Znalezionych wyników: 116

U mnie nic nie skrzypi nic nie trzeszczy, jest super :mrgreen:

U mnie spalanie wygląda tak.
•Trasa mieszana +- 8l: autostrada, drogi szybkiego ruchu, krajówki + długie podjazdy i równie długie zjazdy. Box na dachu 2os dorosłe i 2 dzieci. Bagażnik i box zapakowany na ful.
Jazda spokojna bo i silnik nie pozwalał poszaleć.
•Na drogach szybkiego ruchu i ekspresówkach spalanie poniżej 8l natomiast na autostradzie spalanie wzrasta :-/

Jeszcze jedno zaobserwowałem. Jazda z włączonym tempomatem znacznie podnosi spalanie :-(

•Jazda miejska, codzienna na krótkich odcinkach to spalanie na poziomie 9.5-11l
Tragedii nie ma ale za spaleniem na poziomie 5l w 1.5dci to tęsknie 8-)

Pozdrawiam

Super. Dzięki za filmik 8-)

Lodówka fajna szkoda tylko, że pół bagażnika zajmuje :lol:

Dzięki za odpowiedź, czyli jak zwykle jestem przewrażliwiony.

Witam. Jakie są wasze doświadczenia z używaniem takiej lodówki samochodowej? Konkretnie chodzi mi o to w jakim stopniu i czy w ogóle używanie jej wpływa na obciążenie akumulatora.
Planuję zabrać na urlop taką lodówkę https://www.lidl.de/de/cr...4nbh1g07&group=
i się zastanawiam czy nie obciąży to zbytnio aku :roll:

niby jak? Testowałem teraz w sobotę na trasie i powiem tak. Jak są ustawione nawiewy srodkowe(tryb auto 23st przy temp zew 32st) to jest przyjemny chłodek, ale jak tylko zmienię nawiew np na nogi albo inne ustawienia to momentalnie robi się gorąco. Nie lubię nawiewu powietrza ustawionego bezpośrednio na mnie więc mimo klimatyzacji automatycznej muszę grzebać przy niej co chwilę. W Scenicu tego problemu nie miałem i mimo większych gabarytów do schłodzenia to klima bardzo ładnie utrzymywała temperaturę bez dmuchania w twarz. Mimo wszystko jazda przyjemna i bez problemów :-)

A u mnie 6000 tys przejechane i tylko dwa razy coś tam migło na desce ale po doładowaniu aku nic się nie dzieje. Czasami obroty pofalują ale to rzadkość. Przy obecnych upałach, dzisiaj termometr pokazywał 34st, nic się nie wiesza :-)

Niestety klima nie daje rady i to mnie trochę martwi :-/

Więc widać zależy od modelu.
Zaznaczam, że dużo jeżdżę na krótkich odcinkach dosłownie po parę minut.
Pozdrawiam i życzę powodzenia 8-)

Czy poza ewentualnym wyżywieniem jest jakaś opłata za uczestnictwo, bo nie mogę się doczytać :roll:

Czy macie nakreślony jakiś program zlotu.
Zamierzam się wybrać tylko w sobotę i chciałem widzieć jakie atrakcje planujecie :-D

Mam dokładnie taki sam interfejs i działa. Też miałem problemy z połączeniem ale w końcu zatrybiło. Spróbuj raz drugi i powinno się połaczyć. Jeszcze pytanie jaką wersję dd4all instalowałeś.

Ja mam Heko i wyglądają super. Świetnie spasowane nie odstają tak jak te klejone. Faktycznie na początku trzeba było uważać z domykaniem szyb ale teraz już nie ma problemu.
https://photos.app.goo.gl/WZ6VeFjeXWj43UR26

Tak całkowity na szczęście został. :-D

O dziwo częściowy też się nie zresetował. Dzięki tom45tom teraz już jestem spokojniejszy, że nic nie uwaliłem. 8-)

Mam tylko nadzieje, że A S O nie będzie robić problemów:-)

W końcu udało mi się połączyć z autem i aktywować zegar i temp. Wszystko zrobiłem za pomocą ddt4all Dacia ze strony https://www.drive2.ru/b/498093336985338243/
Interfejs to ICar3 bluetooth
Miałem małe problemy z połączeniem ale w końcu zatrybiło.

Nie wiem czemu nie działa mi druga wersja ddt4all (rozszerzona gdzie trzeba dograć ecus) Może źle wrzuciłem biblioteki?: wypakowałem je do folderu ecus w miejscu instalacji programu.

Po małych problemach z podłączeniem dd4all, w końcu się udało. Aktywacje przeprowadziłem wg. poprawionych ustawień kolegi tom45tom.
Aktywacja zakończona sukcesem ale w momencie aktywacji miałem sporego stresa :-?

Nikt nie pisał o tym, że po naciśnięciu save zaświecą się wszystkie kontrolki na desce z towarzyszącym "chrobotem" :-?

Mam nadzieję, że to norma i że nic nie uwaliłem. A kolejne osoby będą już wiedziały, że nie ma co panikować.
Póki co wszystko działa, jedynie wskazania średniego spalania się zresetowały.

[quote="pikodat"]

Pokrętła od klimatyzacji prawie identyczne jak w Dusterze :-)

Czym się różni icar2 od icar3. Bo jeżeli nie ma różnicy to zamówię sobie tańszą dwójkę.

Mam dylemat jaki interfejs diagnostyczny kupić. Myślę nad VGATE Icar ale jaki? :roll:

Widzę różne, który najlepiej kupić możecie mi konkretnie napisać który będzie najlepszy.
Narobiliście mi ochoty na kilka zmian :-)

U mnie tłumik też wygląda strasznie. Mam nadzieję, że to tylko po wierzchu i te 6 lat wytrzyma ;-)

Bedę musiał podjechać do ASO żeby ocenili straty i co z tym dalej robić.
Co o tym sądzicie? Trzeba będzie to latać :-(

? Swoją drogą to licha ta blacha :-/

https://photos.app.goo.gl/qp5BorsomsSZop7R8

Okazuje się, że mam lewarek właściwy. Wychodzi na to, że może faktycznie auto nie tak jak trzeba było ustawione, podłoże było nierówne(pobocze).
Poza tym tak patrzę teraz i wygląda na to, że już ktoś źle podparł auto bo mam pogiętą blachę pod spodem :evil:

Tylko kto i kiedy to źle podparł teraz już do tego pewnie nie dojdę :-/

Dajcie znać jak sprawdzicie :-)

Być może u mnie to była kwestia nawierzchni, ustawienia auta czy podparcia podnośnika ale mimo wszystko uważam, że coś takiego nie powinno mieć miejsca :evil:

Dzisiaj miałem małą przygodę. Złapałem kapcia, drugi raz w mojej 20 letniej karierze kierowcy :mrgreen:

Piszę to nie po to, żeby się pochwalić tylko żeby Was ostrzec ;-)

Przede wszystkim duży plus za system kontroli ciśnienia. Dzięki czemu wcześniej się dowiedziałem o problemie i zdążyłem zjechać z autostrady. Chociaż na początku trochę zlekceważyłem kontrolkę i komunikat o niskim ciśnieniu 8-)

Teraz najważniejsze. Zabieram się do zmiany koła (prawe przednie) i co? Kiepskie oznaczenie miejsca przyłożenia lewarka i mało stabilne, zdecydowałem się na trochę inne przyłożenie(mam nadzieję że bez obrażeń dla auta). Jak już podjąłem decyzję gdzie go podeprzeć to zaczynam kręcić i kręcić i kręcić........ i co? Lewarek podniesiony na maxa a koło tylko lekko się odciążyło :evil:

Nie było szans na zdjęcie i założenie zapasówki. Ostatecznie wezwałem pomoc z asistance (tutaj plus za stosunkowo szybki przyjazd). W ciągu 40 min od wezwania przyjechał pan z porządnym podnośnikiem i co? Musiał użyć jeszcze dodatkowo kostki bo sam podnośnik nie wystarczył.
Nie wiem jakie macie doświadczenia w tej materii ale dla mnie wniosek jeden. Do wymiany koła zwykły podnośnik może nie wystarczyć :-/

Piękne zdjęcie i super auto :-)

Beskid Niski jak zawsze piękny :-)