Super robota!
O co chodzi z drugim światłem stop???
Chyba chodzi o nieczynne zaślepione świata cofania i przeciwmgielne?
Ja mam tak zrobione i jest git.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Kolejny wpis do dziennika, co by ku historii zostało.
Auto zaczęło nie odpalać jak był wlaczony układ zasilania gazem.
Tak wiem, zawsze odpala na gazie.
Ale było tak, ze jak był włączony układ to nie zapalał. Jak wyłączyłem to o chwili zapalał bez problemu. Diagnoza: wtryski dowymiany, przy okazji wymieniłem filtry.
I tu zagwozdka, bo jest to drugi zestaw wtrysków. Jak do tej pory wtryski od gazu wytrzymują mi ok 50 tysięcy.
Trochę mało.
Po ostatniej wymianie wtrysków, przy 50 tysiącach, tankowałem prawie zawsze na jednej stacji w Piasecznie, na BP.
Teraz będę tankował na Orlenie czy Shellu. NIe wiem jeszcze, może ktoś coś doradzi.
A może tankować na stacji prywatnej, gdzie gościu sprzedaje tylko gaz? Jest taniej a skoro i tak wtryski wytrzymują mało to przynajmniej na gazie zaoszczędzę :)
I stała się wiekopomna chwila,
Lodgy by Grapess przeszła na drugą stronę mocy.
Na liczniku stuknęło ponad 100 000 tysięcy.
I powiem wam, że jak do tej pory to jestem super zadowolony z autka.
Chciałem wymieniać na nową lodgy ale z braku LPG zmiana nie ma sensu.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1962 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2020-02-29, 13:29
a co to jest 100tyś dla tych pojazdów ? K7M gdy wymienia się olej i reguluje zawory powinien bez problemu dolatać tych 500tyś km chociaż czasem może zdarzyć się przepalenie UPG. Co do samej zmiany na nowe auto, to musiał byś być zmuszony wziąć jakieś Tce bo chyba Sce już nie oferują więc słabo.
Kilka minut roboty i może udało by ci się z reanimować tą starą manetkę za 0zł a tak to jesteś ponad 300zł w plecy
Wiesz co może i tak, ale jak ją rozkręciłem to się zdziwiłem, jakie to delikatne jest w środku i że to w ogóle tyle działa to jest sukces. Można by kombinować i próbować czyścić, szlifować te cieniutkie blaszki. Ale świadomość, że to już nie będzie fabryczne i że mogę nagle w nocy zostać w trasie bez świateł powstrzymał mnie przed naprawą.
Zresztą na starej miałem taki przypadek. Jak dogorywała to przy zmianie z krótkich na długie przy prędkości pozamiejskiej światła zgasły. Uczucie bardzo nie miłe. Na szczęście szybkie poruszanie wajchą przywróciło oświetlenie. Dlatego wolałem nie kombinować.
Wpis z dziennika pokładowego.
Stuknęło 120 tysięcy.
Wymieniony reduktor gazu, objaw był taki, że nie chciał się przełączać z gazu na benzynę. Tzn jakoś się przełączał bo jechał dalej nawet jak skończył się gaz ale nie piszczał i udawał, że nadla jeździ na gazie. Koszt 500.
Zbliża się przegląd i mam wrażenie, ze nie będzie tak łatwo jak do tej pory. Coś zrobiła się Lodgy chybotliwa. Ciekawe jak wyjdą amorki. Pewnie do wymiany.
Chętnie sam bym je wymienił, szukałem na forum jakiegoś poradnika ale nie znalazłem do Lodgy. Jakby ktoś znalazł i podrzucił byłoby by miło.
We wszystkich dotychczasowych daciach wymienia się je w zasadzie tak samo, normalnie, zgodnie ze sztuką, nie ma większych udziwnień, do uwzględnienia są drobne różnice modelowe w rodzaju plasticzków wnętrza z tyłu.
Dusterowa instrukcja jest wystarczająco dobra, żeby użyć jej jako analogii:
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1962 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-03-12, 16:45
Ja wyjąłem amortyzator przedni w Dusterze nie spiesząc się w niespełna 10 minut więc nie jest to nic skomplikowanego. Najwięcej problemu może być z wyjęciem sprężyny i jej ponowne włożenie, jeżeli nie posiada się dobrego ściągacza do sprężyn.
Laisar, jak zwykle na forum, gotowy i rzeczowy do udzielenia pomocy. Dzięki
dudu$ napisał/a:
Ja wyjąłem amortyzator przedni ....
Dudu$ mam nawet jakiś ścisk do sprężyn kupiony jeszcze na giełdzie w Słomczynie.
Ostatnio wymieniałem amortyzator w Seicento i dało radę.
Panowie dzięki za info. Jako że właśnie dzisiaj auto przeszło kolejny przegląd bez uwag mam spokojnie czas na to aby powymieniać amorki.
Jako, że w aucie nic się nie psuje to wymienię tak sobie, żeby wymienić i mieć nowe. Mam wrażenie, że cała buda zrobiła się lekko chybotliwa więc spokojnie mam czas na wymiane.
A powiedzcie czy ktoś wie które amorki kupić? Może ktoś wymieniał w Lodgy i podeśle linka do sprawdzonych ???
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce 121KM@186Nm
Rocznik: XII 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1962 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-03-13, 19:31
Dużo osób poleca kayaba excel g, ale dobre są eż Monroe, sachs czy oryginalne OEM. Jeżeli byłeś z nich zadowolony to odezwij sie do kolegi Toka93, pewnie ma nowe oryginały w dobrych cenach.
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 53 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1793 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2021-03-14, 17:27
OEM w podobnej cenie co inne zamienniki typu KYB, Monroe (W Dusterze to oryginał), czy sachs.
Jeśli amorek ma sprawność powyżej 85% to wymieniłbym same sprężyny. Bez sensu robić sobie koszty na coś co jest sprawne..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum