Nie stosowałem ale jakoś sceptycznie jestem nastawiony do takich wyrobów. Może dlatego, że nie miałem takich problemów a jakby się pojawiły to też chwytał bym się różnych rzeczy...
Od kilku dni zacząłem mieć problemy z przełączaniem się z benzyny na lpg. Dzisiaj nastąpiło apogeum - choćbym go gasił 20 razy - pisk centralki lpg i jazda na benzynie.
Po podpięciu komputera wyrzuciło błąd czujnika ciśnienia paliwa obwód b, czyli na 99% uwalony czujnik w listwie marki bosch. Na poniedziałek jestem umówiony w aso, zobaczymy co wymyślą.
Nasz forumowy kolega miał u siebie identyczny przypadek - winna oprócz tego była podobno iglica zaworu.
Podobno te czujniki Boscha są niedorobione, podobne incydenty są również w prinsie który stosuje ten sam czujnik.
No i sprawa się wyjaśniła - winowajcą okazał się być elektrozawór umieszczony w reduktorze.
Wyjęcie go to kwesta 5 min, siedzi między przewodem od lpg (miedzianym) a reduktorem, na samym wejściu.
Zabieg to czyszczenie zaworu, oczywiście po zdjęciu cewki.
Benzyna tudzież inny rozpuszczalnik i drobny papier ścierny :)
Trzeba dokładnie oczyścić trzpień zaworu i jego gniazdo w reduktorze. W celu czyszczenia gniazda przyda się cienki płaski śrubokręt i jakaś szmatka + sprężone powietrze celem wydmuchania syfu.
Zabieg nie wymaga wymiany jakichkolwiek części, podobno to typowa przypadłość reduktorow LI10, powraca co 5-20 tysięcy km.
Więc jeśli komuś się nie przełącza, to warto zacząć od tego
Dopytywałem o LPG ponieważ bardzo mi na tym zależy i otrzymałem informację iż jest już dostępna instalacja dedykowana LandiRenzo Omegas (3.0). Droga (niecałe 5 tys pln) dlatego najpierw dotrę silnik a potem poszukam autoryzowanego warsztatu :)
No i sprawa się wyjaśniła - winowajcą okazał się być elektrozawór umieszczony w reduktorze.
Wyjęcie go to kwesta 5 min, siedzi między przewodem od lpg (miedzianym) a reduktorem, na samym wejściu.
(...)
Zabieg nie wymaga wymiany jakichkolwiek części, podobno to typowa przypadłość reduktorow LI10, powraca co 5-20 tysięcy km.
Więc jeśli komuś się nie przełącza, to warto zacząć od tego
No masz- a mnie właśnie się nie chce przełączać na eL-Pe-Ga od jakichś dwóch tygodni ale tylko do momentu nagrzana się silnika do dwóch cegieł. Oczywiście instalacja nie byłaby sobą gdyby była przyjazna dla użytkownika- nie przełączy się na gaz po nagrzaniu silnika tylko należy wyłączyć zapłon i włączyć ponownie, wtedy zaskoczy. Ale ma się zrobić trochę cieplej więc obadam sprawę.
Patrząc jednak na pewne rozwiązania nachodzą mnie myśli, że ktoś chyba celowo się napracował, żeby użytkownik dobrze i na wieki zapamiętał fabryczną instalację. Tylko nie wiem dlaczego z tej złej strony...
Dlatego myśl wymiany sterownika nabiera rumieńców. Na razie muszę pociągnąć brakujące sygnały z ECU silnika i poszukać jakie konektory będą pasowały do wtyczki sterownika LPG.
Dopytywałem o LPG ponieważ bardzo mi na tym zależy i otrzymałem informację iż jest już dostępna instalacja dedykowana LandiRenzo Omegas (3.0). Droga (niecałe 5 tys pln) dlatego najpierw dotrę silnik a potem poszukam autoryzowanego warsztatu :)
Prawie 5 tysięcy? Ochujali!
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: *
Model: *
Silnik: * Pomógł: 14 razy Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 336 Skąd: ABCD
Wysłany: 2016-01-26, 22:04
piotr. z napisał/a:
Dlatego myśl wymiany sterownika nabiera rumieńców. Na razie muszę pociągnąć brakujące sygnały z ECU silnika i poszukać jakie konektory będą pasowały do wtyczki sterownika LPG.
Dopytywałem o LPG ponieważ bardzo mi na tym zależy i otrzymałem informację iż jest już dostępna instalacja dedykowana LandiRenzo Omegas (3.0). Droga (niecałe 5 tys pln) dlatego najpierw dotrę silnik a potem poszukam autoryzowanego warsztatu :)
Prawie 5 tysięcy? Ochujali!
To prawda, taka instalacja jest specyficzna dla tego silnika jakim jest SCe...
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Dlatego myśl wymiany sterownika nabiera rumieńców. Na razie muszę pociągnąć brakujące sygnały z ECU silnika i poszukać jakie konektory będą pasowały do wtyczki sterownika LPG.
To są terminale znajdujące się we wtyczkach wiązki sterownika LPG.
Michał93,
przeczyściłem rzeczoną iglicę i jak na razie żona melduje, że LPG załącza się jak dawniej.
Dla potomnych: aby wyczyścić iglicę zaworu reduktora w DD to przy wyłączonym zapłonie trzeba odkręcić dwie nakrętki 10 mocujące zbiornik płynu chłodzącego (zbiornik spokojnie można odchylić zyskując dostęp do reduktora). Następnie odłączamy wtyczkę z cewki (dla lepszej manewrowości), odkręcamy kluczem 8 śrubę mocującą cewkę na obudowie iglicy, pokręcając cewką w lewo i w prawo ciągniemy ją w górę (siedzi dość ciasno i nie chce zejść ale śmiało- nic się tam nie uszkodzi), następnie kluczem 21 (najlepiej nasadowym i z gniazdem głębokości 40-50mm aby pomieścić obudowę iglicy, podobnie jak do odkręcania świec zapłonowych) odkręcamy powoli obudowę iglicy. Jak zacznie uciekać reszta gazu z instalacji to odczekujemy aż przestanie syczeć i odkręcamy powoli dalej aż zupełnie nadmiar gazu wyleci (szczerze mówiąc było go tam zaskakująco mało...). Po odkręceniu obudowy iglicy trzeba uważać aby podczas jej podnoszenia z parownika nie wyleciała nam owa iglica i nie poleciała pod silnik. Jak już będzie na wierzchu to będzie widać gdzie jest zabrudzona. Przy pomocy nożyka do tapet zeskrobałem delikatnie zanieczyszczenia z iglicy a następnie przemyłem rozpuszczalnikiem na szmatce. Podobną operację powtórzyłem z obudową i zanieczyszczonym wnętrzem ale przy użyciu wąskiego wkrętaka płaskiego. Składamy w odwrotnej kolejności i to tyle.
Przy tej operacji najlepiej posługiwać się kluczami nasadowymi, grzechotką i przedłużkami bo na klucze płaskie to miejsca nie ma.
Na początku postępowałem ostrożnie i patrzyłem co odkręcić i jak się pomieścić więc cała operacja zajęła mi ponad godzinę (i jeszcze latarka LEDowa na łbie bo garażu nie mam) ale teraz to uwinąłbym się max. w pół godziny.
_________________
Ostatnio zmieniony przez piotr. z 2016-01-30, 08:34, w całości zmieniany 1 raz
Sprawdziłem jakie numery są unikalne dla wersji z fabrycznym lpg
Wynika z tego że zawory , cylindry itp są takie same
Są za to duże różnice na przestrzeni lat miedzy tymi samymi silnikami .
Silnik jako całość
82 01 229 920 (LPG)
60 01 549 002
komp wtrysk ben
23 71 018 55R (LPG)
23 71 008 26R
Ciekawe co zmienili w sterowniku benzyny
Dorzucam schematy całego lpg dla dustera
Zapomniałem dodać że z LPG. Na razie mam eksploatować na benzynie i w mieście zjadła 7,8 litra.
Ja swojego Logana MCV 0,9Tce z LPG mam odebrać za miesiąc.
Co to jest z tą "koniecznością jazdy na benzynie".
Coś Ci Dealer mówił jak długo to ma trwać i jaki to ma cel?
Ostatnio zmieniony przez laisar 2016-02-23, 17:12, w całości zmieniany 1 raz
Dostałem taką kartkę. Należy zrobić około 3000 kilometrów na benzynie i po 1000 na LPG przyjechać na przegląd. Przebieg będzie weryfikowany z czasów pracy zapisanych w sterowniku.
Po przeczytaniu tego wątku na forum pozwoliłem sobie na telefon do "mojego Dealera" u którego za miesiąc będę odbierał MCV z silnikiem 0,9 Tce z fabryczna instalacją LPG.
Pytałem jak to jest "z tym jeżdżeniem na benzynie" .
Odpowiedział natsępująco: Jeśli samochód ma instalacje dedykowaną czyli montowaną przez ASO a nie w fabryce to rzeczywiście stawiają warunek przejechania 3 tysięcy na benzynie a później tysiąc na gazie i przyjazd na serwis. Jeśli natomiast instalacja jest fabryczna to takiego wymogu nie ma, ale On osobiście to zaleca. Tłumaczył to nie docieraniem silnika na benzynie , ale jak to ujął "ułożeniem sterownika silnika.
Ja osobiście togo nie rozumiem. Poprzednim samochodem wyjechałem na gazie z salonu i do tej pory jeździ dobrze zarówno na gazie jak i na benzynie.
To są wytyczne ogólnie dla serwisów Renault-Dacia. Jest wytłumaczone o co chodzi. Dokładnie nie chodzi o dotarcie jako takie tylko o funkcje autoadaptacji ECU do warunków pracy egzemplarza. Prawdopodobnie jest to związane z tymi magicznymi przebiegami podanymi w instrukcji o pierwszych kilometrach eksploatacji.
Zamieszczam skan:
No to Ciapa zaczyna znowu kaszelku dostawać na LPG... 19.02.2016 żona jechała po mnie i informuje, ze na prostej drodze przy stałej prędkości ni z gruchy ni z pietruchy instalacja sama przełącza się na benzynę. W drodze powrotnej przełączył mi się ze dwa razy. Wczoraj z 6 razy. Dzisiaj z 4 razy ale jeszcze dzień się nie skończył. W zbiorniku 3/4 LPG, temperatura dodatnia, nie ma znaczenia czy się jedzie 120 czy stoi w miejscu- po prostu nagle słychać przerywane piszczenie i instalka już na benzynie. Podłączyłem się z lapkiem pod sterownik i tak jak przypuszczałem błędów w pamięci brak. Aby ponownie przejść na LPG to trzeba wyłączyć i włączyć zapłon. Może to być pierdoła ale znajdź ją, człowieku, jak błąd nie występuje stale... Podejrzewam jakiś czujnik, na którym wyskakuje jakaś wartość nie do ogarnięcia przez sterownik (może pada a może to tylko przyśniedziałe styki). Ale szykuje się długa zabawa.
Więcej czujników w brykach nam trzeba. Dojdzie do tego, że skrzywi się twarz a czujnikowi się nie spodoba bo może jesteś w nieodpowiednim nastroju i uniemożliwi dalszą jazdę.
To bardzo ciekawa lektura, choć krótka i mało "techniczna" i nie tłumaczy całej tej sytuacji. Bardziej zrozumiałbym to, że Klient powinien nauczyć się jeździć nowym samochodem a później "jakby od nowa" bo z instalacją LPG.
Czy sterownik silnika ECU potrzebuje aż 3 tysięcy kilometrów,aby ustawić właściwe parametry swojej pracy?
Dlaczego (a miałem już3 samochody z LPG w tym jeden prosto z salonu) nigdy taki problem nie występował?
Czy w wypadku instalacji montowanej w fabryce też występuje zjawisko "długiego układania się" sterownika?
Silnik według mojej opinii powinien być gotów pracować na obu rodzajach paliwa już w momencie zjechania z linii produkcyjnej. Wszak po to fabryka przystosowała go do zasilania LPG i zmodyfikowała jego budowę (z pewnością inna jest głowica) aby móc wykorzystywać w pełni jego walory "od startu". Zgodziłbym się jedynie na "odroczenie gazu" w wypadku instalacji montowanej w ASO, bo tam jest to ingerencja w silnik już gotowy i ustawiony fabrycznie do pracy tylko na benzynie
Instrukcja obsługi samochodu z fabryczną instalacja oraz zalecania eksploatacyjne zawarte w instrukcji nić nie wspominają o karencji w używaniu paliwa LPG.
Ostatnio zmieniony przez olek1972 2016-02-23, 17:17, w całości zmieniany 1 raz
Nie potrzebuje tyle. Wydaje mi się że to są marginesy bezpieczeństwa. Ale należy pamiętać że sporo producentów podaje w instrukcjach że samochód osiąga pełne możliwości po jakimś przebiegu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum