105 % jest osiągalne .
100 % to moc paliwa bez zawartej w nim wody
woda to ok 10 % możliwej do uzyskania mocy (stad sprawność kotłów na poziomie 107 % )
http://muratordom.pl/inst...h,31_11152.html
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-04-12, 08:40
jas_pik napisał/a:
Ale jak tak dalej pójdzie ( jak np z kotłami do ogrzewania) to może za jakiś czas do tego dojdzie?
Jeśli się ropa wcześniej nie skończy, a do tego momentu zostało szacunkowo mniej niż 80 lat.
Z pewnością energia elektryczna ma potencjał do zastąpienia paliw kopalnych, ale na chwilę obecną tylko w osobówkach. Na razie nie wyobrażam sobie elektrycznej 40-tonowej ciężarówki w transporcie długodystansowym, statków, samolotów. Bez wątpienia da się takie stworzyć i pierwsze kroki w tym kierunku zostały już poczynione, ale na razie bardziej jako ciekawostki przyrodnicze (w tym zastosowania militarne) niż choćby widmo realnej seryjnej produkcji.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-04-12, 08:41, w całości zmieniany 2 razy
Z pewnością energia elektryczna ma potencjał do zastąpienia paliw kopalnych, ale na chwilę obecną tylko w osobówkach.
To wyobraź sobie że mam taką ciężarówkę elektryczną wyprodukowaną w roku 2005
Ładowność co prawda tylko 3 tony a to dlatego że mam na dachu własną elektrownię i nie opłaca mi się sprzedawać prądu do sieci.
A prototypów dużych - wielotonowych zestawów pociągowych jest coraz więcej.
W miarę rozwoju nowoczesnych akumulatorów niedługo ich będzie bardzo dużo na rynku.
Trochę pomyliłeś pojęcia jeśli chodzi o tą wodę w paliwie i 105 % sprawności.
100% energii to z wiązań chemicznych podczas spalania paliwa bez wody, reszta to odzysk ciepła uzyskany z przemiany fazowej para-ciecz pochodzący faktycznie z wody, ale ta woda w spalinach (komin) pochodzi z pary wodnej zawartej w powietrzu użytym do spalania (mały procent) i z reakcji spalania paliwa (metan, lpg, olej opałowy i inne paliwa zwierające wodór). W kotle jest prościej bo zamieniasz energię chemiczną bezpośrednio w energię cieplną.
Natomiast jest sposób na uzyskanie 100% ze spalania w silniku spalinowym - Silnik napędza generator, a reszta użyta jest do ogrzewania . Tylko trzeba mieć co ogrzewać, dlatego coś takiego to sprawdzi się w zimie przy budynku. W pojeździe, a jeszcze lepiej w jakimś statku/okręcie to można powiązać silnik spalinowy i marnowane ciepło z chłodnicy wykorzystać w silniku stirlinga.
Wracając do układów S&S na razie jest to jeszcze wg mnie bez sensu i służy tylko spełnianiu jakiś tam wymyślonych norm. Układ S&S powinien obowiązkowo:
- po pierwsze wykorzystywać energię hamowania do uruchamiania silnika. Superkondensatory i odzysk z hamowania, sprężarka i odpalanie sprężonym powietrzem i inne.
- po drugie powinien być silnik elektryczny nawet o małej mocy (max 10km/h) i jak stajemy w korku i co chwilę podciągamy po parę metrów to S&S nie włącza s.spalinowego tylko wykorzystuje do tego elektryczny i coś takiego powinni wymóc na producentach, a nie obowiązkowe czujniki ciśnienia w oponach. Taki silnik manewrowo/korkowy może być nawet zintegrowany z piastą koła.
A co do benzyny syntetycznej to przecież na produkcje takowej patenty już dawno wygasły, całe luftwaffe przez pare lat latało. Problemem nie jest produkcja nawet na wielką skalę tylko wydajność energetyczna takiej produkcji. Obecnie z jakiejkolwiek biomasy można robić bardzo dobre paliwa, więc silniki będą miały na czym jeździć - po prostu przy obecnej cenie ropy naftowej jest to nieopłacalne.
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Ostatnio zmieniony przez damiaszek 2016-04-12, 09:14, w całości zmieniany 3 razy
"Bez kozery powiem - pińcet" i skończcie te idiotyczne wyliczanki nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. To nie jest żadna sprawność fizyczna, tylko marketingowe pierdolety - http://docplayer.pl/62874...ondensacji.html
Czy gdy jest włączony tryb Eco, to można wyłączyć s&s? Wczoraj jechałem i próbowałem wyłączać s&s naciskając odpowiedni przycisk. Na desce rozdzielczej nic się nie zapalało. Jak sprawdzić, czy s&s jest wyłączony/włączony?
Czy gdy jest włączony tryb Eco, to można wyłączyć s&s? Wczoraj jechałem i próbowałem wyłączać s&s naciskając odpowiedni przycisk. Na desce rozdzielczej nic się nie zapalało. Jak sprawdzić, czy s&s jest wyłączony/włączony?
Przyciskasz i jeżeli na przycisku zapali się dioda to wówczas system jest nie aktywny. Wiem bo stale jeżdżę z wyłączonym.
Wg normy EURO 6 przy zastosowaniu tego systemu, silnik się
wyłącza gdy:
-Prędkość pojazdu jest niższa niż 3 km/h
- Na skrzyni biegów nie jest wrzucony żaden
bieg
- Pedał sprzęgła nie jest wciśnięty
- Kierownica nie jest skręcona (nie jest
wymagany żaden rodzaj wspomagania)
- Silnik jest na biegu jałowym
Silnik się nie wyłączy jeśli:
- Podciśnienie w siłowniku wspomagającym
hamowanie spadnie poniżej progu
krytycznego
- Akumulator jest rozładowany
- Ustawienia klimatyzacji wymagają działania
kompresora
- Temperatura płynu chłodzącego spadnie
poniżej 20-50ºC
- Temperatura zewnętrzna wynosi mniej niż
-10ºC lub więcej niż 50ºC.
Krótko mówiąc nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie wiem jak implementacje tej normy u producentów. Wiele osób w ogóle jeździ bez ustawiania luzu na biegach. Po prostu zamiast odruchowo robić to za każdym razem, to trzeba kiedy widzisz że będziesz stał dłużej.
Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 720 Skąd: kraków
Wysłany: 2016-04-28, 15:03
woj_tek napisał/a:
Wg normy EURO 6 przy zastosowaniu tego systemu, silnik się
wyłącza gdy:
(...)
- Na skrzyni biegów nie jest wrzucony żaden
bieg
(...)
- Silnik jest na biegu jałowym
czym to sie różni??
Ostatnio zmieniony przez fotorobart 2016-04-28, 15:13, w całości zmieniany 1 raz
A mnie to ustrojstwo coraz bardziej denerwuje
szukam sposobu jak to wyłączyć na stałe lub "układu" który będzie to za mnie robił zaraz po odpaleniu silnika
Wg normy EURO 6 przy zastosowaniu tego systemu, silnik się
wyłącza gdy:
(...)
- Na skrzyni biegów nie jest wrzucony żaden
bieg
(...)
- Silnik jest na biegu jałowym
czym to sie różni??
Zasadniczo. Bo możesz mieć wrzucony bieg i wciśnięte sprzęgło. Silnik nadal będzie na biegu jałowym ale skrzynia już nie .
A mnie to ustrojstwo coraz bardziej denerwuje
szukam sposobu jak to wyłączyć na stałe lub "układu" który będzie to za mnie robił zaraz po odpaleniu silnika
Jak w życiu: nie wszystkim się podoba hihihi.
Ja się przyzwyczaiłem i podoba mi się.
Na początku wyłączałem, ale nie taki diabeł straszny...
Mam prośbę od znajomego czy możecie sprawdzić jak wygląda u was napięcie ładowania akumulatora w aucie z systemem SS? Kolega jeździł tylko po mieście i zdziwił się mocno jak mu padła ładowarka do laptopa. Sprawdził i okazało się że czasami dobija mu nawet do 16V. Był w serwisie renault i dowiedział się że to normalne auto chce szybciej naładować akumulator tak aby był zawsze doładowany. Z tego co wiem w ten sposób się gotuje akumulator i cała elektryka może szybko się skończyć w aucie.
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 447 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2016-05-23, 22:39
SilverTM napisał/a:
Z tego co wiem tak jest w większości samochodów ( w VW i Audi ) nie da się tego na stale zrobić trzeba za każdym razem to wyłączać ( pewnie te kochane normy tak sprawiły ). Jestem tylko ciekawy czy dacia zastosowała wzmocnione rozruszniki... ( Czy tam mix że alternator robi za rozrusznik czy odwrotnie wiem że gdzieś o tym słyszałem, ponoć to jedyny plus tego s&s ) jak ktoś jest w temacie to niech poprawi o co chodzi :)
A druga sprawa można kupić ( jeszcze ) auta które spełniają euro 6 i nie mają s&s i nie mówię tu o pojemnościach typu 1.2L tylko o 5L np. I gdzie tu sens.
Wszystko się da. Tam gdzie masz przycisk wyłączania S&S sprawa jest prościutka. Po prostu podłączasz przekaźnik z opóźnieniem, który np. po 10 sekundach "imituje" naciśnięcie przycisku i masz z głowy. We Fiatach system dało się wyłączyć za pomocą diagnoskopu i alternatywnego oprogramowania.
Z tego co czytam to w Dacii jest stycznik na wzór tego jak do alarmu. I tu jest odpowiedź na moje pytanie czyli jak z S&S w przypadku serwisu. A tu prosta sprawa, przycisk domykany pokrywą silnika. Czyli wystarczy to cudo odłączyć i system nie wyłączy silnika. IDEALNE i PROSTE.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum