Jeszcze zostało mi kilka miesięcy na decyzję i zastanawiam się, czy nie próbować negocjować oryginalnego bagażnika/kufra dachowego z Salonu.
Sporadycznie będą mi się zdarzać wypady z rodziną - mniejsze lub większe w 6 (w przyszłym roku może 7 ;)) osób i jak powszechnie wiadomo, w MCV aż tak dużo miejsca na bagaż nie zostanie po rozłożeniu ostatniej kanapy. Potrzebuję zatem możliwie OGROMNY kufer na dach, żeby nie musieć się za bardzo martwić o pomieszczenie wszystkiego. Myślę, że w sumie potrzebowałbym około 600-700 litrów.
A może nie warto kupować kufra, a jedynie go wypożyczać? Tylko relingi mieć swoje?
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym temacie?
EDIT: Jeszcze jedno, mając na uwadze takie sporadyczne wypady 7-osobową ekipą z gratami na dachu, warto zainwestować w mocniejszy silnik benzynowy, niż 1.6 8V? Diesel raczej nie wchodzi w grę ze względu na zbyt małe przebiegi roczne. Nigdy nie jeździłem tak załadowanym autem - raz mi się zdarzyło jechać moim Berlingo 1.4 75KM w 5 osób ze sprzętem muzycznym po dach z Poznania do Suwałk i jakoś autko dawało radę.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2014-12-13, 14:16, w całości zmieniany 2 razy
1.6 8v daje radę zarówno z kompletem pasażerów, jak i z całkiem sporą przyczepą - ale oczywiście szału nie ma, a i zależy czego kto tak naprawdę oczekuje...
...Chociaż myślę, że po jeździe osiołkiem nie miałbyś jednak rozbuchanych oczekiwań i z MCV-ki byłbyś zadowolony (;
Natomiast jeśli tylko stać Cię na 1.6 16v - to bierz, bo różnica nie jest aż taka znowu wielka, a osiągi odczuwalnie jeszcze lepsze.
(No chyba że w ogóle celowałeś w wersję poniżej Laureate...).
Co do kufra: ja jeszcze nie potrzebowałem - z 7 osobami nigdzie na dłużej nie jechałem, ale przy 6 nie ma problemu, żeby się zapakować (chociaż oczywiście trzeba "po dach" (; ). Jeśli jednak wyjazdy w pełnym komplecie mają być regularne, to na pewno okaże się dobrą inwestycją.
ATSD wersja GrandMCV - tak z +10 cm długości - to by był dopiero potwór... (((;
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-07-11, 16:20
Ja kiedyś co prawda nie Dacią, ale poprzednim autkiem jechałem ze znajomymi pod namiot. Pożyczyłem BOX, bo w bagażniku jeszcze butla 100l od LPG. I po włożeniu namiotu już nic tam nie chciało wejść Wziąłem założyłem w końcu zwykły bagażnik - to, czemu mógłby zaszkodzić deszcz owinąłem folią stretch i dawaj w trasę. Może trochę wyglądałem, jak cygańska fura, ale co tam
W taki box pewnie by wszystko weszło: http://www.allegro.pl/ite..._kufer_box.html
Ale biorąc pod uwagę częstotliwość takich wypadów, to wolę bagażnik za 100zł i rolkę folii z Castoramy Poza tym ładowność 75kg też nie daje jakiś wielkich możliwości.
Wszystko zależy po co potrzebujesz. Plusem Boxa jest to, że się możesz z tym gdzieś zatrzymać, a z bagażnika by pewnie zaraz coś zniknęło jak auto zostawisz samo.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2010-10-05, 18:51
Ja kupiłem swój w te wakacje. Ceny w serwisach w zależności od pojemności (długość i szerokość boxa) od 900 do 1500zł. Ja kupiłem sobie ten http://moto.allegro.pl/bo...1261112483.html ,ale to zależy jaką paletą pieniędzy obracasz. Jeżeli droższe to napewno Thule lub Mont Blanc. W droższych boxach pokrywa otwiera się na siłownikach w tańszych na sprężynach. Jeżeli chodzi o belki to kupiłem sobie w salonie oryginalne stalowe( na zdjęciach powyżej) za 280zł.
Ostatnio zmieniony przez Mariusz 2010-10-05, 19:07, w całości zmieniany 2 razy
Jakiej długości boxa można zamontować na dach logana sedan?
Tak żeby jakoś ;) to wyglądało i anteny przedniej nie trzeba było demontować. No i nie chodzi mi o wąski box na narty, tylko o taki szeroki :D
jakiej długości/pojemności/wysokości/szerokości montowaliście boxy w sedanie?
A to zależy co Ci potrzebne (: - byłem całkiem niedawno w sklepie InterPacku i oglądałem kufry wszelkiej maści, jest pełen wybór: od tanich do drogi, od małych do dużych, od prostych do bajeranckich.
(Aczkolwiek nie ma niestety żadnego, który przypominałby typ z Logana Steppe - nawet zacząłem się zastanawiać, jakby to samemu ugryźć... (; ).
Potrzebuje kufra 350 - 400 litrów nie musi byc to przepiekne i oczywiście zależy mi na cenie aby nie było to drogie w tym tygodniu 3 tysie na gaz poszło
Nie będzie mi to służyło bardzo często ale moim zdaniem nie opłaca sie tego wypozyczać ponieważ 2 razy wypożyczę i zapłacę tyle co miałbym coś kupić z tańszej półki
Ostatnio zmieniony przez BMH 2011-06-17, 20:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-06-17, 20:53
BMH napisał/a:
Potrzebuje kufra 350 - 400 litrów nie musi byc to przepiekne i oczywiście zależy mi na cenie aby nie było to drogie w tym tygodniu 3 tysie na gaz poszło
Nie będzie mi to służyło bardzo często ale moim zdaniem nie opłaca sie tego wypozyczać ponieważ 2 razy wypożyczę i zapłacę tyle co miałbym coś kupić z tańszej półki
Dlatego polecam produkt ktory kupilem Ja oraz Kol. Kier. Te boksy sa stosunkowo niedorgie i solidne.
Ten box ma plastikowe elementy unoszace wieko oraz niczym nie wzmacniana podloge. Moj polecany box ma podloge z kratka co wzmacnia sztywnosc, metalowe elementy unoszace, centralnie ryglowany zamek lapiacy w dwoch miejsach oraz dodatkowy zatrzask z przodu. Plusem jest "trumnowaty ksztalt" - malo aerodynamiczny ( jednak jakims cudem nie szmi ! ) ale za to wchodza dwa tansportery wody mineralnej lub inne bardziej kwadratowe bagaze.
to co mi się w nim nie podoba (bo zakup takowego rozważałem):
1' mały, na mcv będzie wyglądał śmiesznie
2' zamek jednopunktowy, co będzie, jak puści??? (ja mam 3-punktowy + zatrzask z przodu)
3' chyba dziury trzeba w podłodze wiercić (a po co?;)
--
pozdrawiam
kier
P.S. w interpacku za 15 zł można kupic pasy do mocowania bagażu, montuje się pod cybanty
to co mi się w nim nie podoba (bo zakup takowego rozważałem):
1' mały, na mcv będzie wyglądał śmiesznie
2' zamek jednopunktowy, co będzie, jak puści??? (ja mam 3-punktowy + zatrzask z przodu)
3' chyba dziury trzeba w podłodze wiercić (a po co?;)
--
pozdrawiam
kier
ad. 1
Zgadza sie - ale cema/pojemnosc wypada na plus
ad 3.
Róźne sampchody maja rózny rozstaw belek bagaznika, stad potrzeba dopasowania.
Moj Box wyglada jak ponizej:
boxfront.jpg
Plik ściągnięto 363 raz(y) 213,85 KB
boxtyl.jpg
Plik ściągnięto 342 raz(y) 208,7 KB
boxbok.jpg
Plik ściągnięto 391 raz(y) 205,53 KB
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2011-07-01, 15:41, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-01, 20:28
maciek napisał/a:
mekintosz, ładne autko
Dziekuje. Kupilem uzywany ale z racji malej ilosci ofert bralem co bylo .
Gdybym zas nowy to bym wybral pewnie cos ciemniejszego lub bezowy z pakietu kolorow sandero
Co do boxu - moj okazal sie na styk.. bede zmienial na wiekszy. Szczegolnie ze Sandero ma wiekszy dach niz Citroen AX i moge sobie pozwolic na wiekszy kufer.
Na gazie w warunkach mroźnej zimy, w terenach podgórsko/górskich zrobiłem wyładowanym Dusterm 365 km z 395 km (ostatnie 30 km na benzynie) spalając 40,88 L (na podstawie tankowania)
co daje: 11,2 L/hkm LPG
Problem koła zapasowego w czasie wypraw rozwiązałem w sposób następujący:
koło stawiam na sztorc i przypinam gumami
Na takiej wyprawie (planowanej) średnie prędkości nie są duże, w sumie zdecydowałbym się na mocowanie koła na dachu na relingach w jakimś "mało opornym" pojemniku dostosowanym do tego typu pakunków ;) np.
Kilogramowo nie przekroczyłbym chyba dopuszczalnego ciężaru na dachu?
Ale na dzień dzisiejszy takie rozwiązanie jak Twoje bardzo mi się podoba ;)
zdecydowałbym się na mocowanie koła na dachu na relingach w jakimś "mało opornym" pojemniku
pisałem o tym "życzeniowo" wcześniej ale czy taki pojemnik się znajdzie? koło od Dustera jest dosyć duże (dopuszczalnego obciążenia nie przekroczy)... a może masz na oku jakiś konkretny upatrzony box?
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-02-03, 23:00
Piotr_K napisał/a:
Na takiej wyprawie (planowanej) średnie prędkości nie są duże, w sumie zdecydowałbym się na mocowanie koła na dachu na relingach w jakimś "mało opornym" pojemniku dostosowanym do tego typu pakunków ;)
Kilogramowo nie przekroczyłbym chyba dopuszczalnego ciężaru na dachu?
Ale na dzień dzisiejszy takie rozwiązanie jak Twoje bardzo mi się podoba ;)
Mam identyczny BOX ale koło woze pod samochodem Dach ma chyba 50 kg , sam box ok 10 kg wiec kolo wejdzie z zapasem. Pytanie czy dusterowe kolo sie zmiesci ?
Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 LPG
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 144 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-02-03, 23:21
Gabaryt dobry!!! Woziłem zapas w identycznym całe wakacje. Idealnie wchodzi na szerokość. Mam box z tej samej serii tylko trochę dłuższy. Tak z 0,5cm rozepchało, ale przejechałem 2,5 tys km i wszystko OK. Kupowane w carrefour.
Zdjątko na końcu stronki
http://www.daciaklub.pl/f...er=asc&start=45
Ostatnio zmieniony przez dragon 2012-02-03, 23:54, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wziąłem założyłem w końcu zwykły bagażnik - to, czemu mógłby zaszkodzić deszcz owinąłem folią stretch i dawaj w trasę. Może trochę wyglądałem, jak cygańska fura, ale co tam 
Poza tym ładowność 75kg też nie daje jakiś wielkich możliwości.
