujnika temperatury parownika (lodgy/dokker/logan-sandero II/duster-f2) - X to oporność w omach i przy danej temperaturze powinna się zawierać w przedziałach:
-10°C = (15007 < X < 15497)
-5°C = (11510 < X < 11818)
0°C = (8910 < X < 9090)
5°C = (6906 < X < 7090)
10°C = (5400 < X < 5571)
15°C = (4251 < X < 4408)
20°C = (3372 < X < 3513)
25°C = (2694 < X < 2819)
30°C = (2166 < X < 2276)
35°C = (1752 < X < 1849)
40°C = (1426 < X < 1511)
45°C = (1167 < X < 1242)
50°C = (960,3 < X < 1026)
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-06-02, 18:25
laisar napisał/a:
Znalazłem charakterystykę czujnika temperatury parownika (lodgy/dokker/logan-sandero II/duster-f2) - X to oporność w omach i przy danej temperaturze powinna się zawierać w przedziałach:[
Ale czy to ten sam czujnik, który odpiął Marek i który był w kabinie?
Więc sytuacja u mnie wygląda następująco. Zrobiłem trasę z wymontowanym czujnikiem i parownik zamarzł przy temperaturze zewnętrznej 32-34st. Wyłączenie klimy na 1,5 minuty pomogło i odmarzł.
Z tego powodu zamontowałem czujnik z powrotem na miejsce i o dziwo działa klima poprawnie. Od dwóch dni testy. Tzn. wyłącza się od temperatury ale nie czuć szarpnięć, jak to było przed wymianą zaworu rozprężnego i w aucie jest chłodno więc niech się wyłącza.
Z mojej strony uważam temat klimy za rozwiązany i zakończony.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2015-06-03, 19:35, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum