Dojrzałem do decyzji o wymianie halogenów na dzienne (już odebrałem z poczty), zgodnie z zaleceniami JTN . Mam tylko pytanko - czy te światła rzucają pod auto jakikolwiek snop, a jeśli tak to czy istnieje prawno-techniczna możliwość, aby działały dodatkowo po włączeniu manetki przeciwmgłowych? Do tej pory używałem halogenów tylko do obserwacji dziur w asfalcie, więc w sumie jedynie o to mi się rozchodzi
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-12-10, 20:56, w całości zmieniany 1 raz
Dopytuję dla jasności (metoda 2) - czarny podpinamy BEZPOŚREDNIO pod akumulator? Wychodzi na to, że kable od przeciwmgielnych do niczego nie będą podpięte? A żółty wszystko jedno do którego kabla od pozycyjnych? - co do żółtego jeszcze nie patrzyłem, ale może da się go wpiąć jakoś wspólnie z plusem do tego plastiku od żarówki zamiast lutować gdzieś dalej?
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-12-16, 16:40, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2011-12-16, 17:14
Cytat:
Kabelkami jakie dała fabryka.
a) czarny(lampa - lampa - "-"akumulatora);
b) żółty (lampa - lampa -"+" pozycyjnego);
c) biały(lampa - lampa - i wlutowanie do odpowiedniego przewodu w przekaźniku (patrzeć temat wcześniej)
d) izoluję przewody od halogenów i je pozostawiam na miejscu - jakoś podwiązuje aby nie dyndały.
Żółtego raczej nie wciśniesz w plastik pozycyjnych - poza tym bezpieczniej i pewniej dolutować.
To akurat mam przestudiowane ;) chodzi mi o to, że:
1) była mowa o podpinaniu pod kable od halogenów (1 metoda)
2) 2 koniec kabli halogenowych jak mniemam jest w przekaźniku, który wg 2 metody zostaje na miejscu
3) zakładam, że nie ma różnicy czy do leweg, czy prawego pozycyjnego upewniam się tylko
4) OK, przyjąłem
Zadanie wykonane. Wcale nie takie proste, jak by się mogło wydawać. 1 z dużych kołków zwyczajnie się rozleciał, za odkręcanie prawego halogenu bez bocznego wkrętaka lepiej się nie zabierać, kable fabryczne lepiej wymienić na jakieś lepsze, najlepiej miedziane (co chwilę końcówki mi się łamały, nie mówiąc już o gotowym połączeniu ... proponuję przynajmniej ściągnąć izolację i porządnie zalutować te połączenia ...; obawiam się, że po mrozach te kable będą do wymiany). Jak już mnie szlag trafiał to zacząłem robić połączenia w systemie - zaczep kabelka na podkładce od śrubki i skręcenie śrubką i nakrętką (lutownica niepotrzebna). Proponuję NAJPIERW przeciągnąć sobie kable i połączyć je w jedną "witkę", a potem brać się za resztę. Mnie to wszystko kosztowało ok. 7 godzin roboty ...
PS. Oczywiście 2 szt. halogenków prawie nie śmiganych mam do zaoferowania ;)
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-12-17, 20:12, w całości zmieniany 2 razy
ja robiłem wg instrukcji zdaje się Artura (jackthenight) i poszło migusiem bez problemu. Tak czy inaczej pogratulować sukcesu
psss
Czy istnieje możliwość przeszczepu świateł przeciwmgłowych do renault mastera, który takich świateł fabrycznie nie posiada? Nie zwróciłem uwagi na manetkę czy jest opcja włączenia tychże światełek. Mam na zbyciu więc teściowi bym przełożył może z 3 razy do roku mu się przydadzą
Dzięki. Łapy mi odpadają, ale co tam ... doliczyć należy warunki pogodowe i pracę na świeżym powietrzu 5 stopni + wiatr, w tym sypanie zaschniętą glebą od nadkoli po oczach, zachód słońca i operowanie latarką [w myśl: zacząłem dzisiaj, więc dzisiaj skończę].
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-12-17, 22:37, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2011-12-18, 15:40
koniu napisał/a:
Mnie to wszystko kosztowało ok. 7 godzin roboty ...
Mnie tyle samo to zajęło czasu - ale w tych godzinach udało mi się jeszcze zdjąć błotnik tylny i poprawić drogę kabelków zamontowanych uprzednio czujników cofania. Jak się coś robi pierwszy raz zawsze jest pod górkę.
A tak w ogóle to gratulacje Koniu.
Ostatnio zmieniony przez krakry1 2011-12-18, 15:42, w całości zmieniany 3 razy
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
leszeks [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-19, 19:58
Dziś zamontowałem w swoim MCV światła PHILIPS DayLight4.
Do montażu potrzeba wiertło 1,5mm (przykręciłem wkrętami z zestawu), taśma izolacyjna czarna (kilka centymetrów przewodu od lampy nie jest osłonięte), dwa kawałki czarnej gumy grubości ok 3mm (po przykręceniu moim zdaniem lampki patrzyły zbytnio do góry, dlatego wstawiłem gumę pomiędzy lamy a zderzak).
Przewody poprowadziłem równolegle do oryginalnych kabli od przeciwmgielnych (trzeba zdjąc plastikową osłonę pod zderzakiem po stronie kierowcy - opisywał do JackTheNight).
Najwięcej problemu miałem ze znalezieniem miejsca na moduł sterujący - ostatecznie wylądował przypiety do linki koło skrzynki przekaźników.
Znalazłem na ebayu i na niemieckim forum coś takiego . Zintegrowane halogeny i światła dzienne. Czy ktoś z was to już może zainstalował - to może być rozwiązanie naszego problemu. 2 w jednym - mamy dzienne ale nie kosztem halogenów, i estetycznie to wygląda. Tylko ta cena
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-23, 21:21
mariush_78 napisał/a:
Znalazłem na ebayu i na niemieckim forum coś takiego . Zintegrowane halogeny i światła dzienne. Czy ktoś z was to już może zainstalował - to może być rozwiązanie naszego problemu. 2 w jednym - mamy dzienne ale nie kosztem halogenów, i estetycznie to wygląda.
Było. Kosztują tyle co zintegrowane światła Helli, ale są chińskie. Jedyny plus to mocowanie 50x100, w Helli trzeba przerabiać.
Jak widzę pod maską wszystkie kable mają plastikową otulinę ... a jak patrzę na tą moją instalację "na oko" - mniej więcej między chłodnicą a silnikiem, to zastanawiam się nad podobnym patentem, nie wiem co lepsze - kombinowanie z przeciąganiem kabli w okolicach chłodnicy, otulinka ... być może zainwestuję na wiosnę w lepsze kable , najpierw zrobię z nich wiązkę w otulinie i poprawię połączenia ...
Zapewne już to gdzieś było, ale przewaliłem już tyle stron tego tematu i sorry, ale nie mam już siły - rozumiem, że dzienne używa się od świtu do zmroku przy NORMALNEJ przejrzystości powietrza ... czy ktoś mógłby mi sprecyzować "normalnej", albo podrzucić linki do właściwych fragmentów przepisów? Niby auto na dziennych jest lepiej widoczne, ale boję się o tyłek i wonty służbistów np przy lekkich opadach czy widoczności plus minus 0,5-1 km ...
leszeks [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-27, 13:48
Otrzymałem odpowiedź z Ministerstwa - w skrócie napisali, że mi nie odpowiedzą bo nie muszą.
Sądzę, że ostatecznie aspekt prawny (owe 40 cm od bocznego obrysu pojazdu, które jest w polskim rozporządzeniu a nie ma w aktualnych przepisach europejskich), rozwiązuje poniższy zapis w Dyrektywie 97/30/WE:
Artykuł 8
Żadne Państwo Członkowskie nie może odmówić lub zabronić sprzedaży, rejestracji, dopuszczenia do ruchu lub eksploatacji dowolnego pojazdu z przyczyn odnoszących się do jego świateł obrysowych, przednich świateł pozycyjnych (bocznych), tylnych świateł pozycyjnych (bocznych), świateł stopu, świateł dziennych i bocznych świateł obrysowych, jeśli opatrzone są znakie homologacji WE części oraz są zamontowane zgodnie z wymogami ustanowionymi w dyrektywie 76/756/EWG.
Otrzymałem odpowiedź z Ministerstwa - w skrócie napisali, że mi nie odpowiedzą bo nie muszą.
że łaskawie w ogóle odpisali...
A właśnie że muszą i w nieuzasadnionych przypadkach mają na to 14 dni - pisemnie na pismo, mailowo na maila (w formie pisma w załączniku) - KPA i parę tam rozporządzeń nie pamiętam jakich i czyich ... urzędnik do zwolnienia.
A jak się nie chcą czymś zajmować lub uważają, że to nie ich zakres obowiązków, to ich obowiązkiem jest skierowanie sprawy do właściwego organu.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-12-30, 16:21
koniu napisał/a:
A właśnie że muszą i w nieuzasadnionych przypadkach mają na to 14 dni - pisemnie na pismo, mailowo na maila (w formie pisma w załączniku) - KPA i parę tam rozporządzeń nie pamiętam jakich i czyich ... urzędnik do zwolnienia.
mógłbyś sprecyzować? bo gadanie na zasadzie KPA i parę rozporządzeń to kiepsko dobrana motywacja.
teoretycznie masz rację, praktyka dowodzi czego innego, jestem pewien, że jeszcze żaden z urzędników w myśl:
koniu napisał/a:
urzędnik do zwolnienia
zwolniony z tego powodu nie został...
benny86 napisał/a:
bo gadanie na zasadzie KPA i parę rozporządzeń to kiepsko dobrana motywacja
pewnie kol. koniu chodzi, o:
Cytat:
USTAWA
z dnia 14 czerwca 1960 r.
Kodeks postępowania administracyjnego
Rozdział 7
Załatwianie spraw
Art. 35.§ 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki.
§ 2. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ.
§ 3. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej - nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania, zaś w postępowaniu odwoławczym - w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania.
§ 4. Przepisy szczególne mogą określać inne terminy niż określone w § 3.
§ 5. Do terminów określonych w przepisach poprzedzających nie wlicza się terminów przewidzianych w przepisach prawa dla dokonania określonych czynności, okresów zawieszenia postępowania oraz okresów opóźnień spowodowanych z winy strony albo z przyczyn niezależnych od organu.
Art. 36. § 1. O każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie określonym w art. 35 lub w przepisach szczególnych organ administracji publicznej jest obowiązany zawiadomić strony, podając przyczyny zwłoki i wskazując nowy termin załatwienia sprawy.
§ 2. Ten sam obowiązek ciąży na organie administracji publicznej również w przypadku zwłoki w załatwieniu sprawy z przyczyn niezależnych od organu.
Art. 37. § 1. Na niezałatwienie sprawy w terminie określonym w art. 35, w przepisach szczególnych, ustalonym w myśl art. 36 lub na przewlekłe prowadzenie postępowania stronie służy zażalenie do organu wyższego stopnia, a jeżeli nie ma takiego organu - wezwanie do usunięcia naruszenia prawa.
§ 2. Organ wymieniony w § 1, uznając zażalenie za uzasadnione, wyznacza dodatkowy termin załatwienia sprawy oraz zarządza wyjaśnienie przyczyn i ustalenie osób winnych niezałatwienia sprawy w terminie, a w razie potrzeby także podjęcie środków zapobiegających naruszaniu terminów załatwiania spraw w przyszłości. Organ stwierdza jednocześnie, czy niezałatwienie sprawy w terminie miało miejsce z rażącym naruszeniem prawa.
Art. 38. Pracownik organu administracji publicznej, który z nieuzasadnionych przyczyn nie załatwił sprawy w terminie lub nie dopełnił obowiązku wynikającego z art. 36 albo nie załatwił sprawy w dodatkowym terminie ustalonym w myśl art. 37 § 2, podlega odpowiedzialności porządkowej lub dyscyplinarnej albo innej odpowiedzialności przewidzianej w przepisach prawa.
ale udzielenie odpowiedzi o "nieudzieleniu informacji" (każda wymówka) wypełnia znamiona (o ile nie uchybiono terminowi) załatwienia sprawy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum