Witajcie
U rodziców w Lganie 1.2 73KM 2016, EURO 6 zaczął pojawiać się błąd P0138-Czujnik O2 (Bank 1 Czujnik 2) wysokie napięcie.
Nie jest to błąd stały. Kontrolka błędu pojawia się i znika jak jej pasuje.
Programem torque sprawdziłem wykresy sondy w swoim dusterze oraz w loganie w momencie gdy pojawia się błąd i gdy go nie ma.
Auto posiada LPG. Błąd pojawia się na LPG i na benzynie.
Jaka waszym zdaniem jest przyczyna? Sonda padła?
Pomieszałem trochę z tymi wykresami.
W dusterze wszystko jest ok. Sonda reaguje na dodanie i puszczanie gazu.
W LOGANIE sonda nie reaguje na dodawanie i puszczanie gazu. Napięcie cały czas wynosi 1.275v. Jeżeli zareaguje na dodanie gazu to od razu wywala błąd.
Wszystko sprawdzane na benzynie.
11.png
Plik ściągnięto 7 raz(y) 199,83 KB
10.png
Plik ściągnięto 7 raz(y) 211,85 KB
Ostatnio zmieniony przez keisyzrk 2020-07-18, 11:45, w całości zmieniany 2 razy
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3653 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-07-18, 12:51
Wykręcałeś na początek sondy? Zobacz, czy nie masz przypadkiem "czapeczki" z sadzy zasłaniającej otwory sondy. Dotyczy zwłaszcza sondy przed katalizatorem.
Z tego co napisał Dymek, wnioskuję, że są dwie. Ja na swoim przykładzie, ale w innym samochodzie w Toyocie Yaris miałem taki sam przypadek. Za wysokie napięcie na sondzie nr 2. Co oznacza, że mamy do czynienia z za bogatą mieszanką. No to co? Wymiana sondy nr 2 i lipa. Dalej wywala check. Do tego podczas wymiany, a robiłem to sam, ukręciłem gwint i trzeba było wspawać nakrętkę. Dopiero wizyta u fachmana wskazała winnym sondę nr 1.
Oczywiście sprawdź najpierw sondy jak zalecił kolega
Ostatnio zmieniony przez nowy 2020-07-18, 13:37, w całości zmieniany 2 razy
No i błąd cały czas się pojawia ;/ jak dla mnie sondy są czyste. Błąd pojawia sie na benzynie i na LPG jakies pomysły?
Auto pali normalnie, nie faluje, ma moc.
Ostatnio zmieniony przez keisyzrk 2020-07-20, 12:24, w całości zmieniany 1 raz
Żółtą kontrolkę silnika która nie gasła miałem od kilku dni.
Podłączyłem DDT2000 i takie błędy znalazł.
Dawniej błędy kasowali specjaliści ale co kasowali to za kilka miesięcy znów żółta kontrolka check engine (a 50zł skasowane). Pierwszy raz stwierdzili, że to sonda lambda. Drugim razem tylko wykasowali nie powiedzieli co przyczyną.
Czyli wynika z opisu, że poduszki winne? Co zrobić by znów nie pojawiła się kontrolka check engine?
Ile? Przecież to się da darmowymi programami na komórkę zrobić!
ricken napisał/a:
Czyli wynika z opisu, że poduszki winne? Co zrobić by znów nie pojawiła się kontrolka check engine?
Poduszki nie zapalą kontrolki check engine. Te błędy to błędy poduszek, to na bank. Jak wiesz że nigdy nie strzeliły, to są dwa wyjścia. Słaby akumulator je spowodował lub gdzieś kable nie stykają.
Check to inny temat. Połącz auto z programem Torque i odczytaj co on powie.
ricken napisał/a:
Pierwszy raz stwierdzili, że to sonda lambda.
A Ty zamiast zainteresować się powodem zapalanie się lampki, nadal ją spokojnie kasujesz.
Błędy zapalajace Check da się normalnie skasować ELMem. Nie potrzeba do tego kompa diagnostycznego. Warsztat kasujacy błędy i nic z tym nie robiący to rak polskiej mechaniki pojazdowej.
Wątpie czy torque pokaże coś więcej niż Ddt2000.
Może elektronika w Dacii tak ma że poduszki zapalają check engine.
Pojeżdżę i zobaczę ile czasu minie do kolejnego zapalenia.
Poszukaj na znanym portalu aukcyjnym produktu "Interfejs ELM 327 OBD2 Bluetooth Chip 2.1" żółto-niebieska nalepka - max 30zł kosztuje, jak przyjdzie, podłączasz do auta pod OBD2, łączysz z telefonem przez Bluetooth, instalujesz aplikację TORQUE dostępną w sklepie play, odczytujesz błędy :) wtedy powinno Ci pokazać to inaczej niż DDT
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum