Zainspirowany doświadczeniami innych (przykład) i ogólnymi informacjami nt działania ABS-u w różnych sytuacjach (zwłaszcza wymowna tabelka...) oraz świadom dodatkowych efektów - odłączenie również EBD i EBA (chociaż przy niewielkich prędkościach i specyficznych warunkach - np jazda po śniegu - ma to chyba niewielkie znaczenie...) zastanawiam się nad nad tytułowym wyłącznikiem ABS.
O, np takim (:
Czy dobrze myślę, że najlepiej byłoby podłączyć to w następujący sposób?
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-12-10, 15:14
Coś mi się zdaje że wyskoczy na kompie ABS coś w stylu "General Fehler" i trzeba będzie do serwisu pojechać wykasować błąd za stówkę.
A ja już się przyzwyczaiłem trochę do ABSu i powrót do pożyczonej Sieny bez tego systemu jest też szokujący, bardzo szybko człowiek się przyzwyczaja do tego że automat hamuje pulsacyjnie. Całe szczęście że nie była to groźna sytuacja, a tylko błoto na asfalcie, ale sam fakt, że zblokowały mi się koła i powiozło mnie na pobocze, nie było zbyt przyjemne.
Na ABS można się przejechać - dosłownie - bo niestety kosztem sterowalności wydłuża droge hamowania - należy więc zawsze szukać luki do ominięcia przeszkody Dużo lepsze jest ESP - ratuje dupsko na zakrętach
Coś mi się zdaje że wyskoczy na kompie ABS coś w stylu "General Fehler" i trzeba będzie do serwisu pojechać wykasować błąd za stówkę.
A ja nie sądzę - Logan to proste auto, a wyłączenie ABS-u może spowodować coś tak trywialnego jak spalony bezpiecznik. Tzn. być może błąd się faktycznie gdzieś zapisze, ale nie powinno to mieć moim zdaniem żadnego wpływu na działanie ani kontroli, ani samego systemu (co najwyżej niewykluczone jest, że można go ponownie uruchomić dopiero po wyłączeniu i ponownym uruchomieniu auta). Wybieram się jutro na przejażdżkę, to wtedy sprawdzę (:
A jakieś uwagi nt samego schematu? Bo ja to z prądu jestem "lajkonikiem"... (;
* * *
Cytat:
kosztem sterowalności wydłuża droge hamowania
Chyba: "kosztem drogi hamowania zwiększa sterowność"? <;
Ale zasadniczo, jak to niedawno stwierdzono w temacie obok - w sumie taka jego [ABS-u] główna funkcja (choć oczywiście zależy też od nawierzchni).
Cytat:
Dużo lepsze jest ESP - ratuje dupsko na zakrętach
Może nie tyle "lepsze", co do czego innego, nieprawdaż?
No i oczywiście fajnie by było, gdyby była możliwość jego zamówienia do Daćki, ale to jakby nie do końca na temat... <;
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-12-10, 22:43
laisar, mam rozwiazanie zastepcze. Sprobuj na (niekoniecznie) sliskiej nawierzchni przejechac ok 20 - 30 metrow z zaciagnietym hamulcem recznym tak, by tylne kola byly zablokowane. Efekt tego bedzie taki, ze do nastepnego wylaczenia/wlaczenia zaplonu ABS sie wylaczy (zapali sie pomaranczowa kontrolka). W zasadzie przejdzie w tryb awaryjny... :) ale zawsze to cos, w kazdym razie ABS nie bedzie dzialal.
Czy od ABS'u jest oddzielny bezpiecznik? (nie mam w tej chwili samochodu "pod reka", zeby sprawdzic) Bo jesli jest, to sprawa jest łatwa... Niekoniecznie z uzyciem takiego wylacznika/wlacznika jaki wskazales
Owszem, ABS ma właśnie osobny bezpiecznik (nr 15) i oczywiście najprościej byłoby go rzeczywiście wyjąć, ale... w czasie jazdy (kiedy znienacka spadnie śnieg) ciężko jest się dostać do skrzynki bezpieczników (;
Zasadniczo idea wyłącznika polega na tym, by najlepiej nigdy go nie musieć użyć - stąd nie-do-końca-żart obrazkowy.
A patent z "ręcznym" też niestety nie do końca jest dobry właśnie dlatego że "w razie czego" nie chciałbym jednak czekać, aż komp ABS-u zdecyduje się, czy już wystarczająco długo tylne koła są zablokowane...
* * *
Tak patrzę na ten schemat i zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby podpiąć całość w miejsce bezpiecznika, a jego samego przenieść na jeden z tych czerwonych przewodów? Trzeba na coś zwrócić uwagę? (Pewnie przekrój kabla...).
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-12-10, 23:42
laisar napisał/a:
Tak patrzę na ten schemat i zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby podpiąć całość w miejsce bezpiecznika, a jego samego przenieść na jeden z tych czerwonych przewodów? Trzeba na coś zwrócić uwagę? (Pewnie przekrój kabla...).
laisar, wlasnie to chcialem napisac... Jesli jest bezpiecznik, to jego wyjecie spowoduje przerwanie obiegu i co za tym idzie wylaczy ABS. Stad juz prosta droga do wpiecia sie w miejsce bezpiecznika i przeniesienie wylacznika gdzies na deske rozdzielcza (uwzgledniajac oczywiscie po drodze bezpiecznik). Trzeba tylko przeprowadzic wywaid, jakiego przewodu uzyc i na co jeszcze zwrocic uwage (o tym juz pisales).
Mysle, ze problemy z komputerem i ewentualnymi problemami wynikajacymi z wylaczenia ABS'u mozna sobie darowac i o nich za bardzo nie dywagowac, bo nie ma roznicy (dla komputera) czy spali sie bezpiecznik. czy sie go wylaczy - komputer odbierze to jednakowo.
Takie rozwiazanie ma jeszcze jedna zalete - latwosc demontazu, co dla posiadaczy Daciek z gwarancja moze miec znaczenie. Choc czy taki wylacznik na cos moze wplynac to juz inna historia....
______________________________
Co do mojego sposobu na wylaczenie ABS'u, ktory podalem wyzej - oczywiscie potraktuj to w kategoriach "humorystycznych", aczkolwiek dzialajacych.
Zgodnie z planem sprawdziłem dziś empirycznie - wyjęcie i założenie z powrotem bezpiecznika przywraca stan początkowy, tzn. kontrolka ABS-u już się dalej nie świeci. Aczkolwiek nie jest oczywiście powiedziane, że gdzieś tam się to nie zapisuje - tyle że to i tak mało istotne (:
To ja dodam w kwestii tematu (nie było mnie jeszcze na forum, gdy wątek powstał), że podobno (sam nie sprawdzałem) wystarczy wyjąć / rozłączyć kabelek przy którymkolwiek kole, aby całkowicie wyłączyć ABS. Powtarzam - jest to informacja z innego forum, niesprawdzona.
Jeżeli to prawda, można byłoby wpiąć się z wyłącznikiem właśnie w jeden z przewodów idących do kół.
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2010-12-27, 21:29
eplus napisał/a:
w Dacii z ABSem jaka jest korekcja? Pewnie żadna z powyższych...
ABS jest powiązany z EBD .
_____________________________
Ludzie, trochę zbaczacie z tematu. Jak ktoś nie chce bawić się w wyłącznik ABS, niech po prostu tego nie robi. Nie piszcie od razu, że to nie ma sensu, bo jest bezpieczniej, bo wymóg UE, bo ktoś coś słyszał... Stosowny temat jest w dziale "Technika jazdy" więc tam proszę komentować działanie ABS'u jako takiego oraz wymieniać się uwagami na temat jazdy samochodem w takowy układ wyposażonym.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2010-12-27, 21:42, w całości zmieniany 4 razy
Zgodnie z planem sprawdziłem dziś empirycznie - wyjęcie i założenie z powrotem bezpiecznika przywraca stan początkowy, tzn. kontrolka ABS-u już się dalej nie świeci. Aczkolwiek nie jest oczywiście powiedziane, że gdzieś tam się to nie zapisuje - tyle że to i tak mało istotne (:
W nowym Sandero 1.0SCE po wyjęciu bezpiecznika nr 12 (w instrukcji opisany "ABS-ESC, przełącznik świateł stop") silnika nie da się uruchomić i pali się kontrolka ABS. Po włożeniu niby wszystko działa, ale komputer pokładowy traci część wskazań, a część zmienia się na wyniki z kosmosu (np. średnia prędkość wyskoczyła 299.9 km/h, a na podliczniku przybyło kilka kilometrów, dając ostateczny wynik większy o 0.9 km niż całkowity przebieg (ten na szczęście się nie zmienił). Działania świateł nie sprawdzałem.
Ktoś tu na forum pisał, że wyjęcie tego bezpiecznika po uruchomieniu silnika zdezaktywuje ABS, ASR i pewnie ESC, ale trochę boję się próbować. Kto wie, co tam się jeszcze wtedy schrzani.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3963 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-01-30, 21:02
velomar napisał/a:
O, taki pstryczek-elektryczek wraz z adapterem bezpiecznika byłby dobry, by wpiąć go w miejsce bezpiecznika.
https://youtu.be/rGYkxZY_Btk
I taki wyłącznik powinien być fabrycznie. Skonfigurowany w taki sposób jak wyłącznik Start&Stop- czyli domyślnie włączony, ale umożliwiający dezaktywację systemu każdorazowo po włączeniu stacyjki.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-01-30, 21:08, w całości zmieniany 1 raz
Oczywiście, że nie - współczesna technika zmierza w kierunku odbierania możliwości decyzji użytkownikom, ponieważ większości z nich brak wiedzy oraz chęci jej zdobycia, a mimo to jest przekonana o swoich ponadprzeciętnych umiejętnościach...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum