A w ogóle jest gdzieś instrukcja demontażu podsufitki ?
A trzeba demontować? Nie wystarczy sztywny drut w izolacji przepchnąć między dachem a podsufitką, a potem przyczepić kabelek i wyciągnąć drut z powrotem, wciągając z drugiej strony kabelek? W teorii wydaje się to być mniej czasochłonne i mniej ryzykowne (nie złamię podsufitki, ani nie urwę któregoś z zaczepów).
Dzięki laisar za odpowiedzi - kupię tą lampkę z MeganeII/ScenicII :)
Myślę też o pomierzeniu miejsca na nową lampkę za pomocą cienkiej igły wbijanej w odpowiednie miejsca podsufitki. Mam nadzieję, że taka metoda nie zostawi śladów.
Chciałbym choć trochę odczepić podsufitkę aby zobaczyć co tam jest i gdzie jest miejsce do montażu lampki z tyłu. No i może przećwiczyć sprawę ewentualnego wygłuszenia/izolacji dachu... Trzy lata minęły, gwarancja się skończyła to można kombinować.
BTW widziałem w którymś sklepie narzędziowym szczypce do rozbierania paneli/odczepiania zatrzasków ale kosztowały za dużo (70 zł albo coś...) abym kupił.
Ostatnio zmieniony przez wojtek_pl 2014-08-28, 09:44, w całości zmieniany 1 raz
(Mam zresztą jedne na zbyciu, nawet nie rozpakowane - kupiłem 2 szt. i jakoś nie mogłem się zorganizować, żeby oddać do sklepu, kiedy jeden okazał się wystarczający).
Pierwsze kroki poczynione - dostałem lampkę z trzema przyciskami
Montaż rzeczywiście banalny - zero komplikacji. Nawet narzędzia nie są potrzebne. Wystarczy wyjąc starą lampkę, odpiąć zasilanie, podpiąć zasilanie do nowej i wsadzić ją na miejsce w podsufitce.
Przy okazji tej pracy wyszło mi coś jeszcze, co chyba warto wziąć pod uwagę przy dorabianiu zasilania do drugiej lampki. Przewód zasilania fabrycznej lampki jest w materiałowej otulinie. Zapewne po to aby się nie tłukł podczas jazdy o podsufitkę i dach. Jeżeli tak, to chyba warto podobnie owinąć dorabiany przewód do drugiej lampki, tylko czy to wszystko przeciągnę pomiędzy podsufitką a dachem? Szczególnie problematyczne może okazać się to przetłoczenie na środku.
Co do wtyczki zasilania przymierzyłem wtyczkę do zasilania napędu FDD z komputera, zgodnie z sugestią wojtek_pl. Wygląda, że podejdzie, tylko trzeba lekko przyciąć lub przyszlifować zgrubienie na końcu wtyczki, aby głębiej ją wcisnąć.
Pomysł Hakama 4x4 z szablonem przekonuje mnie na tyle, że pozwolę go sobie wykorzystać
Mam jeszcze pytanie do KaS602: co zeszlifowałeś w lampce, aby zmieścić ją w tym miejscu. Nie bardzo widzę co tam ściąć (5mm to nie mało) żeby lampka jeszcze działała
Edit 08.09.2014:
Ciąg dalszy: przygotowałem przewód. Wtyczka przycięta, kabelki połączone, otulina wykonana ze starej flizeliny (wstępnie - kończyć będę po przeciągnięciu i polutowaniu kabla). Koszt: lampa 10zł + 10zł za przesyłkę, kabelek 0zł - wszystko wykonane z materiałów z odzysku.
Teraz najgorsze - muszę zrobić szablon i wyciąć dziurę w podsufitce Potem przeciągnięcie kabla, lutowanie i na deser montaż lampy. Jeszcze nie wyczaiłem czy rzeczywiście nie da się wcisnąć lampy bez obcinania/piłowania jej czegoś, co się nie mieści. Czasu mało, więc robota rozciągnięta w czasie.
Edit 23.09.2014:
No to najwyższy czas skończyć z tą lampą.
Wyciąłem szablon i za jego pomocą wytrasowałem w podsufitce ślad, gdzie na pierwszy rzut oka, może być osadzona lampka nad kanapą. Następnie igła w dłoń i sprawdzałem miejsce pomiędzy podsufitką a dachem. Niestety wyszło, że muszę przesunąć lampę o połowę jej szerokości, aby była szansa na zmieszczenie jej bez przycinania czy piłowania. Stary ślad trasowania trzeba było usunąć i tu pojawił się problem - szmatką ołówek nie chciał zejść, a po gumce został ślad w postaci zmechaconego śladu po mazaniu. Ma ktoś pomysł jak przywrócić podsufitce jednolitą fakturę powierzchni?
Po wszystkich korektach zabrałem się za wycinanie dziury. Powolutku, kawałek po kawałku, z dokładnymi oględzinami pomiędzy poszczególnymi cięciami, dziura została wycięta . Po przymierzeniu lampy okazało się, że naprawdę niewiele jej brakuje, aby zmieściła się. Zatem styropian w dłoń i nóż w drugą. Wyciąłem trzy klocki, które delikatnie oddaliły mi podsufitkę od dachu wokół wyciętej dziury. Teraz lampa weszła bez problemu. Następnym krokiem było poszukiwanie miejsca podłączenia się do kabelka od przedniej lampki. Po rozebraniu słupka A obok kierowcy bez problemu odnalazłem właściwy przewód, a na dodatek w pobliżu dachu było miejsce bez otuliny materiałowej, co ułatwiało wcięcie się i lutowanie. Rozebrałem więc słupek B (nie cały tylko odłączyłem górną część, aby dostać się go krawędzi podsufitki) i za pomocą sztywnego drutu w izolacji przeciągnąłem przewód od dziury w podsufitce do słupka B, a następnie przez dziury w profilu do słupka A. Przyszła pora na zdzieranie izolacji z odsłoniętej części przewodu zasilającego przednią lampkę i lutowanie, a na koniec izolowanie taśmą izolacyjną. UWAGA NA ZWARCIA - może lepiej byłoby wyjąć bezpiecznik z obwodu lub odłączyć akumlator, ale mnie się udało bez tego . Po sprawdzeniu że wszystko działa, poskładałem wszystko do kupy i pozakładałem lampki.
Teraz pora na oświetlenie schowka. Już laisar zdążył mi namieszać w głowie szczegółami, ale to już w innym wątku
lam1.jpg nowa (choć stara) lampka
Plik ściągnięto 223 raz(y) 68,38 KB
lam2.jpg podłączenie wtyczki z FDD
Plik ściągnięto 193 raz(y) 98,22 KB
lam3.jpg co nie pasuje we wtyczce
Plik ściągnięto 192 raz(y) 65,7 KB
kabelek.jpg
Plik ściągnięto 267 raz(y) 115,6 KB
Dziura.jpg Dziura wycięta - uff, tego bałem się najbardziej.
Plik ściągnięto 284 raz(y) 233,45 KB
lampa osadzona.jpg Przymiarka - lampka weszła jak trzeba, ale jeszcze nie podłączona.
Plik ściągnięto 246 raz(y) 234 KB
lampa podłączona.jpg Kabelki podłączone, wszystko poskładane i DZIAŁA !!!
Plik ściągnięto 244 raz(y) 243,93 KB
zmechacenie.jpg ślad po mazaniu gumką - zmechacona podsufitka
Plik ściągnięto 230 raz(y) 226,76 KB
Ostatnio zmieniony przez Lajkonik 2014-09-23, 08:09, w całości zmieniany 5 razy
Przy okazji tej pracy wyszło mi coś jeszcze, co chyba warto wziąć pod uwagę przy dorabianiu zasilania do drugiej lampki. Przewód zasilania fabrycznej lampki jest w materiałowej otulinie. Zapewne po to aby się nie tłukł podczas jazdy o podsufitkę i dach. Jeżeli tak, to chyba warto podobnie owinąć dorabiany przewód do drugiej lampki, tylko czy to wszystko przeciągnę pomiędzy podsufitką a dachem? Szczególnie problematyczne może okazać się to przetłoczenie na środku.
Tak zmieścisz.
Ja mam przeciągniętą wiązkę składającą się z 5 kabli (bo mam lampkę z Laguna II) , oklejone taśmą materiałową i się pomieściło
czy to wszystko przeciągnę pomiędzy podsufitką a dachem? Szczególnie problematyczne może okazać się to przetłoczenie na środku.
Środkiem się nie przeciąga, bo to druciarstwo (;
Najbardziej fachowo odnogę do tylnej lampki należałoby puścić wzdłuż starej wiązki - w bok do słupka A, potem w dół do podłogi, następnie pod progami drzwi do słupka C i w górę do lampki... Tak, wyjdzie jakiś kilometr kabla d;
Nieco mniej fachowo, za to oszczędniej, byłaby trasa od słupka A górą, nad drzwiami, wzdłuż dachu, wewnątrz poziomego profilu - do słupka C i później do lampki.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2014-09-02, 21:07, w całości zmieniany 1 raz
He he
Ale mi namieszałeś z tym alfabetem
Myslałem o tym, co Ty nazwałeś druciarstwem, czyli przeciągnięcie w miarę najkrótsza drogą - środkiem. Zaleta taka, że najmniej roboty i jest też zapewne różnica w oporach pomiędzy kablem 1m a kablem 1km
Popatrzyłem sobie na te słupki i tak mi wyszło, że znacznie wygodniej będzie wyjść przez słupek B. Dlaczego mam ciągnąć do C?
Słupki w aucie
A idąc za Twoją radą laisar, spróbuję przeciągnąć bokiem dachu pomiędzy słupkami A i B (nie będę ciągnął do C) i dalej wzdłuż wzmocnienia dachu na środku (ewentualnie w nim, jeżeli mi się to uda).
Ostatnio zmieniony przez Lajkonik 2014-09-03, 07:07, w całości zmieniany 5 razy
Ja zrobiłem po druciarsku ale z zamysłem .
Kabel wcześniej owinąłem taśmą papierową bardzo nierówno aby na całej długości taśma odstawała (warstwą nie klejącą ) .
Powstało coś jak dodatkowa izolacja oraz tłumik wibracji
A przy wilgoci, jaka się odkłada przez zmianę temperatury (chłodne poranki) taka taśma nie będzie nasiąkać i z czasem się nie rozwali? Ja się raczej zastanawiam nad jakąś taśmą z "futerkiem" np jedna część (ta z kudłatym materiałem) z samoprzylepnego rzepa.
Dla poszukujących - całą wykonaną pracę opisałem ze zdjęciami w jednym wątku na poprzedniej stronie.
Ostatnio zmieniony przez Lajkonik 2014-09-23, 08:21, w całości zmieniany 4 razy
Światełka w bagażniku w wersji 7os rzeczywiście brak - chyba kupie malutka lampke na baterie i przykleje z boku :)
Mnie w ASO dorobili zaraz po odbiorze lampkę nad trzecim rzędem siedzeń - taką jak nad drugim. Oświetla cały bagażnik (po zwinięciu rolety) oraz trzeci rząd siedzeń w konfiguracji 7OS. Polecam.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2014-10-31, 17:21, w całości zmieniany 1 raz
Światełka w bagażniku w wersji 7os rzeczywiście brak - chyba kupie malutka lampke na baterie i przykleje z boku :)
Mnie w ASO dorobili zaraz po odbiorze lampkę nad trzecim rzędem siedzeń - taką jak nad drugim. Oświetla cały bagażnik (po zwinięciu rolety) oraz trzeci rząd siedzeń w konfiguracji 7OS. Polecam.
Wysłany: 2014-11-01, 08:35 Re: Juz nie przyszły właściciel Lodgy - wrażenia
kodi napisał/a:
Mnie w ASO dorobili zaraz po odbiorze lampkę nad trzecim rzędem siedzeń - taką jak nad drugim. Oświetla cały bagażnik (po zwinięciu rolety) oraz trzeci rząd siedzeń w konfiguracji 7OS. Polecam.
Ile kosztowało dorobienie lampki? Bo może by mi w Dusterze zamontowali lampkę?
Wysłany: 2014-11-01, 19:29 Re: Juz nie przyszły właściciel Lodgy - wrażenia
wojtek_pl napisał/a:
kodi napisał/a:
Mnie w ASO dorobili zaraz po odbiorze lampkę nad trzecim rzędem siedzeń - taką jak nad drugim. Oświetla cały bagażnik (po zwinięciu rolety) oraz trzeci rząd siedzeń w konfiguracji 7OS. Polecam.
Ile kosztowało dorobienie lampki? Bo może by mi w Dusterze zamontowali lampkę?
Ja płaciłem rok temu 350zł za lampkę z montażem w ASO.
, dziura została wycięta . Po przymierzeniu lampy okazało się, że naprawdę niewiele jej brakuje, aby zmieściła się. Zatem styropian w dłoń i nóż w drugą. Wyciąłem trzy klocki, które delikatnie oddaliły mi podsufitkę od dachu wokół wyciętej dziury. Teraz lampa weszła bez problemu.:
Lajkonik, czy to znaczy, że zostawiłeś między podsufitką i blachą dystansowe klocki styropianowe? Jaka jest odległość między tylna krawędzią lampki przedniej, a przednią krawędzią lampki tylnej? Będę wdzięczny za odpowiedzi.
Kolego--- kodi--- prosimy o Foto w którym miejscu jest ta lampka 😊
W pobliżu magnesu do mocowania klamry środkowego pasa. Lampka zamocowana jest odwrotnie niż ta nad 2 rzędem siedzeń, w celu łatwiejszego dostępu do przycisków z trzeciego rzędu.
, dziura została wycięta . Po przymierzeniu lampy okazało się, że naprawdę niewiele jej brakuje, aby zmieściła się. Zatem styropian w dłoń i nóż w drugą. Wyciąłem trzy klocki, które delikatnie oddaliły mi podsufitkę od dachu wokół wyciętej dziury. Teraz lampa weszła bez problemu.:
Lajkonik, czy to znaczy, że zostawiłeś między podsufitką i blachą dystansowe klocki styropianowe? Jaka jest odległość między tylna krawędzią lampki przedniej, a przednią krawędzią lampki tylnej? Będę wdzięczny za odpowiedzi.
Styropian został na stałe.
Zmierzę odległość, o która pytasz i dopiszę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum