Jak wiesz - na naszym forum poprawiamy inżynierów i robotników Dacii/Renault.
A to nie jest taśma ( u mnie to jest kawałek pianki wygłuszającej).
Powinna być przyklejona w miejscach ewentualnej wibracji a nie w miejscu otworów technologicznych do przewietrzania wnętrza. Zakleić to kawałkiem włókniny/ siatki to oczywiście lepszy pomysł.
Zresztą ta siatka ma sens w wielu miejscach w których inżynierowie zapomnieli ją umieścić ( podszybie - bo inaczej nam wpadają rożne rzeczy do nawiewu)
Po coś to jednak zrobili i to pewnie we wszystkich Dusterach a nie tylko w twoim... Po prostu nie znamy (jeszcze) sensu tego zaklejania...
Takich otworów pozaklejanych taśmą (czarną lub przezroczystą) jest więcej - chociażby na wewnętrznej stronie klapy.
Tak mi przychodzi do głowy: może zaklejają te otwory przed zakonserwowaniem profili wewnętrznych? Żeby wtryskiwany środek nie wylatywał na zewnątrz, a potem (w niektórych miejscach) żeby nie wypływał?
Jeśli tak, to po jakimś czasie należałoby - w celach umożliwienia przewietrzania - usunąć niektóre zaślepki... Jednak nikt nie wspomina o tym w instrukcji, ani w jakichś innych źródłach...
Może kluczem, które można usunąć, jest właśnie kolor taśmy?
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-03-04, 22:21
Szyby trzeba lekko uchylić po stronie kierowcy i pasażera i para z szyb za chwilkę znika. Ćwiczone na autach gdzie w okresie jesienno zimowym padła dmuchawa
Wysłany: 2017-11-07, 08:22 Parująca szyba przednia po przeglądzie
Po pierwszym przeglądzie zaczęła mocno zaparowywać przednia szyba. Myślę że zrobili coś nie tak. Czy to normalne aby w nowym samochodzie tak parowała przednia szyba? Dzisiaj musiałem 10 minut stać z włączoną klimą aby zaparowanie zeszło.
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 639 Skąd: Wro
Wysłany: 2017-11-07, 09:11
Możliwe, że odwrotnie założyli filtr. Ale spróbowałbym też wytrzepać dywaniki i umyć szyby od środka, jak nie pomoże, to dopiero luknąć na filtr (kijowy dostęp).
Możliwe, że odwrotnie założyli filtr. Ale spróbowałbym też wytrzepać dywaniki i umyć szyby od środka, jak nie pomoże, to dopiero luknąć na filtr (kijowy dostęp).
Dzięki z pomoc dywaniki czyste szyby czyste .Umówiłem się w aso dziś podjade i zobaczymy w czym był problem
Zobacz czy nie przełączyli obiegu powietrza na wewnętrzny - jak oczyszczali klimatyzację - chociaż nie wiem czy w Daci można liczyć na taką usługę w standardzie jak ozonowanie.
Ostatnio zmieniony przez Jonekj 2017-11-07, 11:17, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1365 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2017-11-08, 13:09
Fruxo napisał/a:
na filtrze jest uchwyt , nie da się wcisnąć w innej pozycji
U mnie w Sandero nie ma żadnego uchwytu. Jest sam papierowy filtr i bez problemu można go zamontować w odwrotnej pozycji. I na pewno będzie to miało jakiś wpływa na cyrkulacje powietrza bo inaczej są wyprofilowane "żeberka".
Ze swojego doświadczenia wiem, że jak jeszcze kilka tygodni temu jeździłem na filtrze węglowym to parowały mi mocno szyby. Teraz zmieniłem na zwykły i jest zdecydowanie lepiej.
Dlatego że katalog części jako pierwszy podaje błędny numer filtra, więc wydawało mi się, że oryginalny jest tego samego typu, co w I generacji - czyli ze zintegrowaną klapką.
Skoro jednak jest bez klapki, to być może da się włożyć odwrotnie - ale to i tak nie powinno być powodem parowania, bo kierunek przepływu powietrza ma jedynie znaczenie dla odfiltrowania zanieczyszczeń stałych, a nie wilgoci.
Wysłany: 2018-01-19, 14:16 Najpierw zaparowane a teraz zamarzniete
Dziękuje wszystkim za pomoc ale nic się nie poprawiło . Szyba dalej zamarzała . Ucząc się na błędach pojechałem na serwis z zamarzniętą szybą . Okazało się że żle wklejona była przednia szyba .Dziś trafił na serwis w celu wycięcia i wklejenia na nowo .
29 (500x375).jpg Widok szyby zamarzniętej od środka
Plik ściągnięto 15 raz(y) 191,24 KB
30.jpg Widok szyby zamarzniętej od środka
Plik ściągnięto 17 raz(y) 225,1 KB
12.jpg Widok szyby zamarzniętej od środka
Plik ściągnięto 11 raz(y) 196,5 KB
Ostatnio zmieniony przez po-pek 2018-02-14, 07:44, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2018-01-19, 14:43
jeśli parowało a teraz zamarza (z końcu mamy zimę ) to nie ma cudów, musi być gdzieś w środku źródło wilgoci. Na początek najlepiej byłoby dobrze wysuszyć auto - postawić co najmniej na dobę w porządnie ogrzewanym pomieszczeniu z otwartymi drzwiami i wyciągniętymi na zewnątrz gumowymi dywanikami. Ewentualnie pod jakimś dachem wstawić na parę godzin (oczywiście pod nadzorem) do środka Farelkę, uchylić szyby i niech przedmucha gorącym powietrzem wnętrze. W takich warunkach jak teraz naprawdę niewiele trzeba, żeby w środku była wilgoć : śnieg na butach, mokre ubrania woda na dywanikach itd.
jeśli parowało a teraz zamarza (z końcu mamy zimę ) to nie ma cudów, musi być gdzieś w środku źródło wilgoci. Na początek najlepiej byłoby dobrze wysuszyć auto - postawić co najmniej na dobę w porządnie ogrzewanym pomieszczeniu z otwartymi drzwiami i wyciągniętymi na zewnątrz gumowymi dywanikami. Ewentualnie pod jakimś dachem wstawić na parę godzin (oczywiście pod nadzorem) do środka Farelkę, uchylić szyby i niech przedmucha gorącym powietrzem wnętrze. W takich warunkach jak teraz naprawdę niewiele trzeba, żeby w środku była wilgoć : śnieg na butach, mokre ubrania woda na dywanikach itd.
Takie same objawy miałem poprzedniej zimy, koledzy słusznie sugerują wilgoć. Ja swoje auto "rozbebeszyłem do zera" w gorące letnie dni i zostawiłem otwarte na kilkanaście godzin. W tym roku jak złapały mrozy szyby w starym aucie są od środka bez szronu i lodu. Dodam również że jesienią jakby mniej parowały. Oczywiście szyby dobrze umyte od środka psiukaczem do szyb z Lidla:) Tu pochwałka dla małżonki:) Nie ma bata musi być gdzieś wilgoć.
Jeszcze mi przyszedł do głowy filtr kabinowy, może jego należy wymienić?
Takie same objawy miałem poprzedniej zimy, koledzy słusznie sugerują wilgoć. Ja swoje auto "rozbebeszyłem do zera" w gorące letnie dni i zostawiłem otwarte na kilkanaście godzin. W tym roku jak złapały mrozy szyby w starym aucie są od środka bez szronu i lodu. Dodam również że jesienią jakby mniej parowały. Oczywiście szyby dobrze umyte od środka psiukaczem do szyb z Lidla:) Tu pochwałka dla małżonki:) Nie ma bata musi być gdzieś wilgoć.
Jeszcze mi przyszedł do głowy filtr kabinowy, może jego należy wymienić?
Filtr kabinowy 3 razy był już wymieniany . W serwisie stał trzy dni był dokładnie sprawdzony i zero wilgoci.
Wilgoć do środka wchodzi z prawej strony od dołu szyby .Może to wina żle wklejonej szyby .Tak jak na zdjęciach wyglądają uszczelki . Główny mechanik dacii w gdańsku powiedział że uszczelka z prawej strony się obsunęła . Jednak jak sprawdziłem to nie ma takiej opcji ( uszczelka ma od dołu rowek która wchodzi w taką jakby prowadnice żeby dochodziła tak jak ta z lewej strony nie może być w wtedy w prowadnicy i jest lużna .Na dole szyby uszczelka już na nią nie zachodzi
44 (500x375).jpg Uszczelka prawa strona
Plik ściągnięto 21 raz(y) 130,89 KB
49 (500x375).jpg Uszczelka lewa strona
Plik ściągnięto 14 raz(y) 135,3 KB
46 (500x375).jpg Uszczelka prawa strona
Plik ściągnięto 21 raz(y) 132,81 KB
Ostatnio zmieniony przez po-pek 2018-01-19, 16:04, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli auto użytkowane na krótkich odcinkach to standard.
Włóż ręcznik papierowy pod dywanik to zobaczysz czy jest wilgoć jak zamoknie, czy nie.
Po drugie.
Odpal auto włącz ogrzewanie na szybę. Jak odparuje to włącz klimę żeby osuszyć cały układ ogrzewania. Następnie porządnie wymyć szybę i wytrzeć do sucha ręcznikiem papierowym.
Jeżeli auto użytkowane na krótkich odcinkach to standard.
Włóż ręcznik papierowy pod dywanik to zobaczysz czy jest wilgoć jak zamoknie, czy nie.
Po drugie.
Odpal auto włącz ogrzewanie na szybę. Jak odparuje to włącz klimę żeby osuszyć cały układ ogrzewania. Następnie porządnie wymyć szybę i wytrzeć do sucha ręcznikiem papierowym.
To już było robione . Żeby pojechać do pracy to rano 25-30 minut stoje na włączonej klimie
Może kup pochłaniacz wilgoci? Możesz również poszukać granulatu który absorbuje wilgoć.
Bo nie ma bata, musi być gdzieś mokro, albo gdzieś cieknie woda do środka auta. A może gdzieś z klimy ci cieknie i masz non stop wilgoć pomimo że nią odparowywujesz szyby. Takie błędne koło...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum