DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Lakier - wybrać metalizowany czy nie?
Autor Wiadomość
tomi 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 SCE 115
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 314
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-05-05, 06:23   

Mariusz napisał/a:
Samochód z lakierem metalicznym z wiekiem czasu wygląda ładniej (bardziej lśniący) od zwykłego lakieru. :-)

Zgadzam się z tym. Kiedyś w samochodzie ze zwykłym lakierem miałem lakierowany błotnik (dodatkowo na powierzchni nałożona była warstwa z lakieru bezbarwnego), na początku nie było widać różnicy, ale po kilku latach błotnik jak nowy reszta nie.
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-05-05, 11:04   

No w moim escorcie też się to potwierdza - auto 19letnie, ale lakier błyszczy lepiej niż w 2-3letnich samochodach znajomych ze zwykłym, niemetalizowanym lakierem
 
ian 



Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 548
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-05-06, 08:50   

Cytat:
Czy mógłbyś wyjaśnić czemu uważasz, że biały jest specyficznym lakierem (negatywnie?)?


Proszę bardzo... Obok większej widoczności (czy podatności?) korozji jest i taka przyczyna:
"Toyoty Corolle były chętnie kupowane przez firmy. Trzon floty stanowiły najczęściej auta w kolorze białym. Takie egzemplarze, mimo, że były regularne serwisowane w ASO, mogą okazać się nadmiernie wyeksloatowane." (za Motor numer 3 z 2006 roku)

Podobne opinie można usłyszeć o Skodach Octaviach. Białe z dieslem, to na pewno poflotowe.
_________________
Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez ian 2010-05-06, 08:52, w całości zmieniany 2 razy  
 
Potworny 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 216
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-07, 08:41   

ian napisał/a:
Proszę bardzo

Nie chodziło mi o samochody flotowe a jedynie o zwykłe użytkowanie samochodu.
Odniosłem wrażenie, że biały lakier jest jakoś wadliwy bo szybciej pojawia się korozja....Kiedyś na początku lat osiemdziesiątych tak było z lakierem w kolorze srebrnym….. a może to tylko przesąd…..... :-)
Preferencje "flotowe" są mi znane (kolor i sposób eksploatacji ;-) ) i to spostrzeżenie jest słuszne ale nie rozumiem dlaczego ma się tak "dziać" w normalnie eksploatowanych samochodach w białym kolorze...
Sam nigdy nie miałem samochodu w białym kolorze, choć jeździłem białą „służbóweczką” (francuzeczką)…..
_________________

 
marekwoj 


Marka: Hyundai
Model: I30 CW
Silnik: 1.6 CRDI
Rocznik: 2010
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 197
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2010-05-07, 08:45   

Marcin napisał/a:
Nie wiem jak w Dacii, ale w wiekszosci nowych samochodów lakier nie metaliczny jest nakladany dokladnie tak samo jak metalic tzn. najpierw baza, a na to klar ;-)
Jezeli tak jest tez w Dacii to wydaje mi sie ze taki lakier jest tak samo odporny na warunki zewnetrzne jak i metalic :-)
O ile wiem, to metalik ma jedną warstwę lakieru więcej (bezbarwny na wierzchu) więc dlatego i tylko dlatego może być bardziej odporny.
 
Marcin 
Administrator



Marka: Opel
Model: Astra
Silnik: 1.6 CDTI
Rocznik: 2016
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 325
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-05-10, 01:34   

marekwoj napisał/a:
Marcin napisał/a:
Nie wiem jak w Dacii, ale w wiekszosci nowych samochodów lakier nie metaliczny jest nakladany dokladnie tak samo jak metalic tzn. najpierw baza, a na to klar ;-)
Jezeli tak jest tez w Dacii to wydaje mi sie ze taki lakier jest tak samo odporny na warunki zewnetrzne jak i metalic :-)
O ile wiem, to metalik ma jedną warstwę lakieru więcej (bezbarwny na wierzchu) więc dlatego i tylko dlatego może być bardziej odporny.


Czyli właśnie klar (bezbarwny) ;-)
 
marekwoj 


Marka: Hyundai
Model: I30 CW
Silnik: 1.6 CRDI
Rocznik: 2010
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 197
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2010-05-10, 07:34   

Marcin napisał/a:
nie metaliczny jest nakladany dokladnie tak samo jak metalic tzn. najpierw baza, a na to klar
Z tego wynika że każdy lakier (metalik i zwykły) ma bezbarwna warstwę. Może się mylę, ale chyba tylko metalik ją ma :-D
 
ian 



Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 548
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-07-12, 09:23   

Zaczynam mieć wątpliwości, czy dobrze zrobiłem wybierając lakier metallic :-( . W czwartym roku użytkowania zauważyłem:
-niewielkie odpryski lakieru na krawędziach przednich lewych i tylnych lewych drzwi na wysokości klamek (podejrzewam, że część może pochodzić od klucza)
- zarysowania lakieru (taka siateczka) pod klamkami przednich lewych, tylnych lewych drzwi i przednich prawych drzwi
- ciekawe białe rysy, idealnie równoległe do krawędzi pokrywy bagażnika, tuż nad nią, pod zamkiem, widoczne po podniesieniu pokrywy
_________________
Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
 
mollu 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.2
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 159
Skąd: Polkowice
Wysłany: 2010-07-22, 06:57   

po przeczytaniu tematu nadal nie wiem czy się opłaca brać metalik

kolor będzie trwalszy przez dłuższy okres - ale czy inne właściwości (potwierdzone) które on posiada są lepsze od tego co dają w standardzie ?
 
krakry1 


Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-07-22, 11:30   

mollu napisał/a:
po przeczytaniu tematu nadal nie wiem czy się opłaca brać metalik
Wszystko kwestia kasy: masz to weź nie masz nie bierz i też będziesz zadowolony(moje Sandero jest bez metalika - gdybym miał do wyrzucenia te dodatkowe 1500zł - to pewnie i tak w pierwszej kolejności zdecydowałbym się na alufelgi za 1000 i jeszcze 500 by mi zostało)...
 
fi 


Marka: Hyundai
Model: i10
Silnik: 1.1 SOHC
Rocznik: 2011
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 285
Skąd: Wybrzeze
Wysłany: 2010-07-23, 21:18   

Znajomy kupil corse, kolor czerwony niemetalik (nowa, z salonu). Po 3 latach to auto wygladalo tak, ze troche glupio bylo sie nim pokazywac - kazdy element mial odrobine inny odcien. Powiedzial, ze wiecej niemetalika nie kupi - w sumie mu sie nie dziwie :-)
Ostatnio zmieniony przez fi 2010-07-23, 21:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-23, 22:59   

Niby rozumiem, ale jednak nie pojmuję... Tzn. uważa on, że to jak pokazanie się w skarpetkach nie od pary, jak w koszuli z urwanym guzikiem czy może jak w ubrudzonej marynarce???
 
fi 


Marka: Hyundai
Model: i10
Silnik: 1.1 SOHC
Rocznik: 2011
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 285
Skąd: Wybrzeze
Wysłany: 2010-07-24, 07:05   

Nie - to jak pokazanie sie wyjatkowo brzydkim samochodem :-) Nie po to kupowal nowe auto, zeby wygladalo jakby rozbitkiem po wszelkich mozliwych przejsciach jezdzil :-)
 
Daemon84 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,6 87km
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 69
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-24, 08:46   

Witam, ja poprzednio jeździłem przez 6 lat astrą g nie metalikiem :-)
na koniec zaczęły pojawiać się delikatne zmatowienia w odcieniu lakieru, ale nie przeszkadzało to za bardzo. najgorszy był fakt że lakier był dużo bardziej miękki od metalika i bardzo łatwo rysował się i pojawiały się odpryski od kamieni.
teraz też mam granatową astre i niestety lakier jest nieco gorszy niż w poprzedniej generacji - dach od słońca zaczął już blaknąć :-(
w daćkach którymi będę niedługo zasuwał nie zrobiłem tego samego błędu - wszystkie są z metalikiem.
a wybór musisz uzasadnić tym czy będziesz jeździć więcej po trasie czy w mieście.
do miasta może być zwykły lakier, najwyżej z czasem nieco wyblaknie, natomiast na trasy zdecydowanie metalik przez dużą ilość pyłów, kamyków i piasku :evil:
pozdr
_________________
 
Auto Krytyk 


Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: .
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 819
Skąd: Polska
Wysłany: 2010-07-25, 10:09   

Jak już brać nie metalik to najlepiej biały bo nie wyblaknie :-> , w meganie mam metalik bordowy i mimo 11 lat lakier ma taki sam odcień na każdym elemencie, widać ryski ale to od mycia i dlatego że jest to ciemny kolor dosyć brudzący. W Dacii wziąłem szary platynowy -sreberko hehe, myślę że tak często nie będę musiał myć auta-nie widać zacieków i kurzu.
_________________
KANAŁ MOTORYZACYJNY YOUTUBE AUTO KRYTYK
BLOG MOTORYZACYJNY AUTO KRYTYK
FACEBOOK AUTO KRYTYK
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-25, 16:01   

fi napisał/a:
jak pokazanie sie wyjatkowo brzydkim samochodem

Tyle że "piękno tkwi w oku patrzącego" - i brzydota oczywiście też... (;


Ad rem: metalik zdaje się faktycznie odporniejszy, ale za to jak już się uszkodzi, to poważniej, a i naprawa trudniejsza i kosztowniejsza...
 
marektbg 


Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 399
Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-08-18, 10:16   

Metalik jest bardziej odporny szczególnie od kiedy producenci zmuszeni są używać lakierów wodnych. Poza tym, że jest trwalszy i mniej blaknie to prezentuję się zawsze lepiej niż lakier tradycyjny.
_________________
Teoria nie zrobi z nikogo praktyka :)
 
dysco
[Usunięty]

Wysłany: 2011-05-06, 11:00   

Szczerze mówiąc to nasze lakiery niszczy sól, chlorek wapnia, tak zwany haś który sypią w zimie leci od kół i uszkadza strukture. Ja osobiście myje i woskuje często nawet to jest dobra rzecz na lekkie otarcia.
Tzreba dbać i już
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2127
Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-05-06, 12:08   

Jak dbasz tak masz... Każdy lakier można popsuć niewłaściwym myciem i brakiem konserwacji.

Śmiem twierdzić, że palecie Dacii najładniejszy jest czerwony akryl o nazwie "passion". Trzeba tylko pamiętać żeby nie myć wozu na myjkach automatycznych i ręcznie szczotą z kubła wody. Dobrze mu robi mycie bezdotykowe i okresowa konserwacja czerwonym t-cutem.

Poza tym usuwanie odprysków jest bajecznie łatwe, bo wystarcza standartowa czerwona zaprawka Motip, z końcówką 600, która idealnie pasuje do "passion".
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-05-06, 12:17   

jan ostrzyca, a co myślisz o ręcznym myciu ale bawełnianą szmatą (auto spłukane wcześniej wodą)? Szczerze mówiąc to do bezdotykowych nie mam zaufania, jedne mają mega-ciśnienie wody więc troche szkoda lakieru a inne znowu tak niskie ciśnienie że ciężko domyć...
 
Roobertino 


Marka: KIA
Model: Sorento
Silnik: 2,5
Rocznik: 2008
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 112
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-06, 12:25   

mycie szmatką owszem ale tylko metodą na 2 wiadra inaczej to nie ustrzeżesz się zarysowań, a i tą metodą trzeba uważnie i dobrze płukać szmatę i często zmieniać wodę
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2127
Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-05-06, 12:27   

benny86 napisał/a:
jan ostrzyca, a co myślisz o ręcznym myciu ale bawełnianą szmatą (auto spłukane wcześniej wodą)? Szczerze mówiąc to do bezdotykowych nie mam zaufania, jedne mają mega-ciśnienie wody więc troche szkoda lakieru a inne znowu tak niskie ciśnienie że ciężko domyć...


Ręczne mycie miękką gąbką i bieżącą wodą trochę mi popsuło lakier. Odkąd przeszedłem na myjki ciśnieniowe i regularne pastowanie stan lakieru się nie pogarsza.

Po kilkudziesięciu myciach ciśnieniówką nie widzę żadnych wad. Trzeba tylko uważać zimą, żeby nie nawalić wody w zamki.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
 
jacusb 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110KM
Rocznik: 2011
Wersja: Duster
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-06, 13:08   

Odnośnie mycia bezdotykowego, to u mnie w dusterze woda pod ciśnieniem nie zmywa takiego lekkiego "nalotu". Po przetarciu palcem on schodzi, ale mimo wszystko ciśnieniowe mycie bezdodtykowe sobie nie radzi. Czy macie na to jakiś sposób?
 
mrówa 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica 5 os.
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 08 Lut 2011
Posty: 710
Skąd: RP
Wysłany: 2011-05-06, 13:17   

jacusb napisał/a:
Odnośnie mycia bezdotykowego, to u mnie w dusterze woda pod ciśnieniem nie zmywa takiego lekkiego "nalotu". Po przetarciu palcem on schodzi, ale mimo wszystko ciśnieniowe mycie bezdodtykowe sobie nie radzi. Czy macie na to jakiś sposób?


Nie wiem konkretnie o jaki nalot chodzi. Jedyne co zaobserwowałam przy myjni bezdotykowej, to należy: albo bardzo często jeździć na myjnię i wtedy za parę zł faktycznie umyje się auto, albo rzadziej - i wtedy nieco dłużej trzeba użyć każdego programu. Koniecznie trzeba dobrze spłukać. I na koniec użyć wody zdemineralizowanej.
 
48piotr 


Marka: Dacia
Model: DUSTER 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Duster
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 733
Skąd: Puławy
Wysłany: 2011-05-06, 13:22   

mrówa napisał/a:


Nie wiem konkretnie o jaki nalot chodzi. Jedyne co zaobserwowałam przy myjni bezdotykowej, to należy: albo bardzo często jeździć na myjnię i wtedy za parę zł faktycznie umyje się auto, albo rzadziej - i wtedy nieco dłużej trzeba użyć każdego programu. Koniecznie trzeba dobrze spłukać. I na koniec użyć wody zdemineralizowanej.

Jasno i słusznie ;-)
_________________
48piotr
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne