Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Duster i kałuże.
Autor Wiadomość
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-09-02, 15:57   

laisar napisał/a:
przeszkody terenowej o 100% wilgotności bezwzględnej"... (((:


.. i bez znaczenia strategicznego :lol:

Swoją drogą, widziałem gdzieś-kiedyś (chyba SAE Transactions) pracę nt. zalewania szyb bocznych od chlupa czołowego i ukształtowania nadwozia... :mrgreen:
_________________
Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?

Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)

Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2010-09-02, 16:03, w całości zmieniany 2 razy  
 
Vincent 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 32
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-02, 19:43   

Ja dodam, że u mnie to samo. Też nie jestem burakiem zalewającym pieszych i po kałużach jeżdżę ostrożnie, ale Duster już tak po prostu ma.

Inna sprawa, że gdyby przez pogodę w Warszawie nie było na ulicach pełnej gamy kałuż, jezior i rzek, to mógłbym nawet na tą wadę nie zwrócić uwagi.



Jak już o wadach związanych z deszczem, to wycieraczki mogłyby lepiej wycierać. Do tego, że są krótkie to się przyzwyczaiłem, ale przy dłuższych opadach za bardzo rozmazują wodę. A może to tylko u mnie za słabo dociskają?
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-09-02, 21:34   

Obawiam się , że to wina ich jakości. Na pierwszy montaż poszły jakieś marki X - krytetrium wyboru była co oczywiste cena. Musimy sami zainwestować w lepsze i dłuższe gumy.
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-09-02, 21:47   

Co do wycieraczek, to przynajmniej nie piszczą. :-)
Być może docisk jest za mały, tym bardziej, że w wielu autach występuje problem zmniejszania się docisku na skutek działania sił aerodynamicznych. Może jakieś ze spojlerem?
I jeszcze jedno: standardowo są 510 mm i rzeczywiście wydają się ciut krótkie. Sprzedawca zasugerował mi, że jak już zużyję aktualne, żeby sobie przymierzyć dłuższe, i asymetryczne: przy czym dobrać prawą dłuższą od lewej.
_________________
Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?

Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)

Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2010-09-02, 21:50, w całości zmieniany 3 razy  
 
husky 


Marka: Toyota
Model: Hiace
Silnik: 2,5 D4D
Rocznik: 2008
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 64
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-09-09, 19:22   

laisar napisał/a:
Szybkie wjeżdżanie w kałuże jakimkolwiek samochodem jest przede wszystkim głupie - więc zalana szyba to zaledwie ostrzeżenie przed aquaplanningowym poślizgiem czy zalaniem silnika...

Kolega dobrze prawi, a dodałbym jeszcze że w samochodach z silnikiem dCi bardzo często nisko biegnie układ dolotowy powietrza (intercooler i węże)i czasem ten układ może być nie do końca hermetyczny i zassie wodę - tak się zdarzyło ostatnio w Picasso HDi mojego kolegi a nie była to próba brodzenia a zwykły wjazd w głęboką kałużę podczas tego rocznych opadów i powodzi. Efekt woda dostała się do silnika, nie muszę mówić o konsekwencjach...
Sprawa kolejna to wjeżdżanie w głęboką wodę i bryzgi wody na urządzenia wewnętrzne, takie jak alternator i możliwość jego uszkodzenia.
Sprawa kolejna to rozgrzewanie tarcz hamowaniem z dużych prędkości do zera i kiedy tarcze są już gorące wjeżdżanie w głęboką wodę......
tak że argumentów za "uważaniem z wodą" jest wiele i zwracajmy na to uwagę
_________________
Zapraszam do zakupu samochodów marki Renault i Dacia
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-09-09, 19:36   

husky napisał/a:
Kolega dobrze prawi, a dodałbym jeszcze że w samochodach z silnikiem dCi bardzo często nisko biegnie układ dolotowy powietrza (intercooler i węże)i czasem ten układ może być nie do końca hermetyczny i zassie wodę -


1. To by tłumaczyło głębokość brodzenia (tylko) 350 mm.
W dDD alternator jest dość wysoko
2. Drobna przewaga benzyniaka.
_________________
Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?

Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)

Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
 
wieza 



Marka: Dacia
Model: LODGY
Silnik: 1,5
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 5 os.
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 1919
Skąd: ŁÓDŹ
  Wysłany: 2010-09-30, 17:16   zalewanie szyby

Witam gdzies ten temat ktorys z kolegow wrzocil ale nie moge go znalezdz.

Oki mianowicie chodzilo ze jak wjezdza Dusterem w kaluze to wlatuje woda na maske i szybe, z prawej strony.
sprawa wyglada tak przy mojej mcv tez sie tak czasem dzieje, a ostatnio mam mozliwosc poruszania sie VOLVO XC90 :) i tez zdarza sie zalewanie szyby, po analizach zalezy od predkosci czy wjezdzajac w kaluze robi sie jakis manewr kolami gdzie zmienia kat chlapniecia oraz od profiliu dziury-kaluzy. dodam ze kapcie XC90 ma 18cali na 235.
Wiec nie ma sie czym przejmowac bo widac ze to norma

[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-09-30, 21:43 ]
Znalazłem :-D i pozwoliłem sobie przenieść post.
_________________
Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-01-24, 13:10   

Pozwalam sobie wrócić do tematu zalewania szyby.
I nie tylko. To co powoduje ten efekt jest związane z wysokim zawieszeniem auta i małym wypełnieniem dolnej kurtyny zderzaka ( w skrócie "zderzaka")
Tej zimy przekonałem się, jak zastosowany bardzo kształt kurtyny pomaga to w radzeniu sobie z zaspami, można wziąć je pod koło nie martwiąc się o jej uszkodzenie.

Co do zalewania przedniej szyby, to mogę postać hipotezę (być może prawdziwą?), że opisany wcześniej mechanizm wyrzucania wody, "po skosie do przodu", paradoksalnie zmniejsza podatność DD na aquaplaning: woda nie wraca po nadkolu pod koło, jak będzie miało miejsce przy pełniejszym zderzaku. I ta woda przy dużej prędkości wraca na szybę :-?


Coś za coś!

Wyższe zawieszenie i mała pełnota zderzaka zwiększają opór aerodynamiczny auta. Rzecz w tym, że mamy przepływ przez wnęki nadkola (opływ wirującego koła) i spodu auta większy niż w typowej osobówce. Z tym wiąże się również hałas generowany aerodynamicznie (wnęka nadkola stanowi rodzaj rezonatora Helmholtza, i to o dość złożonym kształcie)
Podobny problem (hałas aerodynamiczny, zalewanie szyby, opór) musiał wystąpić w Nissanie Murano, (co ilustruje Ryc. 1.) gdzie dodano pod zderzakiem przednie "chlapacze" i tamę na zderzaku.
Oczywiście psuje to kąt natarcia (najazdu), ale coś za coś. :-|
Co ciekawe, taki mały deflektor (tama) znajduje się przed tylnym kołem w DD

Na Ryc. 2. przedstawiłem moją przymiarkę do, przynajmniej częściowego ograniczenia "chlup-nonsensu".
Problem stanowi materiał i sposób umocowania do zderzaka/nadkola, ew. materiał (2x arkusz twardej gumy formatu A4) Plastikowe nadkola w DD sprawiają wrażenie dość podatnych jak również i nie wiem czy, krawędź zderzaka wytrzyma potraktowanie wkrętami.
Pojawia się też problem wzbudzania przez przepływ drgań które mogą uszkodzić to mocowanie. myślę tu o dolnym rancie nadkola na zderzaku.

tama_przednia1.jpg
Ryc. 2. "Przymiarka": rzuty nie są ze sobą uzgodnione
Plik ściągnięto 216 raz(y) 196,78 KB

tama_przednia2.jpg
Ryc.1. Tama przednia w N. Murano.
Z lewej: Duster
Plik ściągnięto 288 raz(y) 188,63 KB

_________________
Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?

Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)

Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2011-01-24, 20:02, w całości zmieniany 3 razy  
 
Leszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 22
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2011-01-24, 22:51   

a moze to kwestia odpowiedniej opony, czy nie?
_________________

 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 425 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18102
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-24, 23:37   

piotrres napisał/a:
psuje to kąt natarcia (najazdu)

Potrzebna jest po prostu wersja składana do jazdy po większych wertepach... (;
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-01-24, 23:54   

Leszek napisał/a:
a moze to kwestia odpowiedniej opony, czy nie?


Leszku,
A tobie to nie bryzga? :lol:
Ja jeżdżę na letnich i odpowiednio, zimowych M+S, i te"traktorki" mają jedną poważną zaletę:
elegancko odprowadzają wodę. Wiec może lepiej też nią rzucają od szosówek (zwanych przez niektórych pogardliwie "slickami";-) )

Tak czy inaczej, wydaje mi się, że owa hydrozagadka ma swoją genezę w w terenowym ukształtowaniu kurtyny zderzaka (bo kąt natarcia) i wysokości auta (prześwit)
I jeszcze jedno można by spróbować przestawić autko na węższe opony (nowe felgi!) wówczas koła byłyby bardziej schowane w nadkola, i z tego tytułu DD robiłby mniejszy wodotrysk, i mia ciut mniejszego Cx'a (dla porównania Mazda Tribute, opony: 215/70 R16 Cx=0,396
Mazda Tribute opony: 235/70 R16 Cx=0,411, dane producenta)

Nie wiem też, jak taka operacja wpłynęłaby na stateczność auta (ale raczej in minus)
Dlatego, też ew. wyjścia upatruję w tańszych, acz przemyślanych, środkach zaradczych.

wieza napisał/a:
...ostatnio mam możliwość poruszania się VOLVO XC90 :) i tez zdarza się zalewanie szyby...

wyeksponowane koła w widoku z przodu, duży kąt natarcia, zero deflektorów przed kołem no i ... Volvo (prawie) jak Dacia ;-) :

http://img2.netcarshow.co...allpaper_07.jpg
http://cdn2.worldcarfans....1218.009.1M.jpg

laisar napisał/a:
piotrres napisał/a:
psuje to kąt natarcia (najazdu)

Potrzebna jest po prostu wersja składana do jazdy po większych wertepach... (;


Na szrocie :lol: , w JW ( http://www.21rwt.sow.mil.pl/cms/ )jakieś 0,5 km ode mnie powinni mieć falochron od BRDM'a-2 albo od FUG'a tylko, cholerka, to troochę waży. :lol:

Pozdrawiam,
Piotr eS.
_________________
Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?

Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)

Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2011-01-25, 00:36, w całości zmieniany 6 razy  
 
billbill666 


Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 172
Skąd: PL
Wysłany: 2011-01-25, 01:08   

Leszku pokaż mi taką oponę.piotrres nie ma co tego chlapania,bryzgania rozkładać na czynniki pierwsze :-D .Dokładanie osłon,kurtyn i Bóg wie czego jeszcze uczyni z naszej "rozkosznej fury" ;-) choinkę która kiepsko się będzie prezentować. Upaprze się auto to do myjni lub samemu pucować.Jeśli jednak rozbryzg wody spod kół naszego "ukochanego DUSTERA" ;-) dalej nam spędza sen z powiek to korzystać z auta w dni słoneczne :mrgreen: i po bólu.Jak widać co u niektórych użytkowników parcie na DUSTERA CABRIO jest niesamowite :-)
 
leo 


Marka: MZ, DU, Dacia
Model: ETZ, Tico, Duster
Silnik: 0.125, 0.8, 1.6
Rocznik: 1990, 1998, 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 529
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2011-01-25, 01:32   

Eee, dlaczego "nie rozkładać na czynniki pierwsze"? Całkiem ciekawy temat, do tego prowadzony przez specjalistę w bardzo podobnej dziedzinie. ;-)
Ja przyglądam się działaniom Piotrresa z zaciekawieniem i spokojnie czekam na ich wyniki. :idea:
billbill666 napisał/a:
Jak widać co u niektórych użytkowników parcie na DUSTERA CABRIO jest niesamowite :-)

O, a to całkiem interesujący pomysł... :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam.
 
leo 


Marka: MZ, DU, Dacia
Model: ETZ, Tico, Duster
Silnik: 0.125, 0.8, 1.6
Rocznik: 1990, 1998, 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 529
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2011-01-25, 01:48   

piotrres napisał/a:
Pozwalam sobie wrócić do tematu zalewania szyby.

Super. Miałem nadzieję, że do tego dojdzie. ;-)
piotrres napisał/a:
Problem stanowi materiał i sposób umocowania do zderzaka/nadkola, ew. materiał (2x arkusz twardej gumy formatu A4) Plastikowe nadkola w DD sprawiają wrażenie dość podatnych jak również i nie wiem czy, krawędź zderzaka wytrzyma potraktowanie wkrętami.
Pojawia się też problem wzbudzania przez przepływ drgań które mogą uszkodzić to mocowanie. myślę tu o dolnym rancie nadkola na zderzaku.

Moim zdaniem najlepiej byłoby zastosować gumę, ale nie jakąś bardzo twardą. Dobra byłaby (być może) taka, jak... z dużej dętki do traktora :-) . Taka jest dość gruba, w miarę sztywna, ale i wystarczająco miękka (po co... o tym za chwilę).
Można byłoby przykręcić odpowiednio docięty kawałek takiej gumy przy pomocy 3-4 wkrętów z podkładkami. Byłaby wystarczająco sztywna, aby wytrzymać uderzenie wody, zaś jej miękkość umożliwiłaby... zerwanie całej gumy w trakcie najechania na przeszkodę i podwinięcie jej pod koło - ale tak, aby nie rozleciał się zderzak tu, gdzie zrobiono otwory, lecz przerwałaby się guma w miejscu jej przedziurawienia (potrzebnego na wkręcenie wkrętów).
Takie coś, akurat z kawałka takiej gumy, zastosowałem kiedyś w innym aucie, jako przedłużenie fabrycznych chlapaczy przednich (aby zmniejszyć brudzenie się progów i drzwi). Dość długi czas to działało, ale raz, na jakimś krawężniku, jedna osłona podwinęła się pod oponę, która zerwała gumę. Na szczęście nie było zniszczeń w miejscu mocowania fabrycznego, krótkiego chlapacza - po prostu tu, gdzie były w moim przedłużeniu otwory na wkręty, pękła sama guma do jej krawędzi i "przedłużka" została na jezdni.
Niestety, już nie mam takiego materiału. Poszedłbym jednak w tym kierunku.
Drganiami bym się nie przejmował.
_________________
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez leo 2011-01-25, 01:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-25, 14:14   

laisar napisał/a:
piotrres napisał/a:
psuje to kąt natarcia (najazdu)

Potrzebna jest po prostu wersja składana do jazdy po większych wertepach... (;

Nie tyle składana, co chowana w nadwoziu, oczywiście z kabiny, oczywiście na lince, żeby się elektronika nie popsuła. :] Mam już pomysł na gotowe rozwiązanie - zarówno sam mechanizm (w rozsądnym przybliżeniu) jak i sterowanie nim można zapożyczyć z rozwiązania... klap w małym GA samolocie. :) Wychylenie chlapaczy przednich o od 10 do 30 stopni zwiększa drag, ale ogranicza chlapanie, full opcja w postaci 45 stopni służy do sytuacji awaryjnych, kierowania chlapu w przód w celach defensywnych lub jako hamulec aerodynamiczny. :]
 
48piotr 


Marka: Dacia
Model: DUSTER 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Duster
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 733
Skąd: Puławy
Wysłany: 2011-01-25, 15:24   

bebe napisał/a:
jako hamulec aerodynamiczny. :]

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
48piotr
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2011-01-25, 17:32   

bebe napisał/a:

Nie tyle składana, co chowana w nadwoziu, oczywiście z kabiny, oczywiście na lince, żeby się elektronika nie popsuła. Mam już pomysł na gotowe rozwiązanie ...... Wychylenie chlapaczy przednich o od 10 do 30 stopni zwiększa drag, ale ogranicza chlapanie, full opcja w postaci 45 stopni służy do sytuacji awaryjnych, kierowania chlapu w przód w celach defensywnych lub jako hamulec aerodynamiczny


bebe bądź tak miły i w chwili natchnienia opracuj wersję przekierowania "chlapu" na fotoradary... :-P
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-25, 17:53   

TD Pedro napisał/a:
bebe bądź tak miły i w chwili natchnienia opracuj wersję przekierowania "chlapu" na fotoradary... :-P

Kierowanie chlapem przekracza zakres tego projektu. :P Na radary to chyba tylko farba absorbująca fale radarowe (może spróbuj pomalować Dustera tym bitumem do wygłuszania?), możesz też w przypadku dostrzeżenia radaru wyrzucać przez okna paski folii aluminiowej (np. Jan Niezbędny), ale nie gwarantuję skuteczności żadnej z wymienionych metod. :] Na "radar" laserowy, jak wiadomo, najlepsza jest powieszona na lusterku płyta CD-R, z nagranym Nortonem Antywirusem. :]

Osobiście nie mam interesu w walce z fotoradarami, bo jeżdżę zgodnie z przepisami, więc wszelkie fotoradary, suszary, misiaki i inne nieoznakowane radiowozy - zwisają mi przysłowiowym kalafiorem. :P
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2011-01-25, 20:07   

bebe napisał/a:
Na radary to chyba tylko farba absorbująca fale radarowe (może spróbuj pomalować Dustera tym bitumem do wygłuszania?), możesz też w przypadku dostrzeżenia radaru wyrzucać przez okna paski folii aluminiowej (np. Jan Niezbędny), ale nie gwarantuję skuteczności żadnej z wymienionych metod. :] Na "radar" laserowy, jak wiadomo, najlepsza jest powieszona na lusterku płyta CD-R, z nagranym Nortonem Antywirusem. :]

Osobiście nie mam interesu w walce z fotoradarami, bo jeżdżę zgodnie z przepisami, więc wszelkie fotoradary, suszary, misiaki i inne nieoznakowane radiowozy - zwisają mi przysłowiowym kalafiorem. :P


to wszytko już znam i od lat stosuję ale wygasła mi licencja na Nortona i chciało by się jakiejś odmiany...(nowy samochód - nowe metody) - no szkoda ale cieszę się, że mamy w naszym gronie ideał kierowcy... TAK TRZYMAĆ :-P
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-25, 23:09   

TD Pedro napisał/a:
no szkoda ale cieszę się, że mamy w naszym gronie ideał kierowcy... TAK TRZYMAĆ :-P

Znowu offtop... ;) No trudno. :]

Zaraz tam ideał. Ja po prostu jestem za stary. :P Jestem za stary na udawanie, że prawa fizyki mnie nie dotyczą. Jestem za stary na udawanie, że przestrzeganie przepisów jest ok, z wyjątkiem tych, których nie chce mi się przestrzegać. Jestem za stary na wypatrywanie policji i fotoradarów po krzokach, zamiast skoncentrować się na w miarę przyjemnej i bezpiecznej jeździe. Jestem za stary na płaszczenie się przed kolesiami, którzy normalnie tankowaliby mi samochód albo wynosili moje śmieci, ale którzy akurat noszą mundur, a ja dałem się im złapać. Na to wszystko jestem już zwyczajnie za stary. :] I wyrosłem z tego. :] I jest to poniżej mojej godności. :] Gdyby nie ów starczy wiek (i ten artykuł), pewnie dalej radośnie bym zap**rdalał "szybko i bezpiecznie", i może nawet krzywdy bym nikomu nie zrobił. Ale niestety, czasy bucówy się skończyły, trzy ćwierci do śmierci, czas spoważnieć. :]
 
billbill666 


Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 172
Skąd: PL
Wysłany: 2011-01-25, 23:24   

bebe tylko tak nie parkuj w garażu ;-) mimo podeszłego wieku :lol: http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-01-26, 00:34   

Bebe, \myślę, że to jest tak:
dłuższy "przedchlapacz" powinien Ci akurat zmniejszać opór aero. Dragstera ponieważ, ogranicza przepływ przez nadkole i napływ na samo wirujące koło. Efekt znany z aerodynamiki pojazdów. Tak więc gdyby dobrze wykonać tę cześć, to można by uwędzić dwie pieczenie na jednej gumie ;-)
Ostatnio chodziłem i zaglądałem pod spódniczkę ("skirt" się w ang. ta przednia kurtyna nazywa) różnym "SUVkom" i okazało się, że np RAW4, CR-V, czy S. Forester, takie szczątkowe detale przed kołem posiadają (o ile się jeszcze nie urwały)

A teraz off-topic: co do urządzeń fiskalnych opartych o lidar to skuteczna powinna być:
a) zasłona dymna
b) chmura aerozolu a więc akurat dodatkowy wytrysk wody na koło Dustera :lol:
dla klasycznego radaru: wyrzutnik dipoli półfalowych :lol:

P.S. Ja staram się jeździć zgodnie z przepisami...
_________________
Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?

Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)

Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
 
Gość

Wysłany: 2011-01-26, 16:48   

Witam Panów .Od niedawna mam dausterka i czytam co piszecie , przedewszystkim sie ucze . i doceniam fachowosc rozmowy , a co do chlapania szyby mam to samo ale znalazlem sposob , wolniej i wczesniej wycieraczki daje na ciagla prace.
 
Gość

Wysłany: 2011-01-26, 17:07   

piotreres!! odezwij sie do mnie bo chyba mamy ta sama nutke chetnie bym porozmawial z Toba a ja jestem z przemysla wiec moglibysmynasze dusterki sprobowac zadzwonisz? 692 187 567 ,
bardzo cie polubilem na Tym forum
i chcialbym by6c w Tymklubie
a TY wiesz jak to zrobic
pozdrawiam , czekam na tel.
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-02-07, 20:59   

Geometria prze(d)chlapacza wykuwa się, jakże zalecanymi metodami naturalnymi. ;-)

Po przejechaniu ca. 100 km po ośnieżonych drogach utworzyło mi się przed przednim nadkolem coś takiego jak na załączonej rycinie. materiał: lód+popioły+piasek. Oczywiście rzecz krucha choć twarda. Jakby taki nieco szerszy (i ładniejszy) fartuszek wykonać z gumy, to można by nieco ograniczyć chlapanie i również nieco poprawić aerodynamikę i akustykę auta.
Tak więc rozwiązanie praktyczne coraz bliżej.

chlapacz_przedni_z_lodu.jpg
Chlapacz naturalny ;-)
Plik ściągnięto 256 raz(y) 62,55 KB

_________________
Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?

Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)

Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne