W poprzednim temacie pytałem o walory użytkowe Dokkera, ale chyba jednak nabędę Lodgy i to z drugiej reki. Celuje w silnik 1.6 83km (MPI?) Tak z początku pojawienia się modelu na rynku/4..5 letnie. Zależy mi na bezawaryjności. Powiedzcie na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie i jakie rzeczy powinny być już porobione przy przebiegach rzędu 100kkm?
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-12-10, 21:22
Przy 100 tys to raczej nic nie bedziie porobione, bo co ty chcesz naprawiac w benzynie 5-cio letniej.
Szczegolna uwage to ty zwroc na przebieg.
Ja mam 120 tys w dizlu i wymienilem IC, bo sie rozszczelnil minimalnie, termostat, zeby bylo cieplej w kabinie, teraz musze wymienic zamek w tylnich drzwiach.
Marka: Dacia
Model: była Lodgy/jest Jogger
Silnik: 1.6 Sce/1.0 Eco-G
Rocznik: 2016/2023
Wersja: Extreme 7-os. Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 282 Skąd: LU
Wysłany: 2017-12-10, 21:58
Esp to chyba ma, poduszki 4. Jeśli chodzi o ogranicznik i tempomat to dwie różne rzeczy. Do 2015 (chyba) ogranicznik był na wyposażeniu a tempo opcją. Tempomat można dołożyć.
Wyczytalem, ze ESP w std od wersji Prestige bylo. W pozostalych, w tym Laureate za doplata cos 1200zl. Wiec trzeba sie przypatrywac guziczkom, zeby wyczaic, czy ma. No i tarcze z przodu tez roznej srednicy - z esp 280mm, bez 258mm.
Szkoda, ze esp nie da sie doprogramowac, bo auto, ktore mam na oku jest bez esp, a jest to dla mnie dosc kluczowy el jesli chodzi o bezpieczenstwo.
1,2 bezproblemowo, 1,5 w zasadzie też - chyba jedynym problemem było falowanie obrotów Euro6, które zostało wyeliminowane poprawką do oprogramowania komputera.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-12-11, 09:51
Przy przebiegu 100 tys. km. trzeba zainteresować się rozrządem. Można się spodziewać ogólnego "rozklekotania" wnętrza, niestabilnego fotela kierowcy i hałasującej skrzyni/sprzęgła. Najważniejszy jest stan blacharki. Karosa nie jest cynkowana, więc ślady korozji i napraw nie rokują za dobrze. 1.6 mpi bardzo dobrze gra z LPG.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-11, 10:19
Mam jeden z pierwszych egzemplarzy w Polsce ( w każdym razie zamawiałem zaraz po tym jak to było możliwe) ESP było za dopłatą 1200 PLN ale wziąłem - przy okazji mam większe tarcze hamulcowe. Poduszki jak w każdej Lodgy - kierowcy i pasażera i dwie boczne w oparciach foteli. Nie ma tempomatu jest tylko ogranicznik i niestety nie da się go w tym sterowniku włączyć. Przy tym przebiegu powinieneś mieć już wymieniony rozrząd i tarcze hamulcowe ( ja ma aktualnie 62 kkm i będę te rzeczy robił latem). W tych silnikach początkowo były skopane mapy zapłonu - silnik długo zapalał w upały i jak był lekko rozgrzany w zimie - trzeba było to zgłaszać w ASO i przeprogramowali go w trakcie gwarancji. Na gwarancji wymiana sworznia wahacza no i akumulator.
Poza tym absolutnie bezawaryjny samochód - raz do roku przegląd z wymianą oleju i filtrów i to wszystko.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-12-11, 12:37
Nie wiem czy bylbys szczesliwy kupujac auto z przebiegiem 400+, skreconym do 100, wymienionym srodkiem. Co z tego ze nic nie bedzie stukac i pukac na jezdzie probnej. Przebiegowe auta jest juz zmeczone zyciem, zaczyna sie wszystko sypac. Nie polecam ci rowniez brac auta z zagranicy i jeszcze od kogos kto to sciaga w celu zarobkowym.
400 tyś km po autostradzie lub 200 tyś po mieście np taxi. I które auto będzie w lepszym stanie? Jak się ktoś uprze i od początku będzie kręcić licznik to i tak się nikt nie zorientuję. Pytanie tylko kto będzie kręcić licznik w Dacii;)
Pomijam zakup od emerytów aut jeżdżonych do kościoła i sklepu, bo można kupić auto 10 letnie ze znikomym przebiegiem który jest skarbonką bez dna.
Nie patrzeć tyle na przebieg, co stan auta i jego bezwypadkowość (względną). Bo jak ktoś p odchodzi do auta z miernikiem i wali tekstem. "Panie, element malowany!" to mnie trzęsie.
W dci tez nie ma co robić przy 100 tys ;) bo jak sie dba to autko jezdzi niezawodnie latami :) ja bedę swój sprzedawał za rok w listopadzie :) Shrek i u mnie jest realny przebieg :)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Ostatnio zmieniony przez wieza 2017-12-11, 15:05, w całości zmieniany 1 raz
Jak sprzedawałem busa to 3 kupców kręciło nosem, bo przebieg, bo malowany wszędzie, bo po taxi itp. Skończyła się turbina - i wystawiłem auto nie za 20k, a za 17. Poszło w ciągu 3 dni za 15,5 bez akumulatora, zimówek, i kręcenia że malowane.
Jest jeszcze w mojej okolicy przyzwoita Lodzia 1,5 diesel, ale troche do tego silnika nie jestem przekonany. Jezdzilem przez ostatnie 5 lat 4rema różnymi dieslami i już mam trochę dosyć (serwisowania).
Czy ten 1.5 z 2014r ma dpf, dwumas, egr, turbine ze zmienna geometria, nienaprawialne wtryski, i/lub inne rzeczy, które z czasem mogą się nieprzyjemnie objawić? Słyszałem też o obracających się panewkach w tym motorze. Teraz robię krótkie trasy - do 30km dziennie podzielone na odcinki po 5..7km glownie po miescie i nie wiem, jak taki diesel na to zareaguje. W drugim aucie co tankowanie musze zrobic mala "trase", zeby wypalic dpf...
cóz nawet jak bym chciał... to Leasing ;) nie kalkuluje mi sie to ;) auto wliczone w koszta firmy na 5 lat :) a zreszta trzeba zamówic nowe, takie jak bedę chciał a to troszke trwa :)
ja mam to wszytko w dci i nastepną też bede brał w dci... ja cały czas powtarzam jak sie dba to sie ma :) i nic odpukać sie nie dzieje, co 10 tys wymieniam oleje i filtry i w nosie mam ze serwis mówi co 20 tys.. ja mam swój rozum :)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Ostatnio zmieniony przez wieza 2017-12-11, 19:36, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-12-11, 21:30
zeneksekendhend napisał/a:
Jest jeszcze w mojej okolicy przyzwoita Lodzia 1,5 diesel, ale troche do tego silnika nie jestem przekonany. Jezdzilem przez ostatnie 5 lat 4rema różnymi dieslami i już mam trochę dosyć (serwisowania).
Czy ten 1.5 z 2014r ma dpf, dwumas, egr, turbine ze zmienna geometria, nienaprawialne wtryski, i/lub inne rzeczy, które z czasem mogą się nieprzyjemnie objawić? Słyszałem też o obracających się panewkach w tym motorze. Teraz robię krótkie trasy - do 30km dziennie podzielone na odcinki po 5..7km glownie po miescie i nie wiem, jak taki diesel na to zareaguje. W drugim aucie co tankowanie musze zrobic mala "trase", zeby wypalic dpf...
Moj ma to wszystko o czym piszesz a Fiona przez dwa lata jezdzila po 2- 3 km w jedna strone. Auto zyje zadnych problemow. 1.5 dci to naprawde wdzieczny silnik jak dba sie o niego. Dpf w 1.5 jest najlepszy na swiecie wypala sie nawet na niedogrzanym silniku i w korkach.
Czy ten 1.5 z 2014r ma dpf, dwumas, egr, turbine ze zmienna geometria, nienaprawialne wtryski, i/lub inne rzeczy, które z czasem mogą się nieprzyjemnie objawić?
Jesli silnik 110 KM to ma dwumase i łopatki ze zmienna geometrią jesli 90 KM to an tego ani tego
zeneksekendhend napisał/a:
Słyszałem też o obracających się panewkach w tym motorze.
Wszyscy słyszeli nikt nie widział a nie słyszałeś żeby nie kupować samochodów na F - dacia też jest na F
zeneksekendhend napisał/a:
Teraz robię krótkie trasy - do 30km dziennie podzielone na odcinki po 5..7km glownie po miescie i nie wiem, jak taki diesel na to zareaguje. W drugim aucie co tankowanie musze zrobic mala "trase", zeby wypalic dpf...
Jesli jeździsz rocznie więcej niż 20 000 km to diesel się zawsze opłaca jelsi zas masz zrobić 30 x300 dni = 9000 km to najlepsza dla Ciebie będzie sama benzyna nawet nie LPG
Słyszałem też o obracających się panewkach w tym motorze.
Wszyscy słyszeli nikt nie widział
Bi to te wszystkie 500+ sie obracaja. Regularnie serwisowane i ect.
Ja miałem w Lalunie 2ph2 najgorszy silnik świata zesłany przez belzebuba i co tam jeszcze kto chce 2.2dci.
Miałem oryginalny przebieg i przy 200000 wymieniłem w ASO panewki i pompę oleju jak każe producent.
Panewki były jak nowe, ale olej wymieniany od nowości co 10000 km.
I jak słyszę, że ktoś kupił sprowadzana lale i cieszy się że interwał jest co 30000km a potem płacze o panewki, że się obróciły, to mnie czyści.
Silnik ma z 400000km skręcone na 180000 dodatkowo przebiegi na oleju kosmiczne...
Ale tak jest i takie mamy społeczeństwo, każdy silnik jest ok jak się o niego dba i nie wierzy się w marketingowe interwaly olejowe
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum